Jurajskie Forum Dyskusyjne
http://forumjurajskie.pl/

Po drodze przez Gorce.
http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=45&t=7351
Strona 1 z 1

Autor:  Jerzy Radwański [ 04 wrz 2021, 20:26 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

W środę 26 sierpnia postanowiłem zabrać rodzinę i pojechać do siebie na wieś. Jednak po ostatnich doświadczeniach z Zakopianką perspektywa wielu godzin w korkach nam się nie uśmiechała. Decyzja była szybka, czasu mamy dużo, ale nie na siedzenie w aucie więc jedziemy przez Przełęcz Knurowską przy okazji zaliczając spacer. W składzie mocno młodzikowym (2, 4, 14 lat i dwójka młodych inaczej) ruszyliśmy czerwonym szlakiem na wschód, bez jakiś wygórowanych celów.

Wyszło tak:
https://malopolska.szlaki.pttk.pl/map/d ... de=bhatwhh

Na początku zaskoczył nas tłok na przełęczy.
Załącznik:
DSC_0001.jpg
DSC_0001.jpg [ 304.16 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Wszystkie miejsca zajęte. I teraz niestety będzie dygresja: A ja pamiętam jak w latach 2000 - 2005 często musiałem dostać się z Nowego Targu do Jaszcza w Ochotnicy komunikacją zbiorową i najszybszą (najtańszą było na piechotę przez Turbacz) metodą było busem do Knurowa, a dalej na piechtę licząc na stopa (raz tylko się doliczyłem). Na przełęczy nigdy nic nie stało.

Z powodu zaistniałej sytuacji Dziką Świnię (VW T4 całe 78KM) zaparkowałem niczym rasowy krakowski taksówkarz. Trudno. Przejazd był.
Załącznik:
DSC_0002.jpg
DSC_0002.jpg [ 311.35 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Trasa jak to w Gorcach, po błocie
Załącznik:
DSC_0010.jpg
DSC_0010.jpg [ 271.58 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Na Turkówce okazało się, że na południową stronę widoczność była bardzo marna. Na pierwszym planie za doliną Dunajca - Żar (879mnpm) zwany też Braniskiem. Po drugiej stronie szczytu dzisiaj śpimy.
Załącznik:
DSC_0013.jpg
DSC_0013.jpg [ 252.68 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Turkówka - szczyt (886mnpm).
Załącznik:
DSC_0018.jpg
DSC_0018.jpg [ 281.13 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Buczyna Karpacka (gdzieś koło Cyrli).
Załącznik:
DSC_0028.jpg
DSC_0028.jpg [ 278.94 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


Polana na Majcherku, gdzie jest wspaniała panorama na Tatry, tego dnia wyglądała tak
Załącznik:
DSC_0032.jpg
DSC_0032.jpg [ 338.89 KiB | Przeglądane 7575 razy ]


I na koniec coś na temat grzybów. W lesie było wręcz od nich kolorowo. Ogromna różnorodność w przeróżnych żywych barwach: filotowy, żywy pomarańczowy, czerwony, bordowy. Niesamowity widok.
Taka próbka już w linkach:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/1256361.html
https://www.bio-forum.pl/messages/33/1256369.html
https://www.bio-forum.pl/messages/33/1256379.html

Polecam wszystkim czasami nadrobić kilometrów i zboczyć z głównej drogi. Warto.

Autor:  laynn [ 07 wrz 2021, 08:41 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

Szkoda braku widoków.
O wzmożonej turystyce już dyskusji było wiele, nawet tu na forum.
Ja to wzmożenie zauważyłem gdy zamknięto handel w niedziele. Rok temu jednak rozpoczęło się ono jeszcze bardziej wzmożone, z jednej strony to dobrze, z drugiej niekoniecznie. Niekoniecznie, bo komunikacja w Polsce leży, więc by dotrzeć gdzieś, ja np nie myślę o pociągu, o PKS już nie wspominając. No i nie każdy ma siły znosić bardzo ciężkie śmieci po sobie w doliny, by wrzucić do kosza, wolą zostawiać je w przyrodzie...
A co do Gorców, ładne góry, ze sporą "magią" co powoduje, że swego czasu ich nie lubiłem, a napisanie o tym równało się z lekkim linczem na forach górskich :mrgreen:

Autor:  Jerzy Radwański [ 07 wrz 2021, 13:00 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

laynn napisał(a):
A co do Gorców, ładne góry, ze sporą "magią" co powoduje, że swego czasu ich nie lubiłem, a napisanie o tym równało się z lekkim linczem na forach górskich :mrgreen:


Ja miałem trochę inaczej. Na Bukowinę Waksmundzką to szło się na spacer po objedzie, a do Metysówki wieczorem na herbatę pogadać z Jędrkiem. Tak za blisko było aby się nimi zachwycać. Pamiętam jak kiedyś siedziałem w Targu i dostałem telefon od koleżanki, że jest w Koninkach na zajęciach terenowych i żebym podrzucił jej paszport bo załatwia wizy do Rosji. Jako osoba nie posiadająca samochodu (dwadzieścia kilka lat i brak auta - dziś nie do pomyślenia) pognałem przez Turbacz. W drodze powrotnej zaczepiło mnie kilku poważnych jegomości w charakterystycznych czerwonych swetrach z tekstem: "Gdzie tak gnasz, w górach jesteś zachwyć się". Tak jakby mi ktoś własnym ogródkiem kazał się podniecać.

Autor:  laynn [ 07 wrz 2021, 19:15 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

Co do ogródka, moi znajomi mają taki, że ja tam mieszkając bym się nim zachwycał co dzień :wink:
Ale w moim wątku opisywałem (albo na blogu, hmm?), jak w czerwcu poszliśmy w góry, nad domem mojej teściowej, poszliśmy zobaczyć, polanę, gdzie wypasała jako dziecko krowy. I dopiero teraz poszła w przeciwnym kierunku, od tego do domu, jakieś 100-200 metrów, żeby zobaczyć widok na Tatry. Nikt z jej braci, sióstr po górach nie chodził, poza pracą (dwóch braci pracowało w lesie).

Co do auta...to też niewiele lepiej miałem :wink:

Autor:  Robert [ 08 wrz 2021, 07:07 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

Jerzy Radwański napisał(a):
laynn napisał(a):
pogadać z Jędrkiem
No to mamy wspólnych znajomych ;)

Autor:  Jerzy Radwański [ 08 wrz 2021, 08:12 ]
Tytuł:  Po drodze przez Gorce.

Niestety, odkąd Metysówka została zwrócona parkowi (albo UR - szczegółów nie znam) nie mam już kontaktu z nimi. Jako ciekawostkę podam, że był projekt zakupu chaty w Łapszach po Nalepkach. Jędrek był nawet oglądać, ale za duża ruina. Wtedy bylibyśmy sąsiadami.

Poza tym doszła żona, dzieci, praca, zagranica. (Miałem taki rok, że w polskich górach, nie licząc Świętokrzyskich nie byłem ani razu).

Pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/