Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Sylwester 2009/2010
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=13&t=3772		 Strona 1 z 2
Autor:  markpm [ 12 lis 2009, 16:49 ]
Tytuł:  Sylwester 2009/2010
Pytanie jak w zeszłym roku - gdzie, po ile i jaki ośrodek? :D Może ktoś z Forumowiczów zaplanuje wspólną zabawę?

Ja wstępnie planuję tu: http://www.amig.turystyka.pl/o_nas.htm wraz z organizowaniem kuligu :) Ktoś chętny?
Autor:  Clon1 [ 12 lis 2009, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Ja ostatniego sylwestra spędziłem na pazurku, spaliśmy w namiocie a w nocy było ok -20 :razz:
Czy każdy może się przyłączyć?
Autor:  markpm [ 12 lis 2009, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
W zeszłym roku myślałem nad wynajęciem leśniczówki w Pazurku, ale nie było tylu chętnych. W tym roku mam całe 5 osób :)

Sylwester w Krzywopłotach to na razie koncepcja, ale na prawdę wszyscy chętni są mile widziani :)
Autor:  Michał [ 12 lis 2009, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Kiedyś dawno dawno temu, za to w naszej galaktyce, a dokładniej w Mirowie też spędzaliśmy z żoną sylwestra pod namiotem. Fajnie było, w namiocie "na kamień" zamarzł 5 litrowy kanister z wodą, koło południa "szampan" był pijalny i później na piechotę przez pola via Jaworznik i Helenówkę na PKP do Myszkowa.
Autor:  markpm [ 12 lis 2009, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Właśnie natchnął mnie podobny Sylwester, który był opisany na forum - "Sylwester na rowerze" :) Podoba mi się np jakiś czas pod namiotem, rower, spacer w nocy czy wspomniany kulig. O północy można iść do jaskini w Straszykowej albo na jakąś wyższą górkę pooglądać i "pofocić" sztuczne ognie :) 3 lata temu robiliśmy karczek na grillu - to był dopiero odjazd, który powtórzymy w tym roku.. :) A dla zmarzluchów w Krzywopłotach mają billarda, piłkarzyki, rzutki... ;]

Dlatego proponuję jakąś szaloną zabawę wraz z noclegiem w sumie za grosze.
Autor:  Robert [ 13 lis 2009, 09:41 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Clon1 napisał(a):
w nocy było ok -20 :razz:


Temperatura we wspomnieniach zawsze staje się coraz bardziej ekstremalna w miarę upływu czasu :twisted: . Na końcu zeszłego roku temperatura nocą nie spadła poniżej -8 :P.
Autor:  miki [ 13 lis 2009, 10:03 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Robert napisał(a):
Clon1 napisał(a):
w nocy było ok -20 :razz:


Temperatura we wspomnieniach zawsze staje się coraz bardziej ekstremalna w miarę upływu czasu :twisted: . Na końcu zeszłego roku temperatura nocą nie spadła poniżej -8 :P.

Pogrzebałem trochę w danych, w okolicach godziny 00 było -5,4 :razz:
Autor:  Robert [ 13 lis 2009, 10:09 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Nad ranem, o 7:30 spadła do -8.1 :mrgreen: .
Autor:  alkosander [ 13 lis 2009, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Jeśli skończyły się rozgrzewacze wówczas temperatura odczuwana mogła spaść do -20 . Praw fizyki pan nie zmienisz... :mrgreen:
Autor:  Clon1 [ 13 lis 2009, 10:53 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Na pewno te dane są błędne. w ciągu dnia było -9 znajomy który do nas dotarł żeby ratować nas winem, mówił że gdy wyjeżdżał rano z domu, w zawierciu jego termometr wskazywał -17 a wiadomo że w krzonie jest zawsze więcej niż w mieście.
Autor:  Robert [ 13 lis 2009, 11:17 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Musiał się przedtem ostro winkiem rozgrzewać :mrgreen: .

Clon1 napisał(a):
Na pewno te dane są błędne.


Nie ma takiej opcji :razz: .
Autor:  Clon1 [ 13 lis 2009, 11:21 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Ale ja dam sobie rękę odciąć jeśli było inaczej. Nie wspomnę już o dzikach które całą noc buszowały w okolicy...
Autor:  Robert [ 13 lis 2009, 11:28 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Jesteś pewien, że nie były to jeże :twisted: ? One bardzo głośno tupią i szurają :mrgreen: .
Autor:  Clon1 [ 13 lis 2009, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
No wariata ze mnie robią :shock: dodam że sylwester był na trzeźwo bo prowadziliśmy eksplorację jaskiniową, dopiero w nowy rok było co nieco :wink: Szukałem jakich archiwalnych danych ale nie mogę nigdzie znaleźć.
Autor:  Michał [ 13 lis 2009, 11:44 ]
Tytuł:  Re: Sylwester 2009/2010
Nie daj się :mrgreen: zawsze możesz tłumaczyć kolosalnym zróżnicowaniem mikroklimatycznym Jury, szczególnie w mocno urzeźbionym terenie.
Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/