Jurajskie Forum Dyskusyjne http://forumjurajskie.pl/ |
|
Moje wycieczki górskie. http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=45&t=7337 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | laynn [ 23 maja 2021, 09:23 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
W tym wątku, będę wklejał wątki poza jurajski. Wczoraj pojechaliśmy w BŚ. https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... a-maj.html W końcu po 15tu latach dotarłem w Bieszczady Tarnica: Z Caryńskiej widok na Rawki: oraz w trzeci dzień Smerek: link do bloga, głównej strony bo relacji jest 5 odcinków https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.com/ |
Autor: | laynn [ 26 maja 2021, 20:56 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Dziś była całkiem fajna widoczność pod wieczór. Z Sosnowca, z Środuli widok na góry: Od lewej - Polica (82 km), pomiędzy nią a Babią (prawie 85km) widać pasmo Jałowca (ok 70km), po środku Beskid Mały ( ok 60km), nad nim na prawo Pilsko (86 km) i Romanka (83km), z prawej Beskid Mały z Chrobaczą Ł (53 km). No to widok w miarę częsty, ale Tatry w końcu po raz pierwszy ujrzałem, radość, bo to dwa bloki od mojego, u teściów z balkonu 8p.: To crop z 300mm czyli 450mm dla FF. Pentax k3II + DA 55-300 f9 iso 800. Szkoda, że nie zabrałem statywu. I kurcze, jednak muszę dorwać obiektyw z lepszą optyką... To ok 140km. |
Autor: | laynn [ 08 cze 2021, 20:47 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Krótki spacer, z naszej bazy w górach: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... -gron.html |
Autor: | Marianowski [ 10 cze 2021, 09:30 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Czytam relację i zapamiętuję to zdanie: "Wędrówka podczas której Ci starsi opowiadają, tym młodszym jak to kiedyś było... Ja uwielbiałem takie spacery ze swoimi dziadkami, gdy dziadek pokazywał mi jakieś rośliny, nory gryzoni, gdy też opowiadał o cięższych czasach...dziś obserwuje jak podobne słowa moja córa słyszy od babci." czyli wycieczki,chęć maszerowania,zaglądania wciąż dalej jak i powroty sentymentalne,bo chyba tak można nazwać tą Twoją wycieczkę są jakby dziedzictwem. Mam tak samo jak Ty Kiedyś rodzice,jeszcze bardziej Wujek którego już nie ma ciągnęli mnie tam gdzie pięknie i wyjątkowo.Dzisiaj ja wujek zabieram bratanków tam i tu,pokazuje,opowiadam i z wielką radością dochodzę do wniosku że ich to interesuje,szczególnie cieszy fakt że dzieje się to w czasach gdy w łapkach niemal każdego dziecka tkwi wielki chinolski smartfon.Cieszy ale i smuci,bo opowieści dotyczą świata góra sprzed 35-ciu lat a zmiany tak wielkie miejscami jakby cały wiek minął... "...by dzień zakończyć grillem" Eee noo,grill? tam jako piękne dopełnienie dnia to ognicho.Watra Panie |
Autor: | Kałasznikow [ 10 cze 2021, 19:48 ] | ||
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. | ||
wschód na małej Babiej górze:P
|
Autor: | laynn [ 12 cze 2021, 10:17 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Cytuj: Eee noo,grill? tam jako piękne dopełnienie dnia to ognicho Odpowiem od końca, moja córa to kiełbaski je, ale takie chude, w sensie grubości, nie lubi grubych, normalnych giętych. A druga dziewczynka w ogóle kiełbas nie jada, więc dla niej był kurczak w boczku pieczony, no i karkówka, stąd grill. Ognisko to im obiecałem na następnej wycieczce. Cytuj: Cieszy ale i smuci,bo opowieści dotyczą świata góra sprzed 35-ciu lat a zmiany tak wielkie miejscami jakby cały wiek minął... Mam podobne odczucia. Że teraz ten czas strasznie zasuwa, te zmiany są tak duże i szybkie, że niedługo to będzie zupełnie inaczej wyglądało. Ot jeden przykład, jak wygląda obecnie po zmianach schronisko Murowaniec, zapożyczę z forum górybezgranic zdjęcie: Cytuj: czyli wycieczki,chęć maszerowania,zaglądania wciąż dalej jak i powroty sentymentalne,bo chyba tak można nazwać tą Twoją wycieczkę są jakby dziedzictwem. Chyba idealnie mnie podsumowałeś w tym roku skończyłem 40tkę i mimo, że czuję się w duchu młodziej, to nagle jakoś ta cyfra w mojej głowie zamąciła zacząłem inaczej patrzeć na otoczenie. Ale i córka coraz bardziej się usamodzielnia, co też nagle mnie tak dopadło A i niestety zdrowie pokazuje, że jednak tak młody, jak się czuje nie jestem. W pracy mam teoretycznie możliwość rozwoju. Jednak po przemyśleniu stwierdziłem, że nie mam ochoty być pod telefonem cały czas, i siedzieć w niej całe dnie, więc stopuje. Jest mi dobrze tu gdzie jestem i tylko więcej czasu na wycieczki i zdrowia mi potrzeba. Dzięki za miłe słowa Cytuj: wschód na małej Babiej górze a do takich wycieczek mi tęskno. Muszę się w końcu zebrać i pojechać, albo pod hamak i tarpa, albo kupić namiot. |
Autor: | Michał [ 12 cze 2021, 18:20 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Spoko, parę lat i czas będzie jeszcze szybciej zasuwał... Turystyka zmienia się, tak jak wszystko co nas otacza - mi te zmiany nie pasują i coraz bardziej jestem zmęczony kierunkiem owej ewolucji. Nie, chyba jednak nie ewolucji. Szczęściem moje ulubione okolice raczej przez najbliższe x lat się diametralnie nie zmienią |
