Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Wrzesień 39r.
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=1&t=3820		 Strona 7 z 10
Autor:  PAWEL_K [ 11 maja 2012, 09:07 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Powinna Pani odwiedzić Polski Czerwony Krzyż w Zamościu lub Lublinie.
Może wystarczy tylko zadzwonić?
Autor:  Capricornus [ 11 maja 2012, 10:22 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Dziękuje za info , na pewno tam zadzwonię . Robię też " przesłuchania po rodzinie" :), kto co pamięta. Myslę , że wcześniej czy póżniej jakoś sie to wszystko poskłada.
Autor:  PAWEL_K [ 12 maja 2012, 09:35 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Żółkiew-wieś w Polsce położona w województwie lubelskim, w powiecie krasnowstawskim, w gminie Żółkiewka. w latach1975-1998 miejscowść administracyjnie należała do województwa zamojskiego.
Autor:  Capricornus [ 12 maja 2012, 13:59 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Na mapie z 1939r, jest tylko Żółkiewka.
Ale przyszła mi taka refleksja, że może tata źle zinterpretował zeznania świadka ( a ja za nim ).
Tam jest napisane tak: " ... nie dotarlismy do Krakowa więc na rozkaz udaliśmy sie do Żółkwi, a potem także na rozkaz wycofaliśmy sie do Brzuchowic. Tam zmieniono nam broń i poszliśmy na front w celu wsparcia piechoty. W czasie marszu zostaliśmy ostrzelani przez Niemców, Bednarczyk został trafiony w głowę....ten dzien 19.09.1939.pamiętam dokładnie bo to dzień moich urodzin ( to jest świadka) . Było to przed południem ."
Tata jak i jego mama ( a moja babcia ) czepili się tych Brzuchowic a może to trzeba czytać inaczej. Może oni zdążyli w tym marszu dojść pod Tomaszów i on tam poległ pod tymi Maziłami, gdzie jest wzmianka o grobie jakiegoś Bednarczyka. .....To sie jakoś klei, tym bardziej, że był tam ich rodzimy 11pp. A świadek zapamiętał tylko Brzuchowice ( w Hołosku obok była składnica broni ) a reszty nazw miejsowych wsi przez które szli po prostu nie pamiętał dokładnie .
Wydziwiam czy to ma jakiś sens ????? :roll:
Autor:  pawel5591 [ 14 maja 2012, 10:33 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Miejscowość Żółkiew istnieje. Sprawdzić to można w internecie -GMINA ŻÓŁKIEWKA.
Interesuje mnie jak nazywał się kapral,dowódca Pani dziadka.Konkretnie chodzi mi o samo mazwisko, bez imienia .
Autor:  Capricornus [ 14 maja 2012, 12:05 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Ależ oczywiście , że teraz taka miejscowość jest, ale w 1939 była tylko Żółkiewka.
A tan kapral ( świadek) nazywał się Józef Błoński i był z Myszkowa.
Autor:  Capricornus [ 14 maja 2012, 21:31 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Znalazłam taki opis na stronie www.dws.org.pl

"15.IX. OZN 11pp (90oficerów i 100szeregowych, kompania kpt. Józefa Gizy pozostała w Hołosku) był w Kołomyi, OZN 73pp ewakuował się trasą Kraków – Kolbuszową – Leżajsk - Biłgoraj – Zamość, OZN 75pp 14/17.IX. maszerował trasą Lubaczów – Niemirów – Żółkiew."

Wcześniej wspominał już o tym aloksander.

I to by sie w końcu zgadzało z domniemanym szlakiem dziadka, którego skierowali potem z Żółkwi do Brzuchowic. Wynikałoby z tego, że dziadek był w jakimś oddz. zapasowym 11 pp.
Ja się na wojskowych sprawach nie znam. Czy jako znawcy tematu możecie mi Panowie jakoś to bliżej rozszyfrować? :roll:
Autor:  pawel5591 [ 15 maja 2012, 11:51 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
OZN 75 pp 14/17.IX. maszerował trasą Lubaczów-Niemirów-Żółkiew.Jednostka ta podlegała 75 pułkowi piechoty.Nie miała nic wspólnego z OZN 11 pp.
Autor:  Capricornus [ 15 maja 2012, 12:12 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Teoretycznie tak.
Ale chyba mogło się zdarzyć, że jakaś grupa ( w tym mój dziadek) dostała rozkaz aby iść dalej razem z 75. W końcu należeli do tej samej 23 DP. Jak sami piszecie był często bałagan, więc żołnierze dołączali nieraz do innych grup. :roll:
Autor:  pawel5591 [ 15 maja 2012, 13:01 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Na wojnie wszystko jest możliwe.
Autor:  pawel5591 [ 16 maja 2012, 11:45 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Czy zechciałaby Pani umieścić oryginalny tekst początku wspomnień kaprala. Jestem bardzo zainteresowany.
Autor:  Capricornus [ 16 maja 2012, 12:17 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Jak tylko znajdę dłuższą chwilkę to oczywiście wrzucę
Autor:  Capricornus [ 16 maja 2012, 15:57 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Do pawel5591:

W zasadzie to ja tu nic nowego nie wniosę, bo wcześniej opisałam wszystko. Ale jak obiecałam, tak wstawiam, to co jest na początku zaznań:
" Służyłem razem z Bednarczykiem w 11 pułku piechoty w Tarnowskich Górach. Zostaliśmy przydzieleni do 1 kompanii karabinów maszynowych. Zgłosiliśmy się do poboru w Tarnowskich Górach, tam odebrano od nas dokumenty. Wyszliśmy z Tarnowskich Gór do Strzemieszyc w celu obrony wiaduktu kolejowego.....""
A dalej już wszystko przepisałam we wcześniejszych postach.
Na końcu jest tylko jedno zdanie, którego nie pisałam wcześniej a mianowicie juz po tym jak świadek zeznał , że dziadek dostał w głowę : " Potem Niemcy zabrali nas, pozostawiając ciężko rannych i zabitych. Nie wiem gdzie pogrzebano Bednarczyka"
I to wszystko.
Autor:  pawel5591 [ 16 maja 2012, 16:41 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Dziękuje za informacje.Podtrzymuje to co pisałem wcześniej.Szeregowy Antoni Bednarczyk był żołnierzem I batalionu 11 pp.
Autor:  Capricornus [ 16 maja 2012, 18:53 ]
Tytuł:  Wrzesień 39r.
Czy ja coś ominęłam w naszych postach? Bo nigdzie dobitnie do końca nie było stwierdzone , że dziadek był I batalionie w11 pp. Czy ma Pan ( do pawel5591) dostęp do jakiś źródeł ( dokumentów)w tym temacie ?
Strona 7 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/