Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Jaskinia Wierzchowska Górna
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=12&t=2770
Strona 1 z 2

Autor:  geolog [ 03 sie 2008, 12:43 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Kilka zdjęć spod jaskini - m.in. widac obryw skalny:
Mam pytanie - czy ktoś zwiedzał partie nieturystyczne ?
Jak one wygladają ?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  markpm [ 03 sie 2008, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

geolog, nie byłeś w niedostępnych partiach ? :P

też mnie ciekawi jak tam jest, w końcu czasem widuje się zdjęcia z naciekami z tejże jaskini.

Autor:  geolog [ 03 sie 2008, 17:21 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Tak się złozyło że mimo okazji nie byłem w tych partiach
choć z tego co wiem nie problem załatwić tam wejście

Autor:  grek74 [ 04 sie 2008, 07:27 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Miałem okazję odwiedzić po raz kolejny Wierzchowską kilka tygodni temu.
I powiem szczerze jestem mocno rozczarowany tym w jaki sposób potraktowano mnie i pozostałą grupę turystów. Z jaskini wyszliśmy już po 35 minutach - choć chyba wszystkie foldery i przewodniki informują, ze jaskinię zwiedza się 1 godzinę. Zresztą byłem w tej jaskini nie raz i wiem, że zwykle to trwało to prawie godzinę.
Przewodnik (młody człowiek) tak gonił grupę, że praktycznie nie miałem czasu na robienie zdjęć (zrobiłem ok.20 zdjęć, a w Nietoperzowej ponad 100!), a w momencie gdy nieco zostałem z tyłu otrzymałem upomnienie.
Podziwianie charakterystycznego stalagmitu w Sali Tronowej trwało zaledwie kilkanaście sekund, nawet nie pozwolono nam podejść w jego pobliże, ponieważ szybko zgaszono oświetlenie.
Ogólnie - wielkie rozczarowanie, tym bardziej, że ceny wejścia do jaskini do najniższych nie należą (13 zł - osoba dorosła, 11 zł - dziecko)

Autor:  markpm [ 04 sie 2008, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Też to zauważyłem, że ostro gonią turystów. Ogólnie trasa wydaje się być dość krótka. Poza tym w ciągu godziny teraz mogą wejśc 2 grupy, wiec więcej zarobią ;)

Autor:  Mariusz1 [ 03 wrz 2008, 16:31 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Byłem kiedyś tylko w czterdziestce tam tylko mnie puścił przewodnik po kryjomu bo byłem tam tylko z kolegą. Ciasna rura liche polewy i wystające kable zasilające.

Autor:  MiCzel [ 28 wrz 2008, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Też byliśmy tam dzisiaj 35 minut za 13 zeta od osoby 8)

Autor:  tom58 [ 29 wrz 2008, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Jaskinia Wierzchowska Górna

Witam, pewnie się wszystkim narażę ale dla mnie ta jaskinia to wielkie rozczarowanie, dobijająca atmosfera szkolnej wycieczki, scenka aktorska dla przedszkolaków, ścieżki, schodki itp, brakowało kiosków z pamiątkami i hotdogami, dla nas była to jedna wielka komercyjna kicha i a nie turystycznjy hit Jury, tak mnie to wszystko wkurzyło że nawet zdjęc za bardzo nie porobiłem, odzyskaliśmy humor dopiero po Dzikiej, Mamutowej i innych okolicznych dziurach, aha - nas też ciągle popędzali i byli ogólnie irytujący, pozdrawiam.

Autor:  realistka [ 21 cze 2010, 21:12 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Witajcie, specjalnie się zarejestrowałam,bo jestem zaskoczona,iż tak negatywnie wspominacie wizytę w tej jaskini.Po raz pierwszy trafiłam do niej trzy lata temu, ostatnim razem byłam w lutym tego roku. Zwiedziłam ją z grupą ok. 20 osób/latem/, jak i zostałam oprowadzona tylko z przyjacielem/zimą/. Jaskinia przepiękna,w kt. można zobaczyć wiele nietoperzy, owadów,zrobiłam niesamowite zdjęcia/zorientuję się jak i dołączę parę/. Przyznaję, że więcej czasu spędziłam w niej zimą/przewodnikiem był p. Jerzy-fascynujący człowiek, który zresztą jest odpowiedzialny za oświetlenie(skrytykowane w jakimś wątku,a które nie wyłącza przewodnik, bo jest ono sterowane procesorem, o tym jak i o km kablach wiemy, gdyż zadawaliśmy różne pytania, na kt. uzyskiwaliśmy odpowiedzi) :) Zwiedzaliśmy wówczas więcej czasu niż godzinę,ale było to poza sezonem. Dodam, że byliśmy i w paru miejscach poza trasą/warto zadzwonić i się umówić na takie wejście, to jeszcze przede mną, ale miałam już mały przedsmak-zapewne dlatego,iż fascynujemy się jaskiniami i byliśmy już w niejednej w kraju i za granicą/. Oczywiste natomiast dla mnie jest to, iż nie można pozostawać za grupą czy liczyć na zejście z podstawowej trasy/ warunki bezpieczeństwa/. Ja polecam tę jaskinię.

Autor:  sandwich [ 22 cze 2010, 05:49 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

No świetnie!
To byłaś prywatnie z Jurkiem Roszkiewiczem, a nie turystycznie.
Też miałem okazję zwiedzać tą jaskinie w innych niż turystyczne warunkach, ale to było dawno temu.

Dyskutantom chodzi jednak o komercyjne podejście do wycieczek!!!

Byłem tam również niedawno z dziećmi. Miałem to szczęście, że grupę tworzyła tylko moja rodzinka.
Na czas oprowadzania nie narzekam, bo przewodnikowi z braku turystów nie śpieszyło się, a ja znając tą jaskinie od podszewki( kiedyś pracowałem w niej jako przewodnik) nie bardzo interesowałem się szczegółami. Żenująca jest szopka w ostatniej komorze, ale może dzieciom się podoba. Nie wiem.

Autor:  realistka [ 22 cze 2010, 08:58 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Nie rozminęłam się z tematem. Geolog zapytał o partie poza "turystyczną ścieżką". Zapewne jako przewodnik widziałeś Kropielnicę czy zjechałeś do Kostnicy,by penetrować korytarz/nie byłam, ale wiem, iż jest to możliwe za jakąś opłatą, gdy zbierze się grupa osób-o to podpytałam zimą/. Jednak pozostali uczestnicy forum skupili się na czasie zwiedzania, skoro mam inne spostrzeżenia -zabrałam głos, aby nie zniechęcili się potencjalni turyści/ja po przeczytaniu powyższych wątków, gdybym wcześniej tam nie była, zastanowiłabym się czy pojechać/. Moim zdaniem szkoda nie zobaczyć J.Wierzchowskiej,ale należy rozróżnić zwiedzanie w grupie szkolnej od indywidualnego/z grupą osób (poza wakacjami!)/ czy od wyprawy speleologicznej.Dodam, że nie byłam umówiona prywatnie z panem Jerzym, najwidoczniej oprowadza turystów poza sezonem. Ja trafiłam na niego-nie żałuję!

Autor:  Robert [ 22 cze 2010, 09:09 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Myślałem, że oprowadzanie turystów w okresie hibernacji gacków nie jest dozwolone.

Autor:  Michał [ 22 cze 2010, 09:17 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Realistko, zupełnie czym innym jest zwiedzanie w "ciągu" kiedy czekają już kolejne grupy i zazwyczaj idzie się z typową grupą zwiedzających (bez znaczenia czy to wycieczka szkolna, czy grupa indywidualnych turystów czekających na godzinę wejścia), a czym innym jest zwiedzanie w takim wypadku jak opisałaś.
To jedna sprawa, drugą jest to że jaskinie udostępnione i przystosowane do masowego ruchu turystycznego, dla osób chodzących po jaskiniach nieudostępnionych, są zazwyczaj średnio atrakcyjne. Piszę tu oczywiście o "naszych" jaskiniach.

Nawet J. Niedźwiedzia w Kletnie mimo uroku trasu turystycznej podczas zwiedzają z grupą jest taka sobie, natomiast wejście kiedy jest już zamknięta dla turystów + zboczenie z trasy :mrgreen: zupełnie zmieni postrzeganie tego obiektu

Autor:  markpm [ 22 cze 2010, 09:25 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

@ Michał - gratulacje, 5000... :mrgreen: :roll:

...i przy okazji - trasa turystyczna w Niedźwiedziej przebija nasze wszystkie jaskinie, te nieturystyczne oczywiście. Dolne partie Niedzwiedziej są poza krytyką, to inna bajka.


Zwiedzanie w zimie jest zakazane, ale... (dopisz sam :P )

Autor:  realistka [ 22 cze 2010, 11:59 ]
Tytuł:  Jaskinia Wierzchowska Górna

Michale mamy bardzo podobne spostrzeżenia odnośnie zwiedzania- choć wg mnie jest jednak różnica między zwiedzaniem z grupą szkolną a grupą osób indywidualnych-samodzielnie podejmujących decyzję, jak chcą spędzić wolny czas/zdaję sobie sprawę, że bywają i świetne szkolne grupy, jak i fatalne dorosłych/.
Każdy natomiast może się tam wybrać wiosną czy jesienią w dzień roboczy, nie sądzę, aby wtedy były tłumy.
Zimą wywołałam oburzenie, sprawdziłam-jest czynna w okresie ferii dla woj. śląskiego i małopolskiego. A odnośnie nietoperzy- ich liczba z roku na rok tam wzrasta, więc zwiedzanie, które nie jest o tej porze roku masowe i podczas kt. zachowujesz się właściwie najwyraźniej nie szkodzi. Przecież nie chodzi się po całej jaskini-te ssaki mogą sobie wybrać dogodne dla siebie miejsca!
Nie mnie oceniać, czy zwiedzanie Wierzchowskiej dla Was speleologów może być ciekawe/przecież i w niej są partie "dzikie"/, a że należy uprzedzić gospodarzy o takim wejściu- to rozsądne. Nie wiem, czy ktoś chciałby wziąć odpowiedzialność za kogoś, kto spadłby parę metrów, bo szukał mocnych wrażeń we wspomnianej Kostnicy /zapewne znalazłby się niejeden amator szukający mocnych wrażeń i gdyby nie zabezpieczenie spróbowałby nawet bez asekuracji/.
Pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/