Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=13&t=3153
Strona 13 z 39

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 10:04 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Robert napisał(a):

Przypuśćmy, że bardzo mnie nęcą 13-latki (jak naszego sławnego reżysera), kiedy zapewnisz mi odpowiednią ilość młodocianych piękności i miłe okoliczności w rodzaju wyspa tropikalna i klimatyzowane wnętrza ? :lol:

Robert teraz Ty przeginasz i to zdrowo... To porównanie jest jak najmniej trafne. Bardziej ten problem porównałbym do jazdy autostradą z dozwoloną prędkością czyli 130. Niby wolno 130 ale tak naprawdę przepisowo jeżdzi 30 % kierowców. Mamy takie nasze narodowe "coś" do łamania konwencji, prawa etc. tak na zasadzie "co kur... ja nie mogę" ;). I nadal uparcie twierdzę że gdyby były miejsca przeznaczone do uprawiania tego typu sportów to zdecydowanie problem by się zmniejszył - nie zniknął własnie przez to "coś" ;) ale zmniejszył. Bo część ludzi mająca większe poszanowanie dla szeroko pojetego ładu społecznego wybrałaby tą alternatywe. A teraz nie mając takowej po prostu jadą przed siebie jak na amerykańskim filmie ;)

Autor:  Robert [ 12 paź 2009, 10:19 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

miki napisał(a):
Robert teraz Ty przeginasz i to zdrowo... To porównanie jest jak najmniej trafne.


Wcale tak nie uważam, mam do tego prawo i będę walczył jak lew o swoje racje, zupełnie jak prokładowcy :razz: .


miki napisał(a):
Bardziej ten problem porównałbym do jazdy autostradą z dozwoloną prędkością czyli 130. Niby wolno 130 ale tak naprawdę przepisowo jeżdzi 30 % kierowców.


Przykład jak kula w płot. Tak się składa, że codziennie jeżdżę najszerszą w Polsce autostradą, powyżej 130 jeździ może 5 %, 50% to ofermy jadące 80 środkowym pasem i wyprzedzające się nawzajem, wokół tego 30 % to tiry i wyraźna mniejszość wiedząca co to jest autostrada i jak należy z niej korzystać.

miki napisał(a):
I nadal uparcie twierdzę że gdyby były miejsca przeznaczone do uprawiania tego typu sportów to zdecydowanie problem by się zmniejszył - nie zniknął własnie przez to "coś" ;) ale zmniejszył. Bo część ludzi mająca większe poszanowanie dla szeroko pojetego ładu społecznego wybrałaby tą alternatywe. A teraz nie mając takowej po prostu jadą przed siebie jak na amerykańskim filmie ;)


Podobnie teoretyzujesz jak z jazdą po polskiej autostradzie, dla mnie jednym trafnym określającym działania większości społeczeństwa słowem jest głupota , oni nie myślą zarówno wjeżdżając na drogi jak kupując quada i rozjeżdżając co się da. Podobnie jak nie nauczyli się korzystać z autostrad tak nie nauczą się do czego służy quad i gdzie wolno go używać.

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 10:25 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Wiesz co tak to czytam i widze że jesteś najmądrzejszy na świecie i wiesz wszystko najlepiej. A poglądy jakie rezprezentujesz są jedynie słuszne :P. Dobra "teren zabudowany i przepisowe 50" Pozdrawiam

Autor:  Robert [ 12 paź 2009, 10:27 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Jakie poglądy ? Masz na myśli moje informacje na temat jazdy po A4, których wyraźnie Ci brak ? ;).

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 10:29 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Robert napisał(a):
Jakie poglądy ? Masz na myśli moje informacje na temat jazdy po A4, których wyraźnie Ci brak ? ;).

A skąd ty wiesz kto ja jestem i jak czesto jeżdze po A4 ?? Zachowujesz sie własnie tak jakbyś to ty był jedyny który ma pojecie o jeżdzie po autostradzie.

Autor:  Robert [ 12 paź 2009, 10:32 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Piszesz jakbyś nie jeździł :razz: . Spokojnie, nie ma co się denerwować, można rozmawiać spokojnie, nie po quadowsku ;).

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 10:38 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Robert napisał(a):
....do czego służy quad i gdzie wolno go używać.

Wróćmy do rzeczowej dyskusji... Toć o tym cały czas prawię. Pytanie w takim razie Robert gdzie go wolno używać? No gdzies ci ludzie co go posiadają musza pojeżdzić, pomijam to z jakich pobudek go kupili. Gdyby mieli tor tam by się część z nich spotykała - tak jest w Nowym Targu i Krościenku

Autor:  Robert [ 12 paź 2009, 10:50 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Przecież o tym już było w tym wątku i podobnych ;), wróć np na stronę 10,

alkosander napisał(a):
Cytuj:
Kupiłem quada więc gdzie mam jeździć?
W tym stwierdzeniu zawiera się cała inteligencja tej grupy użytkowników jurajskich bezdroży.A ja kupiłem granat więc p.... nim w centrum handlowym bo nie ma kurna żadnego specjalnego miejsca gdzie mógłbym to zrobić a przecież kupiłem go za własne ciężko zarobione pieniądze.Państwo nic w tej sprawie nie robi a powinno zbudować lub przynajmniej wytyczyć specjalne miejsca gdzie mógłbym to zrobić.Skoro tego nie czyni czuje się usprawiedliwionym. Czy z człowiekiem (?) rozumującym takimi kategoriami można prowadzić jakąkolwiek rozsądną dyskusję,ustalać reguły kiedy może walnąć granatem i w co? Jak na tak postawioną kwestię zareaguje przeciętny obywatel?
a- mamy demokrację więc niech sobie rzuca gdzie chce.
b- trzeba wprowadzić kary tak dotkliwe żeby idiocie wybić takie pomysły z głowy.

Granat w rękach idioty może zabić,quad w takich samych rękach też.Wybieram odpowiedź b
Cytuj:
w sytuacji kiedy jeden z drugim zjedzie z takiego szlaku walić kary po kilka tyś, aż po konfiskatę sprzętu włącznie jeżeli przewinienie znaczne

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 11:01 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

no ok ale ten przysłowiowy granat będziesz posiadał nielegalnie w odróżnieniu do rzeczonego qada którego tak naprawdę można kupic w każdym większym markecie w szerokim wyborze. I jak tu zakazać jazdy czymś co posiada się zupełnie legalnie?



Takie pisanie może być różnie rozumiane... ;) uściślam: uważam że miejsca do "dzikania" są potrzebne, jestem za zakazem jazdy tymi maszynami po szeroko rozumianych bezdrożach, jestem za karaniem włacznie z konfiskatą sprzetu dla idiotów nruszajacych przepisy ;) nie posiadam qada, dużo chodze po Tatrach i jeżdze na rowerze po wyznaczonych szlakach ;) a teraz zmykam odebrać Juniora z przedszkola. ;)

Autor:  Clon1 [ 12 paź 2009, 11:08 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Robert, bez obrazy ale miki ma rację. Uważasz że jedynie twoje zdanie jest słuszne, nie przekonują cie żadne argumenty. Twoje przykłady też nie są ok bo rozwiązanie problemu z quadami jest prostsze niż z 13 lub granatem. Ciężko się z tobą dyskutuje. Da się jeżdzic na kładzie nie siejąc spustoszenia w przyrodzie ale wiadomo, w każdych strukturach są czarne owce. Nie można patrząc na nie osądzać wszystkich.

Autor:  sandwich [ 12 paź 2009, 11:31 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Trzeba myśleć zanim się coś kupi. Piłę mechaniczną też mogę kupić w każdym markecie, a to nie znaczy, że do zawodów drwali mogę się przygotowywać gdzie chcę albo, że państwo ma mi las posadzić.

W wielu sklepach i nternecie mogę kupić wiatrówkę. Tyle, że zanim ją kupię muszę pomyśleć, czy będę miał gdzie postrzelać i do czego. A nie potem jęczeć, że miasto ma mi strzelnicę wybudować. Przykłady można rzucać garściami bez odwoływania się do skrajności.

Jak sobie kupisz Bugatti to będziesz go trzymał w garażu, polerował i jęczał na polskie drogi.
Można sobie kupić łuk, motorówkę, motolotnię, samolot, czołg ale wcześniej trzeba myśleć.
Zakazu jazdy w lesie nie wymyślili po pojawieniu się quadów.

P.S. Skałki czyści się z niepotrzebnego zielska, bo niszczą skałe, która nie jest zdolna się odbudować tak jak zielsko. Stałe ubezpieczenia są wprowadzane dla bezpieczeństwa i na stałe, aby skała nie była niszczona każdorazowym zakładaniem punktów. Jeżeli jaskinia nie zostanie odryta i "zdeptana" przez grotołazów to jej nie ma. Jaskinie niedawno odkrywane przez grotołazów są zabezpieczane przed wandalami. Stare jaskinie zostały zniszczone przez wydobywaczy szpatu i przygodnych naukowców przekopujących namuliska, ale to było lata temu.

To że Rzędkowice są rozjeżdżone i zasrane, to nie wina wspinania, tylko wina , że są rozjeżdżone i zasrane.

Autor:  Robert [ 12 paź 2009, 11:32 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

Clon, równie dobrze mógłbym napisać to samo w drugą stronę ;),

Cytuj:
. Uważasz że jedynie twoje zdanie jest słuszne, nie przekonują cie żadne argumenty. Twoje przykłady też nie są ok Ciężko się z tobą dyskutuje.


Cytuj:
Clon, bez obrazy ale sandwich ma rację.


Dyskusja polega jednak na wymianie poglądów a nie pisaniu o adwersarzu, może najpierw przeczytaj cały ten wątek, także inne na forum.

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 12:40 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

sandwich napisał(a):
W wielu sklepach i nternecie mogę kupić wiatrówkę. Tyle, że zanim ją kupię muszę pomyśleć, czy będę miał gdzie postrzelać i do czego. A nie potem jęczeć, że miasto ma mi strzelnicę wybudować.



Akurat ten temat znam nadwyraz dobrze i jest tu o dziwo podobnie jak w temacie qadów. Ergo ??Zakazać sprzedży qadów, motorów, samochodów terenowych bo... głupie społeczeństwo nie wie do czego one służą poza nielicznymi wyjątkami - tak mam to rozumieć?
Tak jeszcze do przeczytania. Tam próbują coś z tematem zrobić... http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/i ... =w&id=5866
Aaaa i nikt nie pisał że państwo tudzież władze samorządowe mają coś dać... no może oprócz wyznaczenia terenu ;)

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 12:43 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

sandwich napisał(a):
To że Rzędkowice są rozjeżdżone i zasrane, to nie wina wspinania, tylko wina , że są rozjeżdżone i zasrane.

Wybacz nie łapę o co chodzi?? Same się rozjeżdziły i zasrały??

Autor:  miki [ 12 paź 2009, 13:45 ]
Tytuł:  Re: A jednak quadowcy "dbają" o swój wizerunek...

sandwich napisał(a):
Ja swego kałacha już dawno na strychu schowałem, jak się dowiedziałem, że w parku strzelać nie wolno. Teraz żałuję, że nie pomyślałem o tym przed kupnem

Ale możesz przyjacielu na strzelnicy - chcesz to Cie zabiorę często bywam ;) Strzelnica to taka analogia do toru off roadowego ;)

Strona 13 z 39 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/