Mała poprawka, ksiądz Paweł Niziński nie został proboszczem, był również tylko Administratorem parafii, proboszczem w roku 1849, już po śmierci księdza Teofila Trembeckiego, został pochodzący z Przybynowa ksiądz Franciszek Masłoń.

Mirów i Bobolice, 1927 rok

Zadłużony i zajęty folwark Bobolice. Licytacja rocznej dzierżawy, 1822 rok.

"Klucz bobolski", trzy folwarki, licytacja rocznej dzierżawy, 1822 rok.
Gdzie leżał "Nowy folwark"?

Hm. Jeśli w 1822 roku był "nowy", to dziś świeżo nie wygląda. To są tak odległe czasy, że w żaden sposób nie da się tego ustalić. Pamiętam jak w Gorzkowie wypytywałem kto, co słyszał z dziada pradziada. Jeden pokazał mi karłowaty sad. Inny studnię. Kolejny ścianę swego domu, tłumacząc że należała do folwarku. W Zdowie jak zapytałem o cmentarz epidemiczny, to wszyscy wiedzieli gdzie był. Z tą tylko różnicą, że pochodził naprawdę z 1914 roku. Map precyzyjnych sprzed 1872 nie mamy. Można się z trudem podpierać tą tzw "kwatermistrzowską" z lat 1839-50. I na tym koniec.

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Wg tego, co mi wpadło w ręce przy okazji interesowania się historią dzisiejszej Antolki, to jedyny Nowy Folwark/Folwark Nowy (tak własnie pisany, dużą literą jako nazwa miejsca) w Dobrach Bobolice znajdował się właśnie w dzisiejszej Antolce. Co do tego, który to jest - czy ten będący gminnym zabytkiem w III kolonii, czy ten drugi - opuszczony obecnie i zaniedbany teren w II kolonii, to już każdy sam sobie może wybrać co jest bardziej prawdopodobne.

1700 - opisany jest tam (tam - czyli w dzisiejszej Antolce, bo tylko to miejsce w Dobrach Bobolice ma "Nowy Folwark") tylko jeden folwark jako "folwark wsi Tomiszowice" - w inwentarzu dóbr ziemskich województwa krakowskiego, wyd. 1956 r.

1783 - opisane są już dwa folwarki, a źródłem tego (do opisu tych dwóch) są "dokumenty parafialne" - cokolwiek to znaczy. A opis pochodzi z "Materiałów do słownika historyczno-geograficznego województwa krakowskiego w dobie Sejmu Czteroletniego 1788-1892", wyd 1960 r.

1790 - spis ludności parafii Niegowa: Nowy Folwark i Stary Folwark są odrębnie opisane zamieszkałe

1850 - rosyjska mapa kwatermistrzostwa: Nowy F. i Stary F.

Z późniejszych lat, także z dokumentów Izby Skarbowej Piotrkowskiej, pochodzi odrębna nazwa "Nowy Folwark".

Przy czym właśnie raz określany w dokumentach jest "Nowy Folwark vel Folwark Antolka", a na mapie z 1850 jest inaczej: "Nowy F". to dzisiejszy zamieszkały i zadbany, a "Stary F." to to samo co Folwark Antolka - czyli dziś teren niezamieszkały. Więc zależy co kto lubi, ale to jeden z nich jest Nowym, o którym mowa w obwieszczeniu - wg mnie. Bo na inny "Nowy" nigdy dotąd nie natrafiłem w Dobrach Bobolice.

Inaczej mówiąc, źródła co do Nowego Folwarku "jakieś są", a kwestią wg mnie do rozwiązania jest to, który to był z tych dwóch w Antolce - o których wyżej wspomniałem.

Istnieją jakieś fotografie wymienionych przez Ciebie miejsc? Oczywiście w stanie obecnym.

