Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Park Przygody [DZ]
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=17&t=3869
Strona 1 z 1

Autor:  Michał [ 09 sty 2010, 11:07 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

NaszeMiasto.pl > Śląsk > Turystyka > Aktualności > Park Przygody na Jurze

Cytuj:
Park Przygody na Jurze
06.01.2010

Częstochowska firma "Motywacja.com - Prowokacja Integracja Motywacja" ma pomysł na stworzenie w lesie nieopodal wsi Jaroszów w gminie Żarki kompleksu pod nazwą "Leśny Park Przygody".
Na projekt wartości ponad 330 tys. zł otrzymała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego w wysokości 163 tys. zł. Pierwotnie park tematyczny miał powstać w gminie Kroczyce, ale kolidowało to z terenami objętymi programem Natura 2000. Firma zwróciła się do burmistrza Żarek z prośbą o wydzierżawienie należącego do gminy terenu, na którym zlokalizowane są jaroszowskie kamionki z amonitami. Gmina ma tam obszar o powierzchni 25 ha. Potencjalny dzierżawca nie określił jak dużym terenem jest zainteresowany. Chciałby go ogrodzić i organizować tam m.in. imprezy integracyjne, marsze na orientację, gry scenariuszowe, szkoły przetrwania, biwaki. Wytyczone zostałyby ścieżki piesze, konne, edukacyjne, rowerowe i motocyklowe oraz tereny do paintballa i ASG.
SU - POLSKA Dziennik Zachodni

Autor:  oksford [ 31 sty 2010, 22:20 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

"Leśny Park Przygody" to jakieś nieporozumienie. Dlaczego ten kompleks leśny sadzony przez mieszkańców wsi Jaroszów na gruntach stanowiących dawne "mienie gromadzkie" ma być ogrodzony i wydzierżawiony ? Dlaczego nie ogłasza się konkursu na zagospodarowanie tego terenu stanowiącego miejsce rekreacji dla mieszkańców? Sprawy zarządzania dawnym "mieniem gromadzkim" regulują stosowne przepisy prawa o których gmina nie chce pamiętać. A może są inne firmy zainteresowane zagospodarowaniem tego terenu? Oferta proponowana przez częstochowską spólkę jest tak szeroka, że brakuje tylko informacji o lądujących 3 razy w tygodniu kosmitach i darmowych wycieczkach na Księżyc. 20 hektarów lasu w którym firma chce realizować niszczące środowisko gry terenowe to wyjątkowe kukułcze jajo!

Autor:  juzo [ 06 lut 2010, 10:44 ]
Tytuł:  Jaroszów: Nie chcą quadów w swojej wsi (Dz.Z.)

Jaroszów: Nie chcą quadów w swojej wsi

Mieszkańcy Jaroszowa w gminie Żarki oraz radni z Komisji Gospodarki i Mienia odrzucili propozycję firmy motywacja.com, która chciała stworzyć w lesie za wsią Leśny Park Przygód ze ścieżkami edukacyjnymi, możliwością prowadzenia zielonych szkół, torem dla quadów, terenem do paintballa i organizowania różnorodnych imprez integracyjnych. Do burmistrza trafiła petycja podpisana przez ponad 80 jaroszowian, którzy sprzeciwiają się inwestycji. Władze gminy uważają, że to strata szansy na rozwój i pieniądze.
- Urodziłam się w Jaroszowie w 1940 roku. Ten las sadzili mieszkańcy naszej wsi. Teraz chcą nam go zagrodzić i zabronić do niego wstępu. Nie można do tego dopuścić. Chcemy móc nadal spacerować po lesie. To dla nas ważne miejsce, czujemy się z nim związani - mówi Adela Frączek.

Igorowi Rumińskiemu, właścicielowi firmy, nie udało się przekonać ludzi do pomysłu, który byłby dla Jaroszowa promocją, a gminie przyniósłby dochód. Mieszkańcy wsi i Stowarzyszenie Jurajskie Amonity uważają, że utracą dostęp do należących do nich terenów leśnych, a w cichej obecnie miejscowości nie będą mieli już spokoju. Do tego obawiają się, że quady zdewastują kamionki bogate w wyjątkowe na skalę kraju amonity.

- Nie chcemy tego terenu grodzić i zamykać dla szerszego grona turystów, a wręcz przystosować do różnej turystyki kwalifikowanej, od której na Jurze nie uciekniemy. Pozostawiając takie miejsca w dzikim stanie będziemy prowokować do ich dewastowania. Popularnym prezentem na komunie są quady. Można sobie wyobrazić, jakie będą tego konsekwencje za kilka lat - przekonywał na spotkaniu w gminie Igor Rumiński.

