Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Zmiany w Mirowie i Bobolicach
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=17&t=495
Strona 10 z 36

Autor:  Michał [ 05 wrz 2010, 07:23 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

mlody napisał(a):
Stop powiedziałbym na miejscu admina. Ale nie ja jestem szefem.
Czy na fotce jest to o czym ja myślę, że to jest to?


Tak na fotce jest to o czym zapewne myślisz :lol:

Co do stopów - na forum nie ma ścisłej moderacji, liczę na wyczucie forumowiczów i jak do tej pory się ta metoda sprawdza. Oczywiście czasem trzeba coś/kogoś wysłać w cybernetyczny niebyt, jednak jak na 7 lat (licząc z pierwszą czysto tekstową wersją) było tych sytuacji naprawdę mało.

W tym konkretnym przypadku, tylko wzmianka o p. Leperze jest na granicy.
Same programy są dobrze zrealizowane, p. Lasecki ładnie opowiada, tylko czasem się mija z prawdą, a przypominam iż cykl został umieszczony w zakładce "Edukacyjne".
Więc przydało by się bardziej przyłożyć do warstwy merytorycznej, to i na forum zapewne ludzie chwalili by program...

Autor:  alkosander [ 05 wrz 2010, 07:32 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Cytuj:
Program powstał przy współpracy znamienitego znawcy bobolickich klimatów a jednocześnie sponsora, który mógł sobie pozwolić na bajki z mchu i paproci.
Do listy płac nie dotrwałem :wink: Dobre obyczaje nakazują umieścić na przed emisją napis "Ogłoszenie płatne.Oglądasz na własną odpowiedzialność" i wtedy wszystko jest OK :mrgreen:

Cytuj:
przypominam iż cykl został umieszczony w zakładce "Edukacyjne".
Tym bardziej program powinien przejść przez merytoryczne sito.W szkole wymaga się konkretnej wiedzy.To nie łyżwiarstwo figurowe.Nie ma oceny za wrażenia artystyczne :roll:

Autor:  mlody [ 05 wrz 2010, 07:41 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Moc forum jest potężna ale od razu białogłowę wysyłać w telewizyjny niebyt :oops: toż ona tylko uległa uroczemu klimatowi a pieczonki też zrobiły swoje.
Przewodnikom też nie odbiera się blach za opowiadanie bajek( nie jest to żadna osobista "wycieczka")

Autor:  alkosander [ 05 wrz 2010, 09:26 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Nie mam zamiaru białogłowę wysyłać w telewizyjny niebyt. Ona tylko wykonywała rozkazy :wink:

Autor:  Endrju62 [ 05 wrz 2010, 13:00 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Napis ,,Ogłoszenie płatne" przed programem powinien się koniecznie pojawić.Nie wiadomo do końca czy ogłoszenie to dają obywatele płacący abonament dla telewizji publicznej? Czy właściciel Bobolic i okolic wyłożył swoje pieniążki na ten program? Po tytule programu można by sądzić ,że będzie ciekawie. Ale jest tak sobie.Cztery odcinki zlokalizowane w Bobolicach to za dużo, chyba że będzie to ,,brazylijski serial".Tego samego dnia publiczna telewizja TVP3 podsuwa ,,Pomysł na weekend" i jest to dużo lepszy program , często propagujący Jurę.

Autor:  Bobolus Jurajski [ 07 wrz 2010, 10:12 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Program telewizyjny nie powstaje za darmo. W przypadku "Odkrywania Jury" koszty pokrył Pan Lasecki no więc nic dziwnego, że odcinki realizowane były między Mirowem a Bobolicami. Na razie powstało ich pięć, ale planowane są kolejne, także w innych częściach Jury, oczywiście jeśli tylko uda się namówić samorządy, czy inne podmioty do zaangażowania we współfinansowanie projektu.

Co do "średniowiecznych ziemniaków" czy kociołków to oczywiście była to tylko lekka prowokacja, ale jak widać po liczbie postów udana :) Każdy, kto chodził do szkoły chyba od razu zauważy, że z tymi ziemniakami coś jest nie tak, ale jeśli dzięki takiemu chwytowi i dyskusji jaka się na ten temat rozpęta więcej ludzi usłyszy o promujących Jurę specjałach kulinarnych to chyba dobrze?