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl

Obie posesje są prywatne więc zdjęć nie ma aktualnych publicznie dostępnych. Właściciele jednej na pewno na to się nie zgadzają A stan prawny drugiej jest nieznany mi obecnie (2 lata temu toczyło się postępowanie administracyjne w sprawie przejęcia terenu przez gminę, zakończone decyzją starosty powiatowego o nieprzekazaniu jednak gminie. Bo żyją spadkobiercy dawnych właścicieli.

Co do pierwszej - czyli obecnie zamieszkałego - w języku potocznym "dworu" to małe fotografie są na dostępnej na stronie UG w Niegowie karcie zabytku, być może na forum było to już wklejane:

file:///C:/Users/Acer/Downloads/Zabytki_ANTOLKA.pdf

Drugi teren czyli dawny rzeczywisty "Folwark Antolka" - tak nazywany w dokumentach, jest obecnie zarośnięty drzewami, są ruiny budynków ale powojennych (po II wś) plus oczywiście zapewne przedwojenna piwnica, są wały ziemne po rozbiórkach dawnych budynków itp. Miejsce po stawie też by się znalazło jeszcze.

Z ciekawostek, w dworze - czyli w tej obecnie zamieszkałej posesji toczy się akcja utworu literackiego, sztuki/dramatu napisanego kilka lat temu. Niestety nie wiem o czym jest bo autor (mieszkaniec Katowic - okresowo mieszkaniec Huciska) nie chciał mi tej książki pożyczyć, a jest ona nigdzie publicznie niedostępna. Jak kiedyś trafisz na nią, to daj znać

Autor utworu literackiego nie zgadza się na jego...udostępnianie?
A jaki ta sztuka ma tytuł? Wiesz może?

"Stary Folwark" w tych okolicach (Antolka, Ogorzelnik, Lgota) pojawia się już w XVI wieku :

" Kraków [27 sierpnia 1588]
Król przyjmuje zeznanie Floriana Cieklińskiego, złożone przed księgami
kancelarii koronnej. Zeznał on ustąpienie praw do sumy 400
złotych, które jest mu winien Jan Kreza z Bobolic zgodnie z zapisem
w księgach grodzkich piotrkowskich. Suma ta została zapisana przez
Krezę na jego dobrach dziedzicznych, wsi Ogrzelnik (Ogorzelik) z folwarkiem
zwanym Stary Folwark lub Lgota w ziemi krakowskiej1.
Zgodę na ten zapis wyraziła żona Krezy Małgorzata Sienguszkówna
z przyzwoleniem dwóch świadków. Ciekliński przenosi te prawa na
Stanisława Fogelwedera, archidiakona warszawskiego, kanonika krakowskiego,
wileńskiego, płockiego, sekretarza królewskiego.
Relacja podkanclerzego Wojciecha Baranowskiego"

Wg Jacka Laberscheka (Częstochowa i jej okolice w średniowieczu wyd. 2006) to sama Lgota - jako teren ma wzmiankę z datą 1394, a dosłownie już "folwark Lgota" - 1479. Czyli ja to rozumiem jako ten "stary" - pierwszy na tym terenie.

Dokładnie tak jest, autor książki (sztuki/dramatu) dziejącej się w dworze w Antolce, sama książka i jej tytuł, owiane są jakąś wielką tajemniczością i tytułu nie znam, książki publicznie dostępnej nie ma, ale tę książkę widziałem tak z odległości półtora metra

Karczma i karczmarz z Mirowa, 1810 rok.

Propinator z Mirowa, nie Żyd, 1845 rok

to tylko wg słusznej opcji, wieśniaków rozpijali Żydzi i Rosjanie( elyty były w porzo - jak nie mogły puszczać bokiem okazje zarobku przy brzydkich Rosjanach i Żydach)/
My pamiętać musimy (pokoleniowo) ,że obcy nas rozpili jako naród. A szlacheckie elity walczyły z alkoholizmem jak Rejtan.

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.

Fragmenty z postanowienia Księcia Namiestnika z 1825 roku, zawierającego przepisy na temat podawania trunków i handlowania trunkami, warzenia piwa, produkcji wódki, itd.