- Jeżeli nie będzie miejsc, w których będzie można legalnie i bezpiecznie, pod okiem instruktorów jeździć, tereny atrakcyjne dla quadowców zostaną zniszczone.

Rumiński chciał wydzierżawić od gminy tylko część działki - 27 hektarów. Planował wybudowanie parkingów i stworzenie ogólnodostępnego parku rozrywki, do którego wstęp byłby płatny. Pieniądze z biletów wpływałyby do gminy. Inwestycja miałaby we przyszłości stworzyć zaplecze dla zielonych szkół, amatorów aktywnej i bezpiecznej turystyki. Zapewnia, że dalej będzie szukać odpowiedniego miejsca na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Nie wiadomo ile gmina mogłaby zarobić na parku, bo firma nie przedstawiła takich kalkulacji. Tymczasem tor off-roadowy powstanie w Ogrodzieńcu. Tam obyło się bez protestów.


--------------------------------------------------------------------------------


Stawiamy na inne atrakcje

Halina Buła, wiceprezes Stowarzyszenia Jurajskie Amonity w Jaroszowie:

Chcemy zagospodarować ten teren, ale nie w takim wydaniu, jak nam się proponuje. Naszym zdaniem należy stworzyć atrakcyjne miejsce, ale dla ludzi, którzy lubią spokój i kochają przyrodę. Jest tam już stworzony przez gminę szlak turystyczny, są ścieżki piesze i rowerowe a myślimy o wybudowaniu parkingów. Tor dla quadów wystraszyłby z lasu zwierzęta, a tego nie chcemy. Poza tym Jaroszów to mała wieś. W ostatnich latach wybudowali tam domy ludzie, którzy pragną spokoju i ciszy. Przy tego typu działalności, jaką chce prowadzić tam inwestor, czterokołowce rozjeżdżą wieś. Nie możemy się też zgodzić na to, żeby ogrodzono las, a za wstęp do niego musielibyśmy płacić. Chcemy się rozwijać, ale w sposób racjonalny, przystający do panujących tu warunków. Mamy wiele pomysłów i będziemy starali się je wprowadzić w życie. Kamionki z amonitami to nasza perełka.


--------------------------------------------------------------------------------


Miał być rozwój i kasa do budżetu

Klemens Podlejski, burmistrz Żarek

Ocena mieszkańców%07i radnych jest jednoznaczna. Może jeszcze nie dojrzeli do tego tematu. Teren jest rozległy i częściowo zdegradowany wydobyciem kamionek. Propozycja zagospodarowania i udostępnienia terenu dla quadów jest chyba rozsądna. Lepiej, żeby jeździli w terenie przygotowanym i bezpiecznym. Teraz wygląda to tak, że wjeżdżają wszędzie. Ludzie bez przerwy atakują w związku z tym gminę, żebyśmy coś z tym zrobili. Nie mamy jednak możliwości wprowadzenia zakazów. Myślę, że z biegiem czasu, należałoby stworzyć miejsce do jazdy quadami w naszej gminie. Jest to szansa na rozwój i wpływy do budżetu. Gmina przystępuje do uchwalenia planów zagospodarowania przestrzennego i chce, aby tak duże tereny miały funkcje inne niż dotychczas, ale potrzebne są do tego m.in. uzgodnienia z parkami krajobrazowymi i nadleśnictwem.


http://czestochowa.naszemiasto.pl/artyk ... ,id,t.html

Autor:  Michał [ 06 lut 2010, 11:05 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

Tom już zamieścił link do informacji na stronie UMiG Żarki - viewtopic.php?f=15&p=32666#p32666

W mojej ocenie burmistrz nie ma racji, w tym konkretnie przypadku.
Owszem miejsca dla quadów/crossów/4x4 są potrzebne, ale nie na terenie objętym ochroną, a kamionki w Jaroszowie są na obszarze PK Orlich Gniazd.
Przy okazji zwracam uwagę iż kuesta i tereny położone bezpośrednio pod nią też nie są właściwym miejscem dla offroadu, to obszar bardzo bogaty przyrodniczo i wart pełnej ochrony (chodzi o obszar Jaworznik - Żarki i Wysoką Lelowską/Tarnawę). Zwrócił bym natomiast uwagę na okolice Przybynowa/Pustkowia Przybynowskiego.

Wiem że forum przeglądają samorządowcy - krajobraz, przyroda, zabytki są naszym największym dobrem i ich ochrona powinna mieć znaczenie priorytetowe. Co prawda nie zarobimy w chwili obecnej, ale ochrona będzie procentowała w przyszłości w sposób bez porównania większy niż chwilowy wpływ do budżetu.

Autor:  RafRaf [ 06 lut 2010, 11:56 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

Czyli dalej błędne koło nie do ruszenia.
Quadom nie. Torom tak, ale nie w naszej okolicy.
Pojawia się pomysł ale wszystkich nie zadowala, więc nic z tego nie będzie.
Taka jest nasza mentalność i już.

Ja lubię Jurę dziką i z dala od niedzielnych turystów, ale takiej jest coraz mniej.
Czy w związku z tym mam się obrazić na postęp cywilizacyjny i zmiany?
Chyba nie. Muszę tylko szukać w otaczającej nas rzeczywistości własnej "małej Jury" i nie przeszkadzać innym.

Autor:  Michał [ 06 lut 2010, 14:46 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

Nie chodzi o niedzielnych turystów, tylko o imprezy komercyjne i offroad.
Takie miejsca naprawdę pożytku środowisku Jury i zdecydowanej większości okolicznych mieszkańców nie przyniosą, to taka sama sytuacja jak z kompleksami hotelowymi w centrum atrakcyjnego terenu. Powinno się je lokować w oddaleniu od wsi, tak by hałas nie docierał do mieszkańców. Jakieś tam doświadczenie offroadowe mam i wiem jak może wyglądać to w praktyce.
W mojej ocenie wymarzonymi miejscami są np. kamieniołomy w Ogrodzieńcu i na Wysokiej, ew. Niegowonice, ale tylko w niecce bez zagospodarowania korony.

Ekolodzy mnie pewnie "zjedzą" ale jeżeli pojawiają się pomysły częściowego odsłonięcia P. Błędowskiej to może udostępnić dla off wydzielony obszar i niech jeżdżą?

Autor:  RafRaf [ 06 lut 2010, 17:12 ]
Tytuł:  Park Przygody [DZ]

Michał
W pełni się z Tobą zgadzam.
Tak jaj piszesz, jednak każde posunięcie w stronę komercji i choćby nawet w niewielkim stopniu "degradujące" środowisko przyrodnicze budzą stanowczy sprzeciw ekologów, może lepiej napiszę, osób uważających się za ekologów i strażników przyrody.

Popatrzmy na jakikolwiek kamieniołom czy piaskownie. Dla okolicznych mieszkańców to obszar zdegradowany, zniszczony. Ten sam obszar dla "ekologów" to wspaniałe miejsce dla "niedzielnych wykopalisk". Mamy więc punkt styku różnych oczekiwań i jak to pogodzić.
Sam park dla "spacerowiczów" pewnie przeszedłby fazę akceptacji mieszkańców Jaroszowa.
Mieszkańcy nie byliby przeciwni gdyby nie pojawiły się plany związane z off-roadem.
Jednak zarysowano wizję "totalnego zniszczenia przez kłady" i protesty, sprzeciwy są jak dla mnie oczywiste.

W z związku z powyższym uważam nikłe szanse na powstanie parku rozrywki koło Jaroszowa.

Autor:  Maćko [ 03 lut 2011, 20:24 ]
Tytuł:  Mieszkańcy Jaroszowa k.Żarek nie chcą Leśnego Parku Przygody

Oczywiście że mają. Podmiot "motywacja coś tam" chce zrobić Disneyland w skałach kosztem przyrody. Podoba mi się, że mieszkańcy mają własną wizję i plan przyciągnięcia turystów. Widać, że powoli lokalne społeczności odzyskują świadomość i nie wszystko jest im obojętne. To znaczy, że naród powoli się bogaci :)

Autor:  alkosander [ 04 lut 2011, 05:58 ]
Tytuł:  Mieszkańcy Jaroszowa k.Żarek nie chcą Leśnego Parku Przygody

Czyżby nie dosłyszeli,że podmiot "Coś tam.com" oprócz gustownego betonowego płotu, nawiązującego symboliką do jurajskich obiektów obronnych, stworzy im nowe miejsca pracy? :mrgreen:

Autor:  wolfikk [ 06 lut 2011, 09:02 ]
Tytuł:  Mieszkańcy Jaroszowa k.Żarek nie chcą Leśnego Parku Przygody

oby mieszkańcom coś wyszło z tego..... bo różnie z tym bywa. A może dałoby się wypracować jakiś wspólny plan z firmą - zachowanie przyrody i dbanie o nią a przy okazji pozwolić ludziom bawić się w pięknej scenerii jury

Autor:  RafRaf [ 06 lut 2011, 09:30 ]
Tytuł:  Mieszkańcy Jaroszowa k.Żarek nie chcą Leśnego Parku Przygody

Ja uważam, że mieszkańcy boja się nowego, są przeciwni i nieufni "obcym".
Sami jednak nic zrobią dla dobra wspólnego.
Powodów zawsze jest tysiące, od mentalnych do materialnych.

Autor:  Michał [ 06 lut 2011, 09:35 ]
Tytuł:  Jaroszów - Park Przygody [DZ]

Ponieważ już ten temat był poruszany, łączę wątki.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/