Smar,dzięki za wysiłki,nie wiem dlaczego ale byłem niemal pewny że w tym temacie się odezwiesz.
Kucelinka swe źródła miała gdzieś miedzy Kręciwilkiem a Zieloną Górą.To jest pewne,i potwierdzi to każdy mieszkaniec Kucelina,znam takich osobiście,ale również potwierdzają to rozmówcy z tego artykułu.
https://czestochowa.wyborcza.pl/czestoc ... 96479.html.
Stare mapy z lat trzydziestych XXw.tak przedstawiają ówczesne cieki :
Załącznik:
kucelinka.jpg [ 314.85 KiB | Przeglądane 4421 razy ]
czerwonym okręgiem zaznaczyłem miejsce źródła czynnego w latach osiemdziesiątych,było początkiem dość wartkiego potoku który chyba docierał do dzisiejszego Czerwonego dopływu,obecnie tak wygląda jego ujście do Kucelinki,płynie wzdłuż nasypu/toru kolejowego biegnącego w kierunku kieleckim.Ten Czerwony kanał dość dobrze się pokrywa z przebiegiem jednego z starej mapy.
Załącznik:
DSC_0569-800x600.JPG [ 136.08 KiB | Przeglądane 4421 razy ]
W tekście który podlinkowałem rozmówca twierdzi że pierwsze wały przeciwpowodziowe zaczęto budować w 1937r. a budowę ukończyli Niemcy wykorzystując siłę roboczą zniewolonych żydów i innych więźniów.Podobne zdanie sam słyszałem od tamtejszych mieszkańców,ale nikt nie wie jak z tą tamą było.
Jeśli budowano wały,to musiała Kucelinka być już kanałem,czyli tama stała przed wojną,a może mieszkańcy pamiętają budowę wałów ale wzdłuż jeszcze starej,dzikiej Kucelinki?
I jeszcze most kolejowy nad Kucelinką,wygląda jak typowa"niemiecka technologia",znaczy na tzw.ziemiach odzyskanych niemal identycznych konstrukcji nad Odrą czy Nysą nie brak.
Zagadka Panie smar,ja liczę już tylko na przypadek,szkoda że w latach dziewiećdziesiątych bardziej się tym nie zainteresowałem gdy ludzi pamiętających czasy mieszkało na Kucelinie jeszcze sporo.
Załącznik:
DSC_0569-800x600.JPG [ 136.08 KiB | Przeglądane 4421 razy ]