Teraz jest 20 maja 2024, 21:34




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 01 wrz 2009, 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Dzisiaj miała miejsce uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej związanej z Batalionem Obrony Narodowej " Zawiercie". Pomysłodawca projektu Michał Oleś z UM Zawiercie zrobił kawałek dobrej roboty. Poniżej krótki reportażyk z uroczystości. Przy tej okazji poznałem na końcu imprezy jednego z najstarszych żyjących uczestników Kampanii Wrześniowej, jeżeli nie najstarszego-żołnierza BCH pana Piotra Dąbrowskiego. Liczy sobie 99 lat i cieszy się dobrym zdrowiem. W uroczystościach brało udział też kilka osób związanych z żołnierzami BONu poległych w czasie II WŚ : córki ppłk. Geyera , Kazimierz Śliwa ( ufundowal wcześniej własną tablicę pamiątkową w kościele w Porębie-Niwkach poświęcona ojcu poległemu w Kazimierzy Wielkiej) oraz syn i córki Piotra Wyszyńskiego z Poręby.


Załączniki:
DSCF1151.jpg
DSCF1151.jpg [ 70.07 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
DSCF1311.jpg
DSCF1311.jpg [ 73.57 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
DSCF1326.jpg
DSCF1326.jpg [ 79.07 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
DSCF1331.jpg
DSCF1331.jpg [ 80.53 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
DSCF1338.jpg
DSCF1338.jpg [ 85 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
DSCF1352.jpg
DSCF1352.jpg [ 80.35 KiB | Przeglądane 7879 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 wrz 2009, 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Znalazłem taki cytacik w radio Katowice i wole go pokazać, zanim zrobi to ktoś inny.
" XXL -badający historię walk na ziemiach polskich, w czasie II wojny światowej zwraca uwagę, że żołnierze Wermahtu potrzebowali aż czterech dni by zdobyć nie przygotowany do działań wojennych teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej... "
Pomijając literówkę w słowie Wermaht jest to bardzo ciekawa interpretacja i obraz Kampanii Wrześniowej na Jurze. A myślałem, że tego faceta znam dobrze. O innych banałach nie wspomnę. narzekamy czasami na niewiedzę młodego pokolenia o II WŚ . 60 latek z mikrofonem był pewien ,że Niemcy przyszli do Zawiercia od strony Krakowa.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 paź 2009, 15:57 

Dołączył(a): 23 sie 2008, 14:19
Posty: 2
Lokalizacja: Małopolska
W dniu 6.września w m. Gabułtów odsłonięty został pomnik poświęcony żołnierzom polskim poległym 7. września 1939 r. To tam "kula śmiertelna zwaliła bohatera". Relacja z tej podniosłej uroczystości zamieszczona została na stronie Urzędu Miasta i Gminy w Kazimierzy Wielkiej.Wydawnictwo towarzyszące temu wydarzeniu jest w Muzeum Okręgowym w Tarnowie. MOT jest wydawcą, autorką zaś jedna z pracownic (spowinowacona z poległym Romanem Strojnym).

PS. Bataliony Obrony Narodowej, 201. i 203. pp rez., śląsko-zagłębiowska 55 DP rez


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 paź 2009, 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Młody śledzę internetowe losy paru bzdur z cyklu jurajskich bajek z mchu i paproci więc obawiam się,że ten cytat będzie niedługo gościł na co drugiej jurajskiej (i nie tylko) stronie internetowej jako jedna i jedyna prawdziwa prawda o jurajskim wrześniu 1939 [Nie wiem czy teraz wstawić :mrgreen: czy :cry: ] Musiałbyś długo tłumaczyć ,że pod względem taktyki rok 1939 to nie 1410 i w międzyczasie frontalny atak na nieprzyjaciela wyszedł z użycia a i tak raczej ci nie uwierzą bo cztery dni to niezły wynik marketingowy jeśli porówna się go z obroną przygotowanego do walki Westerplatte :wink:

