przeglądając zdjęcia, znalazłem takie, skok ze skały



przypomniały mi się dawne czasy, wyjazdy w Hejszowinę, gdy skakałem na Odgromnik , tam są specjalne skale trudności, puszki z zeszytem do wpisów na szczycie



na Jurze chyba to mało popularne, chyba, że nie jestem na bieżąco ?

P.S. zdjęcia nie moje, widać źródło

boskie.

bez asekuracji? fruwajacy dawca nerek

jasne, że boskie , piaskowce są lepsze do skoków bo nie mają tak nierównych powierzchni jak wapienie

bez asekuracji

Nie sądzę,żeby się do czegokolwiek nadawały po nieudanym skoku.

_________________
Idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni że spotykasz ich na każdym kroku...

Towarzystwo Jurajskie
http://www.jura-pilica.com

powinny się nadawać, wysokości nie są tak duże, skoro coś da się zdrapać z asfaltu po motocykliście...

w Hejszowinie asekuracja podczas skoków to norma, inna rzecz to wygląd klienta, który nie trafił albo obsunął się po piaskowcu, ale nie ma co się dziwić, że ludzie tam skaczą, po trzech dniach wspinania brak skóry na opuszkach, coś trzeba robić

no po motocykliscie nic sie nie da zdrapac, najwyzej siatkowke...