Autor:  Bobolus Jurajski [ 07 wrz 2010, 10:17 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Pieczonki w Bobolicach na pewno smakowały wycieczce Gazety Wyborczej z Częstochowy

Załączniki:
Gazeta Wyborcza, Częstochowa 06.09.2010
Kopia Wycieczka GW na Zamku_04.09.2010.jpg
Kopia Wycieczka GW na Zamku_04.09.2010.jpg [ 116.06 KiB | Przeglądane 4113 razy ]

Autor:  Robert [ 07 wrz 2010, 10:33 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Bobolus Jurajski napisał(a):

Co do "średniowiecznych ziemniaków" czy kociołków to oczywiście była to tylko lekka prowokacja, ale jak widać po liczbie postów udana :) Każdy, kto chodził do szkoły chyba od razu zauważy, że z tymi ziemniakami coś jest nie tak, ale jeśli dzięki takiemu chwytowi i dyskusji jaka się na ten temat rozpęta więcej ludzi usłyszy o promujących Jurę specjałach kulinarnych to chyba dobrze?


Chyba nie, prowokować można inteligentniej i bardziej pouczająco ;) . No ale to tylko kartofle.

Podoba mi się określenie Laseckiego w artykule - gospodarz , jest to chyba lekka prowokacja ;), z drugiej strony uczynienie bliższego maluczkim oblicza występującego wśród królów :twisted: .

Autor:  alkosander [ 07 wrz 2010, 13:34 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Cytuj:
Co do "średniowiecznych ziemniaków" czy kociołków to oczywiście była to tylko lekka prowokacja, ale jak widać po liczbie postów udana :)
Taaa... :wink:

Autor:  mlody [ 07 wrz 2010, 17:27 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Ostatnio na Grzędzie matka tłumaczy może ośmioletniemu synkowi
-Bo widzisz synku te zamki były już w starożytności :lol: :lol: :lol:
synek na to
-Chyba w średniowieczu mamusiu.
matka
- Masz rację synku. to ja się pomyliłam :idea: :twisted: :idea:
a Bobolus pisze
Cytuj:
Cytuj:
Co do "średniowiecznych ziemniaków" czy kociołków to oczywiście była to tylko lekka prowokacja, ale jak widać po liczbie postów udana :)
:lol: :lol: :lol: :lol:
Nie mam śmiałości powtarzać tutaj dowcipu z brodą o politykach. Jest tam coś o pluciu , które wg polityka jest tylko letnim deszczykiem( odwracanie kota ogonem)

Autor:  u469 [ 07 wrz 2010, 17:41 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

No takiej prowokacji (intelektualnej/edukacyjnej)to nawet legendarny agent Tomek by się nie powstydził. Czekamy na następne nie mniej spektakularne.

Autor:  Michał [ 07 wrz 2010, 17:56 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

No to czekamy aż w kolejnym odcinku pojawi się sprostowanie owej "prowokacji".

Autor:  Michał [ 17 wrz 2010, 18:30 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

NaszeMiasto.pl >> Myszków >> Wydarzenia >> http://myszkow.naszemiasto.pl/artykul/5 ... ,id,t.html

Cytuj:
Niegowa: Spór o ścieżkę pieszo-rowerową pomiędzy zamkami w Mirowie i Bobolicach

Polska Dziennik Zachodni Krzysztof Suliga

Właściciele zamków w Mirowie i Bobolicach twierdzą, że planowana przez gminę ścieżka pieszo-rowerowa uniemożliwi normalną komunikację samochodową między nimi.

Dodając zdjęcie oświadczam, że mam prawo do dysponowania nim, zgadzam się na przetwarzanie danych w celu jego publikacji, oraz na nieodpłatne wykorzystanie zdjęć w serwisie naszemiasto.pl oraz innych serwisach i gazetach Grupy Polskapresse. Proszę o podpisanie autora zdjęcia w sposób podany w formularzu
Gmina Niegowa zamierza wybudować ścieżkę pieszo-rowerową pomiędzy zamkami w Mirowie i Bobolicach. Będąca właścicielami zamków rodzina Laseckich uważa to za bzdurę i torpedowanie prób stworzenia przez nią turystycznego kompleksu dającego ludziom miejsca pracy.


- To jakaś paranoja, żeby zamykać dla ruchu kołowego najkrótszy dojazd do Bobolic. W Siewierzu budowana jest obwodnica, która umożliwi m.in. szybką komunikację pomiędzy lotniskiem w Pyrzowicach a Jurą. Władza lokalna działa natomiast wbrew wszelkiej logice - twierdzi Jarosław Lasecki. - Kazimierz Wielki połączył te zamki traktem
królewskim, a my w XXI wieku je zamykamy.


Dziesięciu radnych gminy Niegowa zwróciło się do starosty myszkowskiego o przejęcie przez powiat drogi od gminy. Wniosek był we wtorek omawiany na posiedzeniu zarządu powiatu.


- Zarząd powiatu ustosunkował się do tej propozycji pozytywnie. Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Mariusz Sikora ma zbadać przebieg drogi i wszelkie uwarunkowania z nią związane. Przeanalizujemy to wszystko na wrześniowym posiedzeniu Komisji Rozwoju Rolnictwa - mówi starosta Łukasz Stachera. - Do przejęcia jest potrzebna m.in. pozytywna opinia wójta gminy, a także sąsiednich powiatów. To dosyć złożona procedura.


Wójt Krzysztof Motyl twierdzi, że zaszło jakieś nieporozumienie, a radni podpisując wniosek, zostali wprowadzeni w błąd.

- Wyłoniliśmy już wykonawcę budowy ścieżki. Nie możemy jej ruszyć przez pięć lat, bo trzeba by zwrócić 600 tysięcy złotych dofinansowania - mówi wójt Krzysztof Motyl. - Myślę, że ścieżka nie będzie kolidowała z ruchem kołowym. 
Można mieć jednak co do tego obiekcje. Na planach droga gminna ma bowiem zaledwie 3 metry szerokości, a planowana ścieżka ma mieć...również 3 metry.

W praktyce szutrowa droga jest znacznie szersza, ale w części przebiega po prywatnych gruntach. W pewnym momencie ich właściciele mogą jednak zabronić przejazdu po ich ziemi. 
W dodatku ścieżka będzie w niektórych miejscach wiodła środkiem obecnej drogi, bo musi pokrywać się z gminnym gruntem.
Wójt twierdzi, że to żaden problem, bo będzie można nią jeździć także samochodami.


- Ścieżka jest na drodze publicznej i nie będzie kolidowała z ruchem. Tak jest w przypadku jej dalszych odcinków - wyjaśnia wójt.

Tyle, że ścieżki buduje się po to, by zapewnić pieszym i rowerzystom bezpieczeństwo, a nie przepychanki z samochodami.

Grunty związane z zamkami i grzędą mirowsko-bobolicką zostały wyłączone na wniosek rodziny Laseckich z przygotowywanego planu zagospodarowania przestrzennego. Laseccy złożyli kilka miesięcy temu wniosek do gminy o wydanie warunków zabudowy związanych z budową przy drodze z Mirowa do Bobolic Muzeum Bobolusa Jurajskiego.

- W najbliższych dniach urbanista powinien dostarczyć projekt decyzji o warunkach zabudowy - informuje Krzysztof Motyl. - Rodzina Laseckich wystąpiła w międzyczasie o objęcie zakresem decyzji dwóch kolejnych działek.

Planowane na ten rok uroczyste otwarcie zamku w Bobolicach nie dojdzie do skutku. Fatalna pogoda opóźniła prace i do otwarcia dojdzie dopiero w przyszłym roku.


Swoją drogą to jakiś absurd - mieszkańców Bobolic, Kol. Bobolice i oczywiście turystów odcina się od najkrótszej drogi dojazdowej. Przejazd 3 osiowym wysokim autokarem do Bobolic od strony Niegowej dostarcza sporych wrażeń :twisted:

Autor:  alkosander [ 17 wrz 2010, 19:19 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Mimo najszczerszych chęci nie da się pozostać neutralnym obserwatorem kiedy czyta się takie cuda:
Cytuj:
Kazimierz Wielki połączył te zamki traktem...
...czyżby na grzędzie mirowskiej odkopano średniowieczny asfalt? ... :shock: :roll:
Cytuj:
Muzeum Bobolusa Jurajskiego
...a w muzeum średniowieczne kartofle. :mrgreen:
Cytuj:
W Siewierzu budowana jest obwodnica, która umożliwi m.in. szybką komunikację pomiędzy lotniskiem w Pyrzowicach a Jurą.
O ile się orientuję założenia dla tej budowy są inne niż połączenie Pyrzowic z Bobolicami.Zaczyna być coraz bardziej ciekawie.Czekam na olimpiadę w Mirolicach :mrgreen:

Autor:  markpm [ 17 wrz 2010, 20:47 ]
Tytuł:  Zmiany w Mirowie i Bobolicach

Artykuł dla gazety chyba pisał nasz Bobolus jurajski :mrgreen:

Strona 10 z 36 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/