W zasadzie to fachowcem nie jestem ale spróbuję choć częściowo odpowiedzieć. Najbardziej znaną jaskinią triasową (przynajmniej na Jurze) jest Jaskinia pod Bukami i zapewne przynajmniej część utworów krasowych w pobliskiej Sztolni Galmanowej.
A datowanie? Zapewne można analizując namulisko i to zarówno pod względem składu mineralnego (skąd to coś mogło być przyniesione i kiedy) jak i szczątków organicznych w tym również takich jak pyłki kwiatowe (co wtedy żyło i rosło a więc jakie warunki panowały). Można też fragmenty nacieków badać i datować metodami radioizotopowymi.

Smar, rozpaliłeś iskrę z tymi pyłkami, rewelacja! A orientujesz się, gdzie najlepiej oddać próbki namuliska do zbadania? Jakiś instytut geologii albo co?

Geologiem nie jestem ale na Twoim miejscu spróbowałbym wejść w kontakt i zainteresować sprawą
http://www.ing.uj.edu.pl/michal-gradzinski
Może mógłby to być temat pracy dyplomowej dla kogoś z jego studentów? Oczywiście nie dotyczy to akurat tylko pyłków lecz bardziej kompleksowego badania
Podobnie może zainteresowaliby się tematem:
https://www.researchgate.net/profile/Andrzej_Tyc
https://www.researchgate.net/profile/Jacek_Szczygiel

ps. mam nadzieję że wyżej wspomniane postaci nie będą mi miały tego za złe...

Bardzo Ci dziękuję. Tak się składa, że odkopywanie tej jaskini naturalnie sobie wskoczyło w ramy mojej pracy badawczej "Perspektywa pozaludzka", tylko że realizowanej na studiach artystycznych. Może taka współpraca między kierunkami to dobry pomysł.