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 04 paź 2009, 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Masz rację. Ja jestem już tak młody, że ostatnio ktoś mi się zapytał o moje osobiste wspomnienia z II WŚ. :roll:
Z Westerplatte wiąże się też opowieść zawierciańska o pewnym kombatancie- mieszkańcu Zawiercia, który jako uczestnik walk na Westerplatte, używany był jako "żywa karta" historii.
W znanych powszechnie wykazach jego nazwiska brak.
Wracając do BON Zawiercie to też jest wiele nieporozumień np wcześniejsze uśmiercenie jego dowódcy ale newsów jest więcej.
Co się stało ze Ślązakami, których Niemcy wyłuskiwali z tłumu uciekających przed wojną w Pilicy?
Wstaw cytaty. Wrzesień jakoś sucho przeszedł.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 05 paź 2009, 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Ciesz się,że nas o dinozaury nie pytają :mrgreen:
Wkraczamy w bardzo śliską jurajską (i nie tylko jurajską) tematykę kombatancką.Równie śliską jak lustracja.Pamiętam rok 1967.[Tak młodzieży,są tacy co go pamiętają i żyją :wink: ] Obóz harcerski zabrzańskiego hufca w Chechle.Zadanie brzmiało "Zaprosić na ognisko kombatanta".Poszliśmy do wsi,od chałupy do chałupy,od ludzi do ludzi i dostaliśmy namiary na takiego co to w II wojnie walczył.Zaproszenie przyjął.Już w trakcie wieczornych kombatanckich opowieści zrozumieliśmy że nasz gość walczył nie po tej stronie o którą nam chodziło.Było trochę zamieszania... ;) Inny poznany w tamtych dniach partyzant powiedział z wyraźnym zażenowaniem "byłem w partyzantce ale w AK" :roll: Widocznie był bardziej podatny na propagandę i gotów był przyznać się,że zbłądził. Od tego czasu mam uczulenie na drugowojenną historię. Był czas,że wystarczało dwóch świadków aby zyskać kombatancki status.Dzisiaj wielu uwierzyło w powtarzaną przy każdej okazji legendę i pewnie są przekonani o swoim aktywnym udziale w walce.Nic dziwnego,że z roku na rok partyzanckie czy śląskie powstańcze szeregi,zamiast kurczyć się zgodnie z prawami przyrody,rosły w siłę.Pamiętam wypowiedź pewnego słynnego syna ziemi śląskiej,który na pierwszomajowym pochodzie witając powstańców powiedział "Witom ślunski Wehrmacht" ;) Od tego czasu wiem,że historia niejedno ma imię. Wiem też,że czarnych i białych charakterów powstawała szara wojenna rzeczywistość i że jest to proces nieodwracalny jak mieszanie farby.Z szarej nie da się z powrotem wyodrębnić białej i czarnej. Sam na każdym kroku zaczynam wątpić w rzeczy,które jeszcze niedawno uważałem za prawdę.Czego w pilickiej historii nie tknę dochodzę do wniosku,że pisane kupy się nie trzyma. Nie będę tu mącił w zawierciańskim temacie.Czas chyba po wakacyjnej przerwie wrócić do "Bajek z mchu i paproci".

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 05 paź 2009, 13:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2008, 14:39
Posty: 346
Lokalizacja: Gliwice
Jak już odzywają się dinozaury - w 67. to już studiowałem, ale pamiętam wcześniejsze "Zamonity", w których uczestniczyłem z zabrzańską 2 DH, przy I LO. Zbieranie lokalnych informacji wyglądało podobnie, a partyzant był obowiązkowy ;)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 paź 2009, 09:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lip 2007, 12:59
Posty: 848
Lokalizacja: JAWORZNIK
Witam.
Tematy związane z kombatantami ostatniej wojny są faktycznie grząskie i lepiej omijać je szerokim łukiem. Mam przyjemność osobiście znać człowieka, który w latach 60 w zawierciańskim środowisku Zbowidu dla zgrywy rozpuścił plotkę,że jest w posiadaniu nieznanych pamiętników partyzanckich spisanych w okolicach Zawiercia. Efekt był porażający w rzeczonym środowisku zapanował popłoch. Kombatanci oczywiście potajemnie zaczęli nachodzić nieszczęsnego kawalarza w domu, w celu oględzin wyimaginowanych tekstów, były groźby i prośby. Nawet wówczas gdy nastąpiło katharsis i wyszło na jaw,że to kawał nie wszyscy uwierzyli i starali się jak najlepiej żyć z autorem dowcipu. Trochę z innej beczki, czy byliście może w stojącej przed zawierciańskim MOK rurze wystawienniczej. Ja byłem i twierdzę że w opisach zdjęć są fatalne błędy (przynajmniej dwa) świadczące o tym że wrocławianie przygotowujący wystawę mieli o temacie marne pojęcie. Poza tym fotografie dzieci w za dużych mundurach i hełmach wywołują we mnie przygnębiające uczucia, zupełnie takie same jak obrazki z telewizora pokazujące małych islamskich szachidów z wielkimi kałachami. Uważam że jednoznacznie należy to potępiać a nie usprawiedliwiać i prezentować jako szczytowe osiągnięcie patriotycznego ducha narodu.
Pozdrawiam.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 paź 2009, 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
No to ostro po bandzie. Gdzieś już z taką filozofia historyczną zetknąłem się na innym forum.( akcent na słowo filozofia)
Jeżeli chodzi o wątek ten to trzeba potępić za udział w walce dzieci również członków wspólnoty pierwotnej, starożytnych Greków i Rzymian, Władka Jagiełło a nawet Austriaków.
O synach pułku nie wspomnę.
Wystawa jest taka jaka jest bo było tanio , żeby nie posługiwać się słowem darmo. Mnie jak zwykle brakuje na niej wątku zawierciańskiego a na jednym z prezentowanych tam fotografii jest. Chociaż z podpisu to nie wynika.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 paź 2009, 18:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lip 2007, 12:59
Posty: 848
Lokalizacja: JAWORZNIK
Witam.
Młody , to nie jest filozofia, to jest moja suwerenna opinia. Rzymian, Greków, Austriaków (chyba chodzi o Maksymiliana Habsburga?), dowódców obrony Lwowa z 1918 i innych też potępiam z pełną świadomością, niestety historia uczy,że jeszcze nikogo niczego nie nauczyła. Zdecydowanie uważam że nie należy gloryfikować braku odpowiedzialności i barbarzyństwa dorosłych (wobec dzieci). Zresztą ostatnio na fali popkulturowej popularności powstania warszawskiego kombatanci dziecinnieją a dzieci ulegają militaryzmowi. To nie są moje słowa a prof. Marii Janion, która swoje przeżyła i raczej historycznie nie filozofuje.
Pozdrawiam.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 paź 2009, 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Ocena- to też coś subiektywnego. Można też podeprzeć się profesorskim autorytetem.
Wybacz ale to mnie nie przekonuje. Udział w Powstaniu Warszawskim dzieci i młodzieży
jest faktem historycznym. Nie wiem ilu z nich brało udział w nim z bronią w ręku ( ja słowo udział nie traktuję jednoznacznie ze słowem walka).
Austriacy do armii i nie tylko oni w trakcie I WŚ powoływali gimnazjalistów ( 16 latków).
Jeżeli taki jest odbiór faktów historycznych( łatwo jest to oceniać i krytykować z upływem czasu i w innych uwarunkowaniach historycznych) to należałoby zakazać czy nawet trzeba wykreślić z przewodników turystycznych opowiastkę o Kacprze Karlińskim.
Bo może to budzić zniesmaczenie.
Wyrazy szacunku i z poważaniem.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 paź 2009, 20:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Cytuj:
Udział w Powstaniu Warszawskim dzieci i młodzieży jest faktem historycznym
Jest faktem historycznym ale czy jest powodem do dumy? Nie mam na myśli postawy młodych powstańców ale to,że ginęli w dzieciństwie.Problem nie leży w wykreślaniu z przewodników czyichkolwiek synów i córek.Problem leży w sposobie przekazu. Można pokazać wojnę lub wojenkę.Można i należy pokazywać wojnę między innymi jako tragedię dzieci,którym nikt nie zwróci dzieciństwa lub życia.Pokazywanie okrucieństwa wojny,kalectwa,głodu i śmierci to nauka i nauczka. Pokazywanie dzieci w hełmach i z bronią w ręku,uśmiechniętych jak podczas dobrej zabawy to już inna bajka.Czemu ma służyć pokazywanie wojny jako fajnej zabawy,jako niemal kolejnej komputerowej "strzelanki"? Jakie pozytywne przesłanie płynie z takiego obrazu? Wojna to super zabawa,na której giną tylko wrogowie więc wywołajmy kolejną? Wojna to nie gra,którą można zacząć jeszcze raz od początku.Śmierć nie wybiera i jest zdarzeniem nieodwracalnym.To trzeba wbijać w głowę młodemu pokoleniu.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 07 paź 2009, 07:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Czekałem na ten post. Udział w wojnie dzieci to tragedia ich i dorosłych to fakt ale nie zmienia to historii. O sposób przekazu można mieć pretensje do wszystkich i o wszystko. Ja mam swój własny pogląd na Powstanie Warszawskie ale nie oznacza to, że nie schylam czoła przed jego uczestnikami niezależnie od ich wieku. Czy pisząc o dumie masz na myśli to, że ostatni żyjący powstańcy ( dzieci) powinni chodzić opłotkami a o wojnie powinniśmy opowiadać pokazując tylko fotografie Niemców i Austriaków bo są ładniejsze?
W trakcie pisania wczorajszego postu w TV szedł archiwalny program. Gustaw Holoubek jak zwykle mądrze mówił w temacie dyskusji. Na początku XXI wieku krytycznie oceniał to czym jako młody człowiek jeżeli chodzi o historię był zafascynowany. Czy zmienia to historię?
Ona była taka jaka była. I trzeba ją tak opowiadać bez upiększeń ale i też bez pouczania przodków bo... Za 1000 lat ktoś pewnie będzie próbował naśmiewać się też i z naszych poglądów no i rowerów też.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 paź 2009, 08:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Myślałem,że napisałem jasno.Ja też mam swój pogląd na Powstanie i nie ma w nim miejsca na negowanie bohaterstwa jego uczestników.Napisałem również jasno,że pokazywanie wojny z pięknymi,lekko rannymi CK-ułanami w towarzystwie jeszcze piękniejszych sanitariuszek to głupota o dalekosiężnych skutkach.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 07 paź 2009, 08:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Przepraszam ale to nie ja puściłem "sygnała" do forumowiczów z zapytaniem czy to jest powód do dumy.
A propos uśmiechających się i pozujących młodych powstańców. Pod fotografiami brak jest dat ich wykonania. W pierwszych dniach powstania może i taki radosny nastrój był. Potem już było mniej okazji do takich fotografii.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Teraz jest 20 maja 2024, 21:34


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL