Po długiej niebytności,odwiedziłem dzisiaj Jaskinię Głeboką. Zdziwiły mnie ślady palenisk w najbardziej odległych od otworu zakątkach. Może wiecie dlaczego ktoś w ten właśnie sposób pali ogień? Niedźwiedzie jaskiniowe już dawno wypłoszono dymem więc dlaczego ?

W połowie czerwca w Jaskini Głębokiej były prowadzone badania bodajże nad infiltracją wodną oraz naturalną wilgotnością wnetrza jaskini. Być może pozostałości palenisk to efekt tych badań lub po prostu pamiątka po niedzielnych speleologach.

... Być może pozostałości palenisk to efekt tych badań lub po prostu pamiątka po niedzielnych speleologach.

Nieświeży temat, ale wart bym wyraziła tu swoją opinię.
W zasadzie w tytule tematu brzmi moja odpowiedź za kogo uważa się speleologa w Polsce.
Nie sądzę aby naukowcy posunęli się do takiej metody ''badawczej".
Jeśli ''speleologiem" nazywasz grotołaza, też się mylisz.
Skorzystaj ze słowników (w bibliotekach są za darmo).

''niedzielny speleolog" też mogło by wiele znaczyć. W kontekście palenia ognisk, dla mnie jedno: WANDAL. I tylko tak wypada skomentować mi zaistniały fakt.
Asia

Ja ostatnio byłem w jaskini w kroczycach i to co zobaczyłem to mnie przeraziło..... Z tego górnego otworu wrzucone gałęzie, patyki, śmieci itp. oczywiście widać ze wszystko było elegancko palone.... Po prostu brak słów..... i dziwić się później ze jaskinie są za kratami....

W tym konkretnie przypadku błędem było oznakowanie dojścia do jaskini od drogi, dolnej ścieżki...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Jaskinia w Kroczycach jest niestety ciągle dewastowana i jest to problem z dwóch względów. Nie tylko jest to jaskinia, ale cenne stanowisko archeologiczne. Służby konserwatorskie wciąż nie mają niestety funduszy na jej przebadanie. A sprawa jest pilna, bo w jej wnętrzu wciąż zalegają ludzkie szczątki, które poddawane są dewastacji, bądź z jaskini są wynoszone w charakterze pamiątek Kilka lat temu w jaskini nielegalni poszukiwacze rozkopali namulisko i zniszczyli je, niszcząc przy tym zabytki. Oczywiście oczekiwali pewnie "skarbów". Więc nie zadowolili się skorupami i koścmi. Przykro na to patrzeć

Moja obawa jest taka (mam nadzieje ,że mylna) ,że co drugi forumowicz na pułeczce nad łóżeczkiem ma taki mały stalaktycik(znalazł...), a ognisko nie raz w jaskiniach rozpalił jak był młody,głupi itd...

_________________
Stacja Częstochowa INFO

podobno każdy sądzi po sobie

Które forum masz na myśli? Po ponad trzydziestu latach chodzenia po Jurze nie mam ani jednego stalaktytu w kolekcji więc chyba totalna ciećwa jestem Mój prywatny ranking dewastatorów jaskiń jest taki:
1.Tak zwani miejscowi organizujący w jaskiniach tak zwane "imprezy" z Sobótkami na czele.
2.Tak zwani speleolodzy czyli ci spośród speleologów,dla których jaskinie są pretekstem do burzliwego życia towarzyskiego.
3.Tak zwani niedzielni turyści,dla których jaskinie są tożsame zsypem w wieżowcu.Też ciemno,też małe wejście,też dziwnie pachnie więc naturalnym odruchem jest wrzucenie tam śmieci.
4....i teraz możemy dyskutować czy już można mówić o (niektórych) forumowiczach z Forum Jurajskiego czy może ustąpimy miejsca innym grupom społecznym.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

Jaskinia Pod Oknem w Kostkowicach też zaliczyła współczesnych górników złodziei cennych znalezisk archeologicznych, aby im ręka uschła. Swego czasu nawet powiadomiono historyków z Częstochowy, ale to nadal nic nie dało nadal ten obiekt jest systematycznie rozkopywany.

źle nas oceniasz kolego, ale skoro już masz obawy to Ci napiszę, że najgłubszą rzeczą jaką robiłem na Jurze (ale nie Jurze) były kąpiele w samym środku dnia w Przyłubsku na tzw "waleta" czyli tylko z kąpielówkami na głowie albo zupełnie bez niczego. Byłem wtedy "młody i głupi". Był wielki popłoch szczególnie wśród matek z dziećmi dokóki nie przyjechała Policja - w każdym razie nas już nad zalewem wtedy nie było. Bywało, że się z 10 osób na raz tak roznegliżowało jak ktoś krzyknął: na waleta!
aha, dodam tylko (tak jak Alkosander), że skoro z Twojej wypowiedzi nie wynika jakie forum masz na myśli, wypowiadając się przyjąłem wersję, że forumjurajskie

Cóż święty nie jestem i zdarzyło się rozpalić ognisko w strefie przyotworowej J. w Straszykowej Górze. Jedyne usprawiedliwienie że było to równo 19 lat temu (czyli byłem młody i głupi, teraz już tylko to drugie), nocleg zimą praktycznie bez sprzętu biwakowego...

Stalaktytów w pudełeczku nie mam, ale mam np. 50kg bryłę kalcytu kiedyś zapewne tworzącego draperię, trochę szczotek kalcytowych i pojedynczych ładnych kryształów. Oczywiście nie pochodzą one z jaskiń, a obecnie można bez problemu znaleźć ciekawe nacieki i kryształy kalcytu nie niszcząc przy tym niczego, trzeba tylko wiedzieć gdzie.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

ale tej bryły nie trzymiesz na półeczce nad łóżeczkiem?

Ja pójdę jeszcze dalej !
Co 26 forumowicz nigdy nie sprzątał piwnicy !
Co 52 forumowicz nie czyścił sobie w ostatniej pięciolatce kamienia nazębnego !
Co 78 forumowicz lubi zakładać skarpety w rąby do sandałów !
Co 103 forumowicz potrafi sam się ostrzyc !
Co 158 forumowicz ma inicjały K.K.
I tylko jeden pisze te brednie !

_________________
Pozdrawiam
Arek Klecz :: JuraTrek.eu

faktem jest ,że moje inicjały to KK ,
natomiast co do bredni - chciałbym aby to były brednie , natomiast trochę na jurze czasu spędziłem, trochę zobaczyłem jeszcze jako harcerz 8 CDH Wawer i co nie co mogę powiedzieć na ten temat.

_________________
Stacja Częstochowa INFO