Teraz jest 19 mar 2024, 10:02




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 sie 2009, 09:25 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
W lipcu wraz z żoną odbyliśmy pieszą wędrówkę szlakiem orlich gniazd - nie było lekko ale wyprawa się udała. jeśli ktoś ma podobne plany chętnie odpowiem na pytania


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2009, 08:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2005, 14:04
Posty: 1185
Lokalizacja: Częstochowa
No to proszę zapodać jakąś relacje i fotki z wyjazdu.

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 19 sie 2009, 06:22 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Po wielu wojażach za granice w tym roku postanowiliśmy spędzić urlop w Polsce. Od dość dawna myśleliśmy o Jurze Krakowsko Częstochowskiej, a to za sprawą przede wszystkim zainteresowania zamkami jak również chęcią odbycia pieszej wędrówki z plecakami. Przewodnik po Jurze przeleżał na półce 5 lat aż w końcu zrobiliśmy z niego pożytek.
Dzień 1 Kraków - Ojców
Poniedziałek 06. 07. 2009 r.
Po dwóch dniach pobytu w Krakowie wczesnym rankiem wyruszyliśmy na szlak. Na początek szlaku dojechaliśmy tramwajem (nr 3) który dojeżdża do samej Krowodrzy Górki. A dalej to już na nogach. Była 6 rano Kraków powoli się budził, w parku co niektórzy mieszkańcy biegali a inni wyprowadzali swoje pieski na spacer. Początkowy odcinek prowadzi przez niezbyt ciekawe przedmieścia Krakowa ale dalej robi się coraz ciekawiej. Pierwszy ciekawy obiekt to czerwony most pod którym po dość obfitych deszczach powstała kałuża nie do przejścia suchą nogą. Przed Pękowicami nabawiłem się pierwszego (ale na szczęście jedynego w czasie wędrówki) pęcherza pod stopą, moja wina bo ubrałem nowe i cienkie skarpetki. Po zmianie skarpetek wszystko było ok. Dalej szlak prowadzi przez Giebułtów z ciekawym malowniczym kościółkiem. Po dojściu do Hamerni odbiliśmy w prawo od szlaku i poszliśmy do zamku Korzkiew. Zamek jest odbudowany ale obecnie mieści się w nim hotel co ogranicza zwiedzanie. Nie chcąc ominąć żadnego z odcinków szlaku orlich gniazd wróciliśmy do niego tą samą drogą. Kosztowało nas to dodatkowe 5 km, które z czasem odczuwaliśmy. Za Hamernią znajduje się enklawa OPN Rez. Brzozy Ojcowskiej i właśnie od tego miejsca zaczynają się piękne widoczki. Droga wiedzie doliną prądnika a po obu stronach wyłaniają się wapienne skałki. Powoli zaczęliśmy odczuwać zmęczenie i ból stóp a słońce grzało coraz mocniej. Około 12:20 doszliśmy do źródełka Miłości, zimna woda była w sam raz dla ukojenia pragnienia i ochłody (16,5 km + 5 km), na ławeczkach mogliśmy trochę odpocząć i podelektować się widokiem skałek. Efektowna jest Skałka rękawica i niezłe wrażenie robi również Brama Krakowska. Dalej drogą przez zabudowania w Ojcowie, parking i na wzgórze zamkowe. Postanowiliśmy najpierw dojść na pole namiotowe a później zwiedzić zamek. Droga na Złotą Górę była już naprawdę męczarnią, mieliśmy za sobą 23,5 km a tu jeszcze pod górkę, godzina około 14 i grzało jak cholerka. Pole namiotowe dość przyzwoite, sanitariaty mogły by być trochę lepiej zadbane ale jeszcze nie było najgorzej, ciepła woda była. Oprócz nas były tylko dwa namioty. Rozbiliśmy namiot, zostawiliśmy ciężkie plecaki i już na luźno poszliśmy zobaczyć okolicę. Oczywiście pierwszy zwiedziliśmy zamek Ojców. Świetnie usytuowany na wzgórzu do którego dostęp jest tylko z jednej strony a wokół przepaście dające ochronę. Następnie kierując się czarnym szlakiem wybraliśmy się do Jaskini Łokietka. Warto ze sobą zabrać coś do ubrania bo w środku jest zimno. Jaskinia nie za duża ale też ma swój urok. W drodze powrotnej wpadliśmy coś zjeść. Pierwszą Noc w namiocie mieliśmy bardzo ciekawą, nie wiem o której godzinie ale był to środek nocy, śpimy sobie smacznie aż tu jakiś zwariowany pies (duży pies sądząc po głosie) wpadł na pole namiotowe i szczekał jak oszalały (nie wiadomo na co). Wybawieniem okazał się facet z sąsiedniego namiotu który miał odwagę i go przegonił. Zmęczeni szybko zasneliśmy.


Załączniki:
POCZĄTEK SZLAKU
foto.JPG
foto.JPG [ 29.65 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
KROWODRZA GÓRKA POCZĄTEK SZLAKU
foto (1).jpg
foto (1).jpg [ 31.25 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
CZERWONY MOST
foto (2).JPG
foto (2).JPG [ 39.25 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
NA SZLAKU
foto (3).jpg
foto (3).jpg [ 41.24 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
GIEBUŁTÓW
foto (4).jpg
foto (4).jpg [ 33.54 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
ZAMEK KORZKIEW
foto (6).jpg
foto (6).jpg [ 41 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
NA SZLAKU PIERWSZE SKAŁKI
foto (7).JPG
foto (7).JPG [ 38.73 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
DOLINA PRĄDNIKA
foto (9).jpg
foto (9).jpg [ 41.16 KiB | Przeglądane 53572 razy ]
SKAŁKI
foto (10).JPG
foto (10).JPG [ 40.17 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
SKAŁKI NA SZLAKU
foto (11).JPG
foto (11).JPG [ 41.46 KiB | Przeglądane 53572 razy ]
GROTA
foto (12).JPG
foto (12).JPG [ 35.57 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
ZAMEK OJCÓW
foto (14).JPG
foto (14).JPG [ 35.44 KiB | Przeglądane 53572 razy ]
ZAMEK OJCÓW
foto (15).JPG
foto (15).JPG [ 46.04 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
ZAMEK OJCÓW
foto (16).jpg
foto (16).jpg [ 43.82 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
WIDOK NA DOLINĘ PRĄDNIKA Z PUNKTU WIDOKOWEGO - CZARNY SZLAK
foto (17).JPG
foto (17).JPG [ 37.95 KiB | Przeglądane 53573 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 sie 2009, 08:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2005, 14:04
Posty: 1185
Lokalizacja: Częstochowa
To wędrowaliście z pełnym obciążeniem :shock: . Gratulacje i czekam na dalszą relację.

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 24 sie 2009, 13:51 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Dzień 2 Ojców – Pieskowa Skała
Wtorek 07. 07. 2009 r.
Wstaliśmy rankiem, zjedliśmy śniadanie i około 10 wyruszyliśmy w kolejny etap. Czerwony szlak u podnóża zamku Ojców wkracza do lasu i biegnie jego skrajem. Nieopodal znajduje się Kaplica na wodzie. Dalej strome podejście pod górkę (dające nieźle w kość) a zaraz potem ostro z górki. Szlak biegnie drogą przez las i łąki, trzeba uważać bo w pewnych momentach znaki są słabo widoczne i można zboczyć ze szlaku. Po drodze zwiedzamy Pustelnię bł. Salomei. Po łagodnym zejściu do asfaltówki znów wchodzimy w las by wejść na Słoneczną Górę (437 m n.p.m.), dalej las przeplatany wykaszanymi łąkami. Kiedy doszliśmy do skrzyżowania szlaku czerwonego z czarnym, skierowaliśmy się za czarnymi znakami na pole namiotowe w Podzamczu. Pole namiotowe zadbane, obok karczmy w której można dobrze zjeść. Po rozstawieniu namiotu poszliśmy zwiedzić zamek Pieskowa Skała i oczywiście zobaczyć Maczugę Herkulesa. Drugiego dnia przeszliśmy tylko 7,5 km ale i tak nogi nas bolały jeszcze po dniu poprzednim. W nocy mieliśmy sprawdzian naszego namiotu, całą noc przechodziły burze jedna za drugą, pioruny waliły jak cholera i tylko czekaliśmy aż nas zaleje na szczęście namiot zdał egzamin i byliśmy susi.


Załączniki:
KAPLICA NA WODZIE
IMG_9108AA.jpg
IMG_9108AA.jpg [ 42.81 KiB | Przeglądane 53472 razy ]
NA SZLAKU
IMG_9115.JPG
IMG_9115.JPG [ 43.66 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
PUSTELNIA
IMG_9118.JPG
IMG_9118.JPG [ 40.88 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
PIESKOWA SKAŁA
IMG_9127.JPG
IMG_9127.JPG [ 35.54 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
PIESKOWA SKAŁA
IMG_9128.JPG
IMG_9128.JPG [ 36.93 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
PIESKOWA SKAŁA
IMG_9136.JPG
IMG_9136.JPG [ 35.28 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
MACZUGA HERKULESA
IMG_9146.JPG
IMG_9146.JPG [ 37.6 KiB | Przeglądane 53473 razy ]
MACZUGA HERKULESA
IMG_9156.JPG
IMG_9156.JPG [ 35.49 KiB | Przeglądane 53472 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 sie 2009, 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2005, 14:04
Posty: 1185
Lokalizacja: Częstochowa
Bogusław napisał(a):
(...) całą noc przechodziły burze jedna za drugą, pioruny waliły jak cholera i tylko czekaliśmy aż nas zaleje na szczęście namiot zdał egzamin i byliśmy susi.

Eeee...
My na ostatnim dwudniowym wyjeździe byliśmy zalani już wieczorem...
... pomimo że nie padało. :twisted:

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 26 sie 2009, 05:07 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Dzień 3 Pieskowa Skała – Olkusz
Środa 08. 07. 2009 r.
Poranek był chłodny po nocnej burzy. Namiot cały mokry, bardzo nieprzyjemnie jest się pakować w takich warunkach. Myśleliśmy że nogi nam trochę odpoczną po krótkim odcinku dnia poprzedniego ale nic z tego. Po przejściu kilkunastu metrów już czuliśmy ból w nogach. Doszliśmy do miejsca na szlaku w którym zakończyliśmy etap poprzedniego dnia i zaczęliśmy kombinować. Nie chcąc zrezygnować choćby z jednego metra czerwonego szlaku wymyśliliśmy pewien manewr. Pojechaliśmy do Olkusza busem, zameldowaliśmy się w schronisku młodzieżowym Jura, pozostawiliśmy ciężkie plecaki i z powrotem wróciliśmy do Pieskowej Skały żeby przejść szlak piechotą. Początkowo szlak biegnie asfaltówką przez Sołuszową. Po minięciu kościoła szlak skręca w prawo. Dookoła pola uprawne i łąki. Mapa bardzo przydatna bo bardzo słabo za znakami i punktami orientacyjnymi. Po nocnych deszczach droga była bardzo śliska i trzeba było uważać żeby nie wywalić się w błoto. Weszliśmy na górę Graniczną 480 m n.p.m. z której rozciągał się widok na okolicę, w oddali widzieliśmy Olkusz nad którym kłębiły się chmury burzowe. Po drodze mieliśmy przyjemność spotkać wypasające się krówki „bardzo urocze” a kiedy doszliśmy do lasu przed Olkuszem zaczęło padać. Wcale nam deszcz nie przeszkadzał byliśmy na niego przygotowani, a zarazem wędrówka trochę się urozmaiciła pogodowo. Po minięciu Olewina zakończyliśmy etap i wróciliśmy do schroniska. Schronisko znajduje się w internacie szkoły budowlanej, łazienki na korytarzu, kuchnia z pełnym wyposażeniem a w pokoju nawet telewizor (obejrzeliśmy dr.Hausa). Miejsce noclegowe godne polecenia tym bardziej że chyba w okolicy nie ma pola namiotowego. (przeszliśmy tego dnia 18,7 km)


Załączniki:
Kościół w Sołuszowej
IMG_9170.JPG
IMG_9170.JPG [ 23.65 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
Na szlaku
IMG_9174AA.JPG
IMG_9174AA.JPG [ 19.96 KiB | Przeglądane 53380 razy ]
Stogi
IMG_9177.JPG
IMG_9177.JPG [ 23.23 KiB | Przeglądane 53380 razy ]
Spotkanie z Krówką
IMG_9180.JPG
IMG_9180.JPG [ 29.55 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
szlak
IMG_9182.JPG
IMG_9182.JPG [ 23.6 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
Krówki
IMG_9185.JPG
IMG_9185.JPG [ 31.27 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
Chmury byrzowe
IMG_9187.JPG
IMG_9187.JPG [ 13.74 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
W deszczu
IMG_9188.JPG
IMG_9188.JPG [ 34.28 KiB | Przeglądane 53381 razy ]
deszcz na szlaku
IMG_9189.JPG
IMG_9189.JPG [ 31.39 KiB | Przeglądane 53380 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sie 2009, 12:15 

Dołączył(a): 15 kwi 2008, 13:23
Posty: 62
Lokalizacja: Czeladź
Witam,
świetna fotorelacja. Brawo przede wszystkim za pokonanie najmniej popularnego odcinka na całym Szlaku Orlich Gniazd tj. Pieskowa Skała - Olkusz.
pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

_________________
pozdrowienia
grek74
moje wyprawy: https://picasaweb.google.com/PrestoGrzegorzK


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 27 sie 2009, 05:25 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Dzień 4 Olkusz – Bydlin
Czwartek 09. 07. 2009 r.
Po zjedzeniu śniadanka w schroniskowej stołówce przed godz. 10. ruszyliśmy na szlak. Ranek był w miarę pogodny, jednak prognoza przepowiadała nam możliwość wystąpienia deszczu. Doszliśmy do miejsca w którym zakończyliśmy etap dnia poprzedniego i weszliśmy na szlak. Po kilkunastu metrach przecięliśmy linie kolejową. Jeszcze w Olkuszu - dzielnica Skalskie - zgubiliśmy szlak. Jeden ze znaków namalowany jest pionowo co nam zasugerowało pójście prosto, kawałek dalej słabo czytelny czerwony znak (najprawdopodobniej stary szlak) i dalej nic. Banalne miejsce ale dzięki mapie zorientowaliśmy się w porę że poszliśmy za daleko nie w tą stronę. Wróciliśmy i odnaleźliśmy właściwą drogę, między płotami wraz ze szlakiem rowerowym przez łąkę a następnie lasem prowadzi kierunku w Rabsztyna. W pewnym momencie las się kończy a za wzgórza wyłaniają się ruiny zamku Rabsztym. Widać że o zamek zaczyna się dbać, prowadzone są prace rekonstrukcyjne odbudowano bramę zamkową, na teren ruin można wejść i zwiedzać do woli. Kiedy już nasyciliśmy się penetrowaniem i podziwianiem zakamarków zamczyska i pięknych widoków rozciągających się dookoła ruszyliśmy dalej, ledwo co zeszliśmy ze wzgórza zamkowego lunął deszcz, stwierdziliśmy że bez sensu tracić czas na czekanie aż przestanie padać, wciągnęliśmy na siebie peleryny i heja w drogę. Poza małymi wyjątkami szlak prowadzi lasem. Po dwóch kilometrach weszliśmy na Januszkową górę 445 m n.p.m., gdzie znajduje się Jaskinia (dziura w ziemi) Januszkowa Szczelina podobno jedna z najgłębszych jaskiń na Jurze. A wokół równie ciekawe skałki. Dalej szlak wiedzie obok stacji kolejowej „Jaruszowiec Olkuski” lasem do Gołczowic - urocza wioska – przez Cieślin do Bydlina. Ruiny znajdują się kawałek za wioską na wysokim porośniętym drzewami wzgórzu. Początkowo zamek, później przebudowany na kościół dziś stoi ruiną porośniętą pokrzywami, a latające tam motyle dodają uroku wapiennym murom. Na nocleg wróciliśmy busem do Olkusza. Dwie noce w schronisku pozwoliły nam wygodnie się wyspać oraz wysuszyć namiot i parę przepranych rzeczy. Etap liczył sobie 22,8 km (pokonaliśmy już 67,5 km szlaku, a do Częstochowy pozostało ok. 98 km).


Załączniki:
PRZECIĘCIE SZLAKU Z TORAMI OLKUSZ
IMG_9191.JPG
IMG_9191.JPG [ 45.41 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
RABSZTYN
IMG_9200.JPG
IMG_9200.JPG [ 32.87 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
ZAMEK RABSZTYN
IMG_9201.JPG
IMG_9201.JPG [ 32.26 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
WIDOK ZE SKAŁKI NA ZAMKU RABSZTYN
IMG_9208.JPG
IMG_9208.JPG [ 39.58 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
NA SZLAKU
IMG_9211.JPG
IMG_9211.JPG [ 49.24 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
JASKINIA
IMG_9214.JPG
IMG_9214.JPG [ 53.39 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
ŻAGIELEK
IMG_9214A.JPG
IMG_9214A.JPG [ 43.5 KiB | Przeglądane 53279 razy ]
PRZEZ ŁĄKE W DESZCZU
IMG_9218.JPG
IMG_9218.JPG [ 32.9 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
SKAŁKA
IMG_9225.JPG
IMG_9225.JPG [ 47.52 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
WĘDRUJĄC SZLAKIEM
IMG_9230.JPG
IMG_9230.JPG [ 47.89 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
DOSZLIŚMY DO BYDLINA
IMG_9241.JPG
IMG_9241.JPG [ 45.73 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
GDZIEŚ TU JESTEŚMY
IMG_9245.JPG
IMG_9245.JPG [ 37.08 KiB | Przeglądane 53279 razy ]
ZAMEK BYDLIN
IMG_9248.JPG
IMG_9248.JPG [ 40.37 KiB | Przeglądane 53279 razy ]
ZAMEK BYDLIN
IMG_9249.JPG
IMG_9249.JPG [ 43.07 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
ZAMEK BYDMIN
IMG_9250A.JPG
IMG_9250A.JPG [ 44.75 KiB | Przeglądane 53280 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 sie 2009, 17:25 

Dołączył(a): 25 sty 2009, 22:19
Posty: 96
Lokalizacja: Wrocław
Super relacja. Też czekam na dalszą część. Pozdrawiam.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2009, 06:50 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Dzień 5 Bydlin – Smoleń
Piątek 10. 07. 2009 r.
Rankiem spakowaliśmy bagaże do plecaków, zjedliśmy śniadanie i poszliśmy na przystanek busów. Busikiem dojechaliśmy do Bydlina skąd ruszyliśmy na nogach w dalszą drogę szlaku orlich gniazd. Po przejściu jakiegoś kilometra asfaltówką, skręca się w prawo w polną drogę prowadzącą do lasu. Z tego miejsca praktycznie prawie do samego Smolenia idzie się lasem. Po drodze mija się kilka ciekawych zabudowań. Dalej las bukowy. W połowie drogi dołącza czerwony szlak rowerowy. Ciekawym miejscem na tym odcinku szlaku jest skała Biśnik z jaskinią Na Biśniku. Oczywiście spenetrowaliśmy dostępne groty i nie odmówiłem sobie wejścia na szczyt góry. Strome podejście ale warto było, ładny widok na okolicę a i sam szczyt jest malowniczy. U podnóża Bisniku zaczyna się zielony szlak jaskiniowców, sądząc po mapie może być on bardzo ciekawy, my jednak po krótkim odpoczynku poszliśmy dalej. Po kilku set metrach wychodzi się na pola a zaraz dalej zaczynają się pierwsze zabudowania wioski. Fajnie, sielsko, zielone łąki poprzeplatane złotym zbożem i pasące się krówki. Docieramy do Smolenia, u podnóża zamku parking i najprawdopodobniej pole biwakowe (dwie zadaszone ławki i miejsce na ognisko nic poza tym). Żadnych namiotów. Postanowiliśmy sprawdzić możliwość noclegu w pobliskim Ośrodku Edukacyjnym ZPK. Agnieszka została z plecakami a ja poszedłem sprawdzić. W recepcji powiedziano mi że niestety namiotu nie możemy rozstawić ale zaproponowano nam nocleg w domku (17 zł/os. własna pościel śpiwory) – skorzystaliśmy. Później się troszkę dziwiliśmy bo akurat grupa PTTK miała załatwiony pobyt w ośrodku i rozstawili chyba ze 50 namiotów. Ale nic nie szkodzi cena nie była wygórowana i było całkiem dobrze prysznic łóżko itd. jak już zrzuciliśmy plecaki poszliśmy zwiedzić zamek. Warownia wzniesiona na wzgórzu, charakterystyczna okrągła wieża z białego wapienia i malownicze ruiny murów obronnych. Muszę tutaj wspomnieć o spotkanych na zamku sympatycznych turystach z Wrocławia, Rodzinka - małżeństwo z dwójką małych dzieci, również wędrowali na pieszko po jurze, oczywiście On głowa rodziny niósł największy ciężar, plecak wypchany na maksa, powiedział dzieciakom dość telewizji i gier komputerowych, muszą poznać trochę Polski i poczuć co to wysiłek (małe plecaczki ale też niosły). Naprawdę godne podziwu i wzór do naśladowania. Tym bardziej że na szlaku oprócz tej rodzinki, grupki harcerzy, i dwóch pojedynczych wędrowców nikogo więcej przemierzającego szlak z plecakiem nie spotkaliśmy (spotkaliśmy też kilka osób na rowerach) . Przy okazji Pozdrawiamy rodzinkę.
W pobliżu zamku można zobaczyć ogromne białe purchawki (grzyby) są one pod ochroną więc nie należy ich niszczyć. Jak już zwiedziliśmy ruiny poszliśmy zaopatrzyć się w coś do jedzenia, niestety pierwszy sklep w Smoleniu okazał się porażką, oprócz alkoholu, papierosów i kilku produktów nie było tam nic godnego uwagi, żadnych posiłków do podgrzania i nic ciekawego do jedzenia – fatalnie!. Poszliśmy jakieś 1,5 km do Strzegowa, tam na szczęście sklep dobrze wyposażony a nawet prowadzą pole namiotowe. Po powrocie do ośrodka i posileniu się poszliśmy na wieczorny spacer po okolicznym lesie. Całkiem blisko napotkaliśmy ciekawe skałki, jedna z okiennikiem, małe ale malownicze groty także spacerek się udał. Tego dnia przeszliśmy 8,5 km.


Załączniki:
NA SZLAKU
IMG_9257.JPG
IMG_9257.JPG [ 47.81 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
JASKINIA NA BIŚNIKU
IMG_9263.JPG
IMG_9263.JPG [ 48.54 KiB | Przeglądane 53016 razy ]
BIŚNIK
IMG_9265.JPG
IMG_9265.JPG [ 45.18 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
BIŚNIK
IMG_9267.JPG
IMG_9267.JPG [ 40.34 KiB | Przeglądane 53016 razy ]
SZLAK PRZED SMOLENIEM
IMG_9268.JPG
IMG_9268.JPG [ 37.22 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
SZLAK PRZED SMOLENIEM
IMG_9269A.JPG
IMG_9269A.JPG [ 37.85 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
SMOLEŃ
IMG_9270.JPG
IMG_9270.JPG [ 31.69 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
SMOLEŃ
IMG_9270B.jpg
IMG_9270B.jpg [ 47.05 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
ZAMEK
IMG_9274.JPG
IMG_9274.JPG [ 51.17 KiB | Przeglądane 53016 razy ]
ZAMEK
IMG_9276.JPG
IMG_9276.JPG [ 38.55 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
ZAMEK
IMG_9284B.JPG
IMG_9284B.JPG [ 48.44 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
ZAMEK
IMG_9284C.JPG
IMG_9284C.JPG [ 49.27 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
ZAMEK
IMG_9288.JPG
IMG_9288.JPG [ 43.27 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
SKAŁKA Z OKIENKIEM
IMG_9292.JPG
IMG_9292.JPG [ 50.27 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
W OKIENNKU
IMG_9293.JPG
IMG_9293.JPG [ 47.51 KiB | Przeglądane 53017 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2009, 09:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6880
Lokalizacja: Śląsk
Ciekawie się czyta opis Jury widzianej przez ludzi z "zewnątrz" ;). Plecakowicze to już rzadkość, tym bardziej na tak długich wypadach, czekam na dalszy ciąg i pozdrawiam Chełmno :) .


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2009, 11:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 maja 2007, 12:30
Posty: 3881
Lokalizacja: Pilica
Nie pamiętam kiedy chodziłem po Jurze w charakterze wielbłąda czy ślimaka z całym majątkiem na grzbiecie.Bardzo dawne dzieje.Jednym ciągiem całego szlaku od Krakowa do Częstochowy nigdy nie przechodziłem :oops:

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 08 wrz 2009, 12:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2005, 14:04
Posty: 1185
Lokalizacja: Częstochowa
alkosander napisał(a):
(...)Jednym ciągiem całego szlaku od Krakowa do Częstochowy nigdy nie przechodziłem :oops:

Czas to naprawić !
... No to kiedy wyruszamy :?: :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 28 wrz 2009, 12:38 

Dołączył(a): 06 sie 2009, 12:30
Posty: 28
Lokalizacja: Chełmno
Dzień 6 Smoleń - Ogrodzieniec
Sobota 11. 07. 2009 r.
Poranek był rześki. Przez okna do naszego domku wpadały promyki słońca. Kiedy wyszliśmy na taras dużą niespodziankę sprawiły nam pasające się w pobliżu koniki. Jak zwykle śniadanko, ciepła herbata i chlebek. W drogę wyszliśmy przed dziewiątą. Szlak prowadzi początkowo polem dalej to las aż wychodzi się na drogę do Pilicy. Idzie się obok zalewu Pilica, uliczkami na rynek. Tutaj zaopatrzyliśmy się w napoje energetyczne i uwielbiane przez nas 7days-y. Przechodzi się obok kościoła parafialnego, aleją starych drzew, wprost do bastionu z czerwonej cegły i białego wapienia. Bardzo okazała budowla. Szlak biegnie dalej przez wieś Kocikowa (jakoś nie mogę sobie przypomnieć tego odcinka luka w pamięci  ) wspomnienie wraca dopiero za tą wioską, kiedy to wychodzi się na wzgórze z którego widać w oddali białe zarysy zamku Ogrodzieniec. Pogoda tego dnia nadawała szczególnego wrażenia, ciemne chmury przez które przebijały się snopy słonecznych promieni nadając bajeczny wygląd zamkowi. Przed nami jakieś pięć kilometrów przez „Czarny” las, który tego dnia również wydawał się jakiś zaczarowany. Natchnieni widokiem ruszyliśmy za czerwonymi znakami. Kiedy las już się kończył pokazały się pierwsze skałki zwiastując bliskość celu. Słońce coraz pewniej wychylało się za chmur. Przeszliśmy przez wąską szczelinę między skałami, minęliśmy kolejne skałki na które wspinały się grupki wspinaczy i w końcu ukazał nam się zamek. Robi naprawdę ogromne wrażenie, potęga murów, wieże coś niesamowitego. Postanowiliśmy jak zwykle wpierw rozlokować się na polu namiotowym (polecam Skalny na ul. Partyzantów) tuż obok szlaku, w malowniczym sadzie. Co prędko rozstawiliśmy namiot i poszliśmy zjeść jakiś obiad do karczmy na rynku. Po posiłku oczywiście zwiedziliśmy zamek, chyba nikogo nie trzeba przekonywać że obejrzenie go (również od środka) jest obowiązkowe. Naprawdę potęga. Z wieży widać całą okolicę. Drugim punktem zwiedzania była oczywiście góra Birów 460 m n.p.m. na której odtworzono dawne grodzisko obronne. Kolekcja odkrytych podczas wykopalisk znalezisk niewielka ale też warto zobaczyć. Polecam spacer u podnóża góry Birów, tam znajdziecie ciekawe skałki, jaskinie, są też stare kurhany (groby) jednak trudno je dostrzec bo zarosły lasem. W drodze na pole namiotowe poszliśmy za znakami czerwonej ścieżki, zaprowadziła nas na punkt widokowy (góra Suchy Poleć). Z tego wzgórza rozciąga się szeroki widok na Podzamcze, okolice i oczywiście na zamek Ogrodzieniec. Porobiliśmy fotki i odpoczęliśmy delektując się widokiem. Wieczorna kolacyjna przy namiocie, ciepły prysznic i do śpiworów. I znów ubyło parę kilometrów (przeszliśmy 12 km).


Załączniki:
W PILICY
Pilica.JPG
Pilica.JPG [ 33.33 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
FORT
fort w Pilicy.JPG
fort w Pilicy.JPG [ 42.76 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
NA SZLAKU
Agusia.JPG
Agusia.JPG [ 38.1 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
ZAMEK W ODDALI
zamek w oddali.JPG
zamek w oddali.JPG [ 22.87 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
NA SZLAKU
na szlaku.JPG
na szlaku.JPG [ 38.14 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
PRZEZ SZCZELINĘ
szczelina.JPG
szczelina.JPG [ 44.33 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
SKAŁKI
skałki.JPG
skałki.JPG [ 32.75 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
ZAMEK
zamek.JPG
zamek.JPG [ 37.74 KiB | Przeglądane 53131 razy ]
ZAMEK
przy zamku.JPG
przy zamku.JPG [ 33.71 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
ZAMEK
na zamku.JPG
na zamku.JPG [ 38.4 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
ZAMEK
w zamku.JPG
w zamku.JPG [ 33.28 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
NA GÓRZE BIRÓW
na górze Birów.JPG
na górze Birów.JPG [ 35.16 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
BIRÓW
Birów.JPG
Birów.JPG [ 32.87 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
W JASKINI
w jaskini.jpg
w jaskini.jpg [ 43.06 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
KOLACYJKA
kolacja.JPG
kolacja.JPG [ 37.3 KiB | Przeglądane 53130 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Teraz jest 19 mar 2024, 10:02


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL