Teraz jest 28 mar 2024, 14:12




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 sty 2021, 16:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
sław Miro napisał(a):
To jest jakiś dziko żyjący koń??

Nie,ten koń ma swojego pana,na ostatniej fotce stoi na grobli między rzeczką a stawem które są na terenie posesji właściciela konia.Facet otoczył teren elektrycznym pastuchem,teren o dużej powierzchni,zwierzę ma tam wiele swobody lecz mimo to umyka i urządza sobie indywidualne wycieczki po lesie i okolicy.Z tego e-pastucha to dzisiaj tylko truchła leżą.
Zwierzę bardzo spokojne,przyjacielskie i inteligentne.Pewnie ta inteligencja/ciekawość jest powodem wycieczek,pewnie i tylko bo jest zadbane,wygląda wręcz pięknie,z pewnością nie ucieka z powodu krzywdy.
Kilka razy poczęstowałem ją jabłkami,teraz gdy tam się wybieram mam je zawsze przy sobie.Chyba o tym pamięta bo nawet gdy jest na posesji podchodzi do ogrodzenia by się przywitać.Pierwszy raz spotkaliśmy się w lesie nad rzeką,potężnie mnie wtedy wystraszyła gdy nagle pojawiła się za plecami.Podobne zdarzenie miał spotkany grzybiarz,a właściciel gdy się go poinformuje gdzie jego koń chadza sprowadza spowrotem na posesje,lub konik sam wraca i tak w kółko.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 sie 2021, 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Byłem niedawno tam gdzie Warta uchodzi do największej zaporówki w naszej okolicy,popularnie teren ten jest nazywany rozlewiskami,kiedyś faktycznie czymś takim były,dziś mocno skurczone,odludnione,dla mnie na plus,moczykijów brak bo jest tam trudno dziś prawidłowo łowić z brzegu,więc cisza i spokój.
Udając się w takie miejsca zabieram wędkę,nie idę po ryby ale na ryby,takie nastawienie pozwala skonczyć miło dzień bez jakiś dołów itp.zwyczajnie po wszystkim cieszysz się fajnie minionym dniem.
Tym razem zabrałem wędkę muchową,w kieszeni dwa pudełeczka ciut większe od mydelniczki w których miałem trochę imitacji nimfek jęteczek,chrustów i ochotek,z brzegu nie bardzo więc z łódeczki,wypożyczonej.
Zawartość jednego z pudełek.
Załącznik:
DSC_1303.JPG
DSC_1303.JPG [ 131.43 KiB | Przeglądane 10083 razy ]

Ponieważ najwięcej radochy sprawia moczykijowi przechytrzenie rybi na własny wzór,umotany własnoręcznie,dobry humor dopisywał.
Na brzegach tylko ptactwo,łykend i puste brzegi,uwierzyć trudno...
Załącznik:
DSC_1291.JPG
DSC_1291.JPG [ 229.17 KiB | Przeglądane 10083 razy ]

Załącznik:
DSC_1292.JPG
DSC_1292.JPG [ 261.03 KiB | Przeglądane 10083 razy ]

Załącznik:
DSC_1293.JPG
DSC_1293.JPG [ 166.35 KiB | Przeglądane 10083 razy ]

Ordonka,rzeczka która jest powiedzmy okresowa,podobnie jak zbiornik w Zaborzu zasilany jej wodami,ale nigdy w ten sposób nie można było nazwać odcinka ujściowego do zbiornika w Poraju.Obecnie wygląda tak:
Załącznik:
DSC_1299.JPG
DSC_1299.JPG [ 163.15 KiB | Przeglądane 10083 razy ]

Zdjęcia wszystkie z komóry więc wybaczcie niedoskonałości


Załączniki:
DSC_1299.JPG
DSC_1299.JPG [ 163.15 KiB | Przeglądane 10083 razy ]
Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 sie 2021, 09:09 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
W Pilicy obecnie wody jest dużo, nawet bardzo dużo, ale zejdzie i znowu upały zapowiadają.

Dwa razy to samo zdjęcie na końcu.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 13 sie 2021, 19:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Michał napisał(a):
Dwa razy to samo zdjęcie na końcu.

Dzięki za uwagę,staram się robić wsystko jak należy ale...
sorry


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 sie 2021, 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Wiercica tego roku jakoś była mi nie po drodze,ale dziś się zawziąłem,bo to ostatnia sobota by na legalu pospacerować tam z wędką.Pokręciłem się po okolicy Zalesic i zalewu w Juliance,z biegiem rzeki odwiedziłem też odcinek poniżej hodowli,dziś już bardzo rozległej,ale po kolei.
Zbiornik po remoncie zapory z 2003-go roku wygląda obecnie tak jak dawniej,woda jest klarowna,sprawia miłe wrażenie dla oka.Idąc brzegiem napotyka się takie wiaty przy których jest tablica informacyjna wraz z mapą.
Załącznik:
DSC_1354.JPG
DSC_1354.JPG [ 197.65 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Taki przystanek p.t. Niebieskie Źródła,tak nazwano wywierzyska znajdujące się w dnie zbiornika,można je zobaczyć z wysokiego brzegu oddalając się od wiat około 20m na zachód,pod warunkiem że powierzchni wody nie marszczy wiatr.
Zawsze gdy tam jestem zachodzę w głowę dlaczego tego pomostu nie zbudowano właśnie te kilkanaście,lub dziesiąt metrów na zachód???
Załącznik:
DSC_1345.JPG
DSC_1345.JPG [ 273.34 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Okazały jest,dość solidny choć miejscami wandale dają mu radę.Niestety,ale jest jak mebel nie spełniający swej docelowej funkcji o ile gmina chciała się pochwalić źródłami z tablicy.Nawet dziś gdy w zatoce tafla była dość spokojna"pulsujących niebieskich raf" piachu próżno z niego wypatrywać.
Załącznik:
DSC_1347.JPG
DSC_1347.JPG [ 139.73 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Wiem,jestem malkontentem,ale pomijając już nawet finansowy wątek to jakoś gryzie się to z logiką.Natomiast sam widok,jak i przebywanie w ciszy jest tam przyjemnością.
Załącznik:
DSC_1349.JPG
DSC_1349.JPG [ 122.88 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Wiercica późnym latem jest ochraniana gęstą łąką.Łąki obecnie stały się nieużytkami,już nikt ich nie wykasza jak dawniej.Wędrowanie brzegiem stało się miejscami bardzo trudne więc panuje tam błoga cisza.
Załącznik:
DSC_1365.JPG
DSC_1365.JPG [ 220.96 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Każdy kto widział ostatnimi czasy te najpopularniejsze źródła tej rzeki w Złotym Potoku pewnie pomyślałby że Wiercica już się kończy.Jednak jak już kiedyś tu wspominałem ciek ten rządzi się swoimi odwiecznymi prawami i latem jest tam wody więcej niż zimą.Wodę naturalnie spiętrzają bujne i gęste korzuchy roślinności podwodnej.Przykład zdjęcie poniżej,na środku fotki widać wyraźnie próg piętrzący który jest teraz około 70cm pod wodą,zimą różnica poziomów przed i za progiem jest dość pokaźna,a woda przelewa się tworząc intensywną kipiel.Dziś woda jak widać płynie tu w sposób niezakłócony.
Załącznik:
DSC_1362.JPG
DSC_1362.JPG [ 292.96 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Dawno temu mój przyjaciel rozliczne siurki"dolewające"wody do rzeki nazwał"Żyłami Wiercicy",bardzo przypadła mnie do gustu taka nazwa,teraz widać jak adekwatna gdy źródła początkowe ledwie tętnią,żyły te zapewniają rzece doskonałą kondycje.Przykład jednej z takich żył,niewielka ale chłodna i wartka.
Załącznik:
DSC_1360.JPG
DSC_1360.JPG [ 280.8 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Niestety i te żyły miejscami dopadła miażdżyca w postaci rozrastającej się w nieskończoność hodowli.Zamiast dolewać czystej,chłodnej,życiodajnej siły zamieniane są w ściek.Widzieliście jak wygląda rzeka powyżej hodowli,to dla kontrastu ta sama rzeka poniżej tłuczni pstrąga.
Załącznik:
DSC_1369.JPG
DSC_1369.JPG [ 228.04 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Różnic chyba nie trzeba się jakoś specjalnie dopatrywać,odczyn pohodowlany niemal do zera zlikwidował roślinność,wraz z nią zależne od roślinności organizmy stanowiące pokarm dla pstrągów,taki efekt domina.
Oglądając się do tyłu z tego miejsca widać kolejną wyżej wspomnianą"żyłe",ale ile trzeba takich by uzdrowić zdegradowane środowisko.
Załącznik:
DSC_1370.JPG
DSC_1370.JPG [ 249.9 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Nie poszedłem dalej wzdłuż rzeki aby się przekonać,dzisiaj nie po to przyjechałem by wędrować wzdłuż kataklizmu i negatywnie się ładować.Poszedłem na łąki,łąki pełne kwiatów przeróżnych,brzęczacych owadów,niezliczonych zapachów,chyba dominowała świeżością mięta.
Załącznik:
DSC_1368.JPG
DSC_1368.JPG [ 307.73 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Trafiały się też grzyby,te naprawdę smaczne.
Załącznik:
DSC_1366.JPG
DSC_1366.JPG [ 302.85 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

I tak krok po kroku,minuta po minucie minął kolejny dzień,jeśli tym razem nie na Jurze to z pewnością na wspaniałą ciągle miejscami jurajską rzeką.Kiedyś z pewnością Jurajska Królowa,nawet jeśli i dziś to jak długo jeszcze :?:
Aaa i ukłon w stronę Roberta,bo pewnie spyta że rybek nie było czy podobnie :wink:
Rybki były,siedem sztuk,uciekinierzy z hodowli,takie 20-30cm.
Załącznik:
DSC_1372.JPG
DSC_1372.JPG [ 103.95 KiB | Przeglądane 9656 razy ]

Cóż,moim celem są tam pstrągi potokowe,ale te wymagają indianskiego skradania się,niestety w tych wysokich trawach robi się tyle rabanu że są one poza zasięgiem.trzeba poczekać na zime.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 paź 2021, 17:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Przypadkowo zrobił się dzień wolny więc poniosło mnie nad Wartę w okolicy Ważnych Młynów.
O pranku rzeka urzeka,moc wilgoci w powietrzu rozprasza światło w bajkowy sposób ale trudny do pokazania gdy umiejętności są jakie są.Mam jednak nadzieje że z tych obrazków odgadniecie o co mnie chodzi.
Załącznik:
IMG_1915.JPG
IMG_1915.JPG [ 164.17 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Stan wody normalny gdy porówna się go do tego sprzed lat trzydziestu,zrobiło się fajnie,i bardziej dziko.W porannej ciszy prawdziwa magia natury.
Załącznik:
IMG_1921.JPG
IMG_1921.JPG [ 214.97 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Załącznik:
IMG_1929.JPG
IMG_1929.JPG [ 189.53 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Wilgoć na łąkach ogromna,najlepszym markerem pokazującą ją wizualnie są wszelkie pajęczyny.
Załącznik:
IMG_1920.JPG
IMG_1920.JPG [ 139.47 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Dzień mocno słoneczny,w słońcu prawie upalnie lecz w lesie gdy wieje od rzeki można zmarznąć pomimo niemal typowo letniego tam krajobrazu.
Załącznik:
IMG_1927.JPG
IMG_1927.JPG [ 206.58 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Załącznik:
DSC_1433.JPG
DSC_1433.JPG [ 214.21 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

jednak dęby jak widać lada moment pozytywnie wpłyną tu na krajobraz,powoli i nieśmiało ale stanowczo zaczynają urozmaicać kolorem sosnową zieleń.
Załącznik:
DSC_1436.JPG
DSC_1436.JPG [ 242.63 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Jak już wiecie na spacer nad rzeką zawsze zabieram wędkę,już taki ze mnie typ.Dużo wody,i dużo ryb jak na tak krótki spacer,żadne okazy ale cieszy taka szczupacza młodzież.
Załącznik:
DSC_1437.JPG
DSC_1437.JPG [ 346.52 KiB | Przeglądane 9045 razy ]

Do rzeki dzisiaj wróciło z powrotem sześć takich szczupaków