Autor: | Marianowski [ 12 cze 2021, 19:14 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Michał napisał(a): Szczęściem moje ulubione okolice raczej przez najbliższe x lat się diametralnie nie zmienią Tak myślę że chyba nie o Jurze piszesz,ale chyba to co na wschód od niej,można powiedzieć że fajną"niszę" tam sobie "wykłułeś" Na jakiś czas odpuściłem sobie kiedyś niektóre odcinki Warty w okolicy Czewy,przerwa trwała 6-10 lat,gdy tam powróciłem miałem problem z planowym poruszaniem się.Zniknęły drewniane mostki,kładki,wraz z nimi ścieżki,pojawiły sie za to płoty metalowe itp.Tereny ani pod zabudowę,raczej podmokłe a jednak i one nie uniknęły modnego dziś parcia na"prywatyzacje". "Obyś żył w ciekawych czasach" chyba włąśnie Ty Michale przytoczyłeś kiedyś to porzekadło w innym kontekście,ale i tu by pasowało.Ciekawy jestem przyszłości,jak będzie dalej,pewnie tak samo ale jeszcze bardziej... |
Autor: | laynn [ 21 cze 2021, 16:10 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Myślałem, że w upalną niedzielę, po tym jak wszyscy koledzy stwierdzili, na końcu ze mną , że nie warto w taki gorąc łazić po górach, myślałem, że pojedziemy rodzinnie na Jurę, może nad wodę. Niestety córka się przeziębiła, w piątek w górach zaczęła smarkać, z rana w niedzielę doszedł ból ucha, a popołudniu gorączka. Więc zamiast wrzucać zdjęcia z tematyką forum, muszę tylko wrzucić dwa z poza rejonu. Żonę kazano wybierać urlop, więc wpierw pojechaliśmy do Zoo Chorzowskiego: i fotorelacja: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... lacja.html a wieczorem pojechaliśmy na zachód słońca, na moją ulubioną miejscówkę, w jeszcze nie dawno nie lubianym Beskidzie: i link do relacji: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... -gory.html A Wy żyjecie w tym upale? |
Autor: | laynn [ 02 lip 2021, 07:55 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Młoda z dziadkami siedzą w bazie, żona siedzi po 10h w pracy, to mając wolne pojechałem na Pilsko. Po drodze hale Malorka, Jodłowcowa pełne kwiecia, a z Pilska zgoniła mnie burza, działająca nad Beskidem Śląskim. https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... jorke.html |
Autor: | Rybak [ 02 lip 2021, 08:31 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Mijaliśmy się zatem. Przedwczoraj jechałem z Żywca na Środulę, a wczoraj z Bielska na Katarzynę. |
Autor: | laynn [ 02 lip 2021, 11:00 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
To musieliśmy, bo ja mieszkam na Środuli A wycieczka była we wtorek |
Autor: | laynn [ 06 lip 2021, 07:53 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Tym razem pojechaliśmy z żoną (córa z dziadkami na bazie w górach siedzi), odczarować Oświęcim, który i mnie jest ciężko nie kojarzyć z Holokaustem. Ale to miasto ma 800 lat historii. Jest starówka, jest zamek, są muzea. i moja relacja na blogu, zapraszam https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... hwitz.html |
Autor: | laynn [ 02 sie 2021, 07:35 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Urlop za nami...w tym roku nie było morza - w cenie domku bez wyżywienia, mieliśmy hotel z basenem z pełnym wyżywieniem (śniadania, obiady i kolacje w formie bufetu) - no dokładnie droższy o 8 obiadów nad morzem. Jakby ktoś z dziećmi szukał jeszcze czegoś do polecenia, piszcie na priw. A pojechaliśmy pod Gorce. Była wycieczka na Maciejową: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... pacer.html Skansen w Chabówce i przejazd pociągiem retro: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... retro.html Wystawa w budynkach GPN: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... orcow.html Pokazaliśmy córce Tatry: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... nym-z.html A potem pojechaliśmy w Lubelszczyznę. Mijając Sandomierz: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... sadow.html Lublin: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... ublin.html Przepłynęliśmy się promem do Kazimierza Dolnego: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... ierza.html a na końcu wróciliśmy w "nasze" góry, spotkałem się z jeleniem, oraz kupą niedźwiedzia https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... -hali.html |
Autor: | laynn [ 18 sie 2021, 14:02 ] |
Tytuł: | Moje wycieczki górskie. |
Widzę, że grzyby się pojawiają i na Jurze, trzeba będzie się kiedyś wybrać. Tymczasem w Beskidzie Małym spotkałem grzyba z kosmosu https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... auz-w.html a wczoraj zaliczyłem najszybszy wycof z gór: https://mniejszeiwiekszegory.blogspot.c ... idach.html ech... |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |