Teraz jest 29 mar 2024, 12:32




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 351 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 24  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 09 lut 2010, 16:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
No tak… mapa jest, torowisko jest… tylko tych mostów się trzeba domyślać… czyżby były aż cztery mosty? Może ktoś ma bardziej „kolejową mapę”?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, 09:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
To byłoby zbyt łatwe.
Proponuję wycieczkę do lokomotywowni a potem DOKP.Mapka ta i jeszcze jedna powstały gdy torów jeszcze nie było.Czarna Przemsza po kawałku i z różnych powodów i w różnym czasie miała zmieniane koryto, pewnie inne rzeczki też. To samo robiono w pobliżu torów.

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lut 2010, 09:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
No myślałem, że moje pytanie nie jest trudne... ale pewnie tak było i obie rzeki uregulowano w dogodny – oczywiście dla kolei – sposób. Prawdopodobnie też, oba zniszczone mosty znajdowały się w pobliżu dzisiejszych...


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 mar 2010, 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Dzisiaj minęła 184 rocznica urodzin płk Francesco Nullo, poległego pod Krzykawką 5 maja 1863 r.


Załączniki:
DSC00167-1.JPG
DSC00167-1.JPG [ 85.64 KiB | Przeglądane 7303 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 mar 2010, 23:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Pierwsza wersja pomnika.Foto nie wymaga komentarza.


Załączniki:
zJAZD W oLKUSZU 1932.jpg
zJAZD W oLKUSZU 1932.jpg [ 115.87 KiB | Przeglądane 7285 razy ]

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2010, 15:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Pierwotnie na grobie płk Francesco Nullo ustawiono krzyż, który kilka dni po pogrzebie „ktoś” usunął niszcząc przy okazji ziemny nasyp. Podobno sytuacja taka powtarzała się kilka razy. Obecny pomnik postawiono chyba w roku 1909. Dla zmylenia zaborcy nie zamieszczono żadnej tablicy. Jedynie z lewej strony pomnika wyryto napis: „Fr. Nullo + 5-V-1863 POD KRZYKAWKĄ”. Tablicę z napisem "Ś.P./ PUŁKOWNIK/ FRANCESCO NULLO/ UR. W R. 1826/ w ITALJI W M. BERGAMO/ POLEGŁ POD KRZYKAWKĄ/ DNIA 5 MAJA 1863 R/ w WALCE o NIEPODLEGŁOŚĆ/ POLSKI/ CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI/", którą widzimy na powyższym zdjęciu Młodego dodano później.

Poniżej zdjęcie grobu z około 1923 r.


Załączniki:
IMG_0040-1.JPG
IMG_0040-1.JPG [ 111.38 KiB | Przeglądane 7722 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2010, 09:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Poniżej zdjęcie tego samego grobu w drugiej połowie XIX w. Pierwszy grób z wieńcem to mogiła płk Francesco Nullo. Zdjęcie pochodzi z książki Józefa Liszki pt. "Pamięci powstania styczniowego na ziemi olkuskiej".


Załączniki:
IMG_0004-1.JPG
IMG_0004-1.JPG [ 80.31 KiB | Przeglądane 7668 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 mar 2010, 19:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Przy mogile pod Łazami w Kazimierówce ( Kuźnica Masłońska) dzisiaj odbyła się uroczystość związana z rocznicą bitwy oddziału Cieszkowskiego. Były kwiaty , znicze, okolicznościowe referaty no i co jest rzadkością w okolicach Zawiercia również liczni miłośnicy historii.Referaty były standardowe na bazie powszechnie znanej stronki i jednej książki. Potem było chwila na dyskusje i spory historyczne o mniej lub bardziej błahe szczegóły. Najgoręcej było przy dyskusji o samym symbolicznym grobie. Wśród gości był również emerytowany leśnik - pan Dutka, który był przy odkrywanie pierwszego grobu znajdującego się bezpośrednio przy starych torach kolejowych i on przenosił odkryte przez robotników kolejowych szczątki w nim pochowanych właśnie do grobu powszechnie nam znanego. Wg jego wiedzy stąd znowu ZBOWIDowcy z Zawiercia przenosili tylko ziemię do nowego symbolicznego grobu na Wydrze.W papierach Powiatowej Komisji Ochrony Miejsc Pamięci Narodowej z lat 70-tych wersja jest trochę kolejarska i trochę zbowidowska. Nie jest moim zamiarem dyskredytować czyjekolwiek zasługi przy utworzeniu obu symbolicznych mogił. No i przy okazji poplątało się z mogiłą pod Fugasówką.Ciekawie się porobiło. Słuchając opowieści P. Dutki w moich uszach zatrzymał się mały szczegół ( inni słuchacze nie za bardzo się tym przejęli). Już od dłuższego czasu miałem wątpliwości co do autentyczności powstańczej mogiły. No i proszę, nie tylko ja bo mój rozmówca- pan leśniczy też. Często rozmawiał z najstarszymi mieszkańcami Kuźnicy Masłońskiej i żaden z nich nie mógł definitywnie powiedzieć: tak to jest grób powstańców styczniowych. Przy okazji warto wspomnieć, że p. Świderski pokazywał fotkę pierwszego grobu z lat 60-tych ubiegłego stulecia( to już tak dawno?) skromny brzozowy krzyż okalany prostym płotkiem metalowym. Nie widać żadnej pamiątkowej tabliczki info.O ile z pomnikami w Mrzygłodzie i Niegowonicach możemy powiązać fotki i artykuły( z podobnych do dzisiejszej uroczystości) w latach miedzywojennych to o Kuźnicy Masłońskiej cisza. Czytając posty wr, jedyna w nim nadzieja że czegoś się dokopał. Jeżeli nie, może warto na podstawie strzępów info spróbować dokonać wizji lokalnej i na miejscu podjąć eksperyment polegający na odtworzeniu przebiegu bitwy. Z jednej strony fajna zabawa, z drugiej może się uda to co innym się nie udało.
Uff , spociłem się od pisania. Chyba na jeden raz wystarczy


Załączniki:
przy grobie.jpg
przy grobie.jpg [ 45.09 KiB | Przeglądane 7604 razy ]
referenci.jpg
referenci.jpg [ 38.68 KiB | Przeglądane 7604 razy ]
szkoła.jpg
szkoła.jpg [ 46.16 KiB | Przeglądane 7604 razy ]
znak.jpg
znak.jpg [ 39.41 KiB | Przeglądane 7604 razy ]

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 00:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Jeżeli dobrze zrozumiałem pytanie brzmi: czy grób ten słusznie przypisuje się powstaniu 1863 roku?
Rzeczywiście sprawa jest dość zawiła... załóżmy, że w grobie tym rzeczywiście spoczywają szczątki powstańców poległych 22 marca 1863 r. Jeżeli tak, to na usta cisną się następujące pytania:
1. dlaczego Bonawento Mańskowski, który tu właśnie podobno poległ został pochowany w Przyrowie?
2. wiemy, że poległ tu między innymi Henryk Wodzyński, „obywatel z okolicy”. Jeżeli tak to czy jego rodzina nie postarałaby się trwale upamiętnić to miejsce np. w latach 20-tych XX w?
3. i rzecz najważniejsza o której wspomina Młody: po odzyskaniu niepodległości groby powstańców otoczono szczególną troską, tak jak to miało miejsce w Niegowonicach tj. wybudowano pomnik i zorganizowano uroczystość, której ślady zachowały się w prasie. Podobnie przedstawiała się sprawa Mrzygłodu, Krzykawki itp. Dlaczego taki sam los nie spotkał grobu pod Łazami?
Z drugiej strony wiadomo, że poległych powstańców często chowano na polu bitwy. Tak również było i z ośmioma powstańcami, których po bitwie pod Krzykawką, Kozacy zamordowali pod Niegowonicami. Początkowo zostali oni pochowani na miejscu tj. na łące pod lasem. Dopiero potem w nocy, w największej tajemnicy przeniesiono ich ciała tuż za ogrodzenie cmentarza w Niegowonicach. Ksiądz sporządził symboliczną adnotację w Raptularzu zmarłych. Potem, w miarę powiększania cmentarza, powstańcza mogiła znalazła się w centralnej jego części.
Niestety nie spotkałem się jeszcze z żadną starszą wzmianką na temat mogiły pod Łazami.
Mam tu tylko mapę z 1944 r. Zastanawia mnie co oznacza ten czarny prostokąt z białym krzyżem podpisany „Brzezowiec”?


Załączniki:
zawiercie 1944 - dokładna-1.jpg
zawiercie 1944 - dokładna-1.jpg [ 83.28 KiB | Przeglądane 7565 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 01:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Poniżej podaję informacje na temat Mańkowskiego z książki pt. „Pamiątka dla rodzin polskich” T. 2.
„Mańkowski-Benwenuto (Mańko), ksiądz z zakonu Bernardynów; urodził się w chacie wieśniaczej w Białkowej, pod miastem Kołem w powiecie Konińskim. Początkowych nauk udzielał mu proboszcz miejscowy, poznawszy w młodym chłopcu i ochotę i zdolności nie zwykle. Jego także staraniu zawdzięczał Benwenuto dalsze kształcenie się w szkołach miejskich, i wstąpienie do nowicyatu OO. Bernardynów. W nowicyacie wielkie robił postępy w naukach. Oprócz przedmiotów obowiązkowych, uczył się języków, historyi, a wrodzoną sobie ciekawość i pragnienie wiedzy zaspokajał czytaniem dzieł, jakich mu klasztor i małe kółko znajomych dostarczyć mogło. Wiejska jego rodzina odwiedzała go często, ciesząc się tą widoczną łaską Bożą, którą był Benwenuto opromieniony. Wyświęcony na kapłana za rządów księcia Paszkiewicza w Kongresówce, postawiony był w trudnem położeniu kaznodziei, wobec tej surowości, z jaką każde słowo prawdy gdzie bądź wypowiedziano ścigano i prześladowano. Mimo to jednak ksiądz Benwenuto, nie krępując swych przekonań, wypowiadał głośno i śmiało wszystko co czuł, i co uznawał za potrzebną siejbę dla ludu. Wkrótce też zasłynął w mieście Kaliszu, jako kaznodzieja. Kazania jego odznaczały się głębokiem uczuciem religijnem, miłością ojczyzny i zrozumieniem jej położenia i potrzeb. W tym względzie kazania swe, piękną wymową głoszone, zwracał do obywateli z przedstawieniem im nieszczęśliwego stanu włościan; wzywając naród do zajęcia się jego oświatą i umaralnieniem. Zakres działania ks. Benwenuty rozszerzył się po przeniesieniu go z Kalisza do Warszawy na kaznodzieję do 00. Bernardynów. Był on nadzwyczaj wpływowym i umiał sobie zjednywać serce słuchaczów, dla swoich zasad i przekonań. Prace narodowe podjęte w roku 1849 a oparte na nadziejach powodzenia rewolucyi węgierskiej, obejmujące dość szerokie koło wyznawców w Warszawie, wciągnęły ks. Benwenutę w sferę działania politycznego, w której umiał być czynnym i pożytecznym wielce. Gdy zaś w roku 1851 praca ta przez jednego z uwięzionych w Cytadeli przy badaniu wydaną została, ks. Benwenutę wraz z mnóstwem młodzieży aresztowano i osadzono w więzieniu, obwiniając go jedynie o kazania podburzające i patriotyczne. Cierpienia w więzieniu znosił ks. Benwenuto ze spokojem chrześcijańskim, wobec siepaczy moskiewskich w komisyi śledczej, trzymał się z godnością. Po dwó-letniem więzieniu skazany został na wygnanie do gubernii Wołogdzkiej, i tam to przez trzy lata swego tułactwa spisywał piękne swoje pamiętniki, mniej osobistych przygód, a przeważnie więcej uwag i myśli filozoficznych obejmujące. Część tych pamiętników ogłosił bezimienny Wydawca w Dzienniku Literackim w roku 1863; poznać z nich wzniosłą duszę kapłana i prawdziwego Chrześcianina.
W roku 1856 powrócił z wygnania i osiadł w Przyrowie, sprawując wszystkie obowiązki kapłańskie z nieustającą gorliwością, i gorącem słowem zagrzewając lud garnący się tłumnie na jego nauki i kazania do domu Bożego. Od r. 1861 czynny brał udział w manifestacyach narodowych; a jako kapłan w ich religijnym charakterze był od wielu wpływowszym i czynniejszym. Towarzyszył on każdej pielgrzymce pobożnego ludu polskiego do Częstochowy, i tam miewał patryotyczne kazania i pobudzał ducha do wytrwania w przygotowaniach do walki, utwierdzając wiarę w pomyślny jej skutek i zwycięstwo. Moskwa, zarzucona doniesieniami szpiegów o mowach ks. Benwenuty, usiłowała go koniecznie wciągnąć w matnią, ku czemu miał jej posłużyć fortel zdradziecki, jakiego w roku 1862 użyła. Przybył bowiem do Przyrowa, moskiewski żandarm (późniejszy adjutant księcia Konstantego), wraz ze szpiegiem umyślnie do tego podstępu użytym, i wysłał go do klasztoru z kartką z Włoch od pani Zalewskiej, służącą niby za dowód zaufania. Ks. Benwenuto poznawszy zasadzkę, kazał się posłańcowi zatrzymać, a sam w porozumieniu z księdzem Przeorem, posłał po policya, kazawszy mniemanego emisaryusza przyaresztować. Zły był żandarm, że mu się komedja nie udała; ksiądz Benwenuto zaś był na czas jakiś uwolnionym od bystrych oczu policyi. W roku 1863 podczas powstania gorliwy ten kapłan-patriota, czekał tylko sposobności czynnego niesienia pomocy walczącym. Zaraz też na wiadomość o zbliżającym się do Przyrowa oddziale pułkownika Cieszkowskiego, porzucił klasztorną ciszę, i jako kapelan obozowy pospieszył do oddziału. W pierwszej potyczce pod Łazami w powiecie Olkuskim, w końcu Marca 1863 roku ksiądz Benwenuto z krzyżem w ręku wiodąc powstańcze szeregi stanął na przedzie, i w tejże chwili ugodzony kulą moskiewską padł na polu chwały. Moskale dobili go bagnetami i zupełnie obdarli. Zwłoki jego uroczyście zostały pochowane w Przyrowie”.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 01:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
Zapomniałem jeszcze... ta sama książka:

Dziwna zbieżność: w przypadku pierwszego Wodzyńskiego to oczywiście oddział, a w przypadku drugiego to zbliżona data śmierci


Załączniki:
img 0309_0001-1.jpg
img 0309_0001-1.jpg [ 37.74 KiB | Przeglądane 7566 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 07:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 lip 2007, 12:59
Posty: 848
Lokalizacja: JAWORZNIK
Witam.
Sprawa faktycznie ciekawa, jak koledzy wyżej nadmienili grób w międzywojniu powinien być pielęgnowany a co za tym idzie prawdopodobnie zachowała by się jakaś dokumentacja fotograficzna z uwagi na poniekąd państwotwórczą rolę powstania styczniowego w oficjalnej narodowej legendzie tamtego okresu. O ile dobrze pamiętam podczas przeglądania materiałów archiwalnych Wydziału Grobownictwa Wojennego UW Kielce ( w AP w Kielcach) nie natknąłem się na żadną wzmiankę na temat tego obiektu. Faktycznie jednak powstanie styczniowe i jego mogiły nie były zasadniczym przedmiotem moich zainteresowań, ale pamiętam że było co nie co na temat Niegowonic i Żarnowca.Żeby sprawę wyjaśnić należało by pewnie jeszcze raz przeprowadzić kwerendę pod tym kontem.Młody wspomniałeś o człowieku, który był przy ekshumacji zwłok, ciekawe, czy było coś przy szczątkach. Resztki tkanin mogły by wskazywać, że w mogile spoczywali polegli Rosjanie, o ile dobrze pamiętam też kilku ich tam padło. Z tekstu powyżej wynika,że powstańców z ubrań odzierano, w przypadku poległych Rosjan, raczej nie profanowano zwłok a pochówku dokonywali towarzysze broni, obecność tkaniny przy zwłokach mogła by więc być ważną poszlaką.
Pozdrawiam.

_________________
Towarzystwo Jurajskie.
http://www.agroturystyka-jura.pl
www.imprezy-jura.pl


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 08:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
Nie było dużo czasu na zadawanie pytań, które rodziły się z każdym zasłyszanym słowem.W natłoku zdarzeń nawet nie zauważyłem zniknięcia mojego rozmówcy.
W grobie ruszonym przez łyżkę koparki obok zwłok mężczyzny znajdował się łeb koński. Pomimo często występujących przykładów profanacji zwłok przez chłopów przy pochówkach raczej nie słyszałem aby chłopi, uchodzący za bardzo religijnych, grzebali powstańców razem ze zwierzętami.Z innych śladów pojawił się podłużny przedmiot ( szabla? przypuszczenie p. Dutki), która to rzecz rozsypała się w rękach( z doświadczenia wiem,że żelazo - metal w ziemi nawet po upływie 100 lat tak łatwo nie poddaje się).
Odnośnie pytania wr o Brzozowiec. Jak widać zaznaczona jest tam jakaś osada( związana z funkcjonowaniem kolei -przejazd w pobliżu ?) z budynkami.
Sama nazwa może być kojarzona albo z lasem brzozowym albo z założycielem osady o nazwisku Brzoza albo....
Z ostatnich skanów wątpliwa staje się też info zamieszczona na grobie o tym ,że poległ tutaj Wodzyński(księga z wbc a dane wskazują ,że Wodzyński bez imienia pochodził z powiatu Piotrkowskiego.). Fajnie się słuchało referatów. Jeden z prelegentów zbulwersował się , gdy powiedziałem ,że imię księdza a w chwili śmierci zakonnika Mańkowskiego to Bonawetua a on upierał się ,że Walenty. Nie chciał przyjąć do wiadomości ,że wstępując do zakonu Mańkowski pożegnał się z "cywilem" i imię Walenty zostało poza furtą klasztorną. Nie mówiąc o tym ,że w historiografii znany jest też jako Bonawentua.Walka o prawidłową pisownię tego imienia w okolicach Zawiercia to też jak walka z wiatrakami. Na grobie do tej pory i w okazyjnych artykulikach króluje Bonawentura albo pisanie i powtarzanie ,że jest to nieznany kapłan
bojownik powstania styczniowego( tytuł pokazywanego artykułu). Jeżeli nieznany to tylko w Zawierciu. Bo skąd tyle zachowanych jego portretów na pamiątkach patriotycznych związanych z powstaniem.Wszystkie info to przykład budowania legendy wokół symbolicznego grobu, który i tak powinien stać gdzie stoi)

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.


Ostatnio edytowano 23 mar 2010, 09:33 przez mlody, łącznie edytowano 1 raz

Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2008, 03:33
Posty: 319
Lokalizacja: Niegowonice
To znaczy, że w czasie ekshumacji z grobu wydobyto zwłoki jednego mężczyzny i kości końskie? Ja to myślę, że skoro żyje jeszcze świadek owej ekshumacji KONIECZNIE trzeba z nim porozmawiać!!! Ma ktoś namiary na tego Pana?
Co do mapy... no nie wiem czy w ten sposób oznaczano zabudowania... czarny prostokąt z białym krzyżem... dziwne... może na starszych mapach Zawiercia da się to zweryfikować...
Młody piszesz: „z doświadczenia wiem, że żelazo - metal w ziemi nawet po upływie 100 lat tak łatwo nie poddaje się”. Czy to oznacza, że masz jakieś doświadczenia z wykrywką? Jeżeli tak to może zorganizować jakąś wyprawę posiadaczy wykrywek w to miejsce by przynajmniej ustalić, czy bitwa rozegrała się w pobliżu grobu... Może zachowały się jakieś ślady tj. ołowiane kule? No nie wiem... tak głośno myśłę...


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 mar 2010, 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2006, 20:13
Posty: 1487
No to już myślimy we dwóch.
Odnośnie "krzyża" ja odczytałem oznaczenie jako zabudowania a mapa jest przedwojenna tylko przedrukowana w 1944 roku. Pojedyńczy grób, nie wykluczam, ale nie za bardzo ze znakami topograficznymi pasuje a w podobny sposób oznaczano samotne osady oddalone od zabudowań wsi.
Jak pisałem wcześniej o nazwie tego miejsca to w "trzykropku" zmieściłaby się też nazwa związana z krzyżem brzozowym.

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 351 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 24  Następna strona

Teraz jest 29 mar 2024, 12:32


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 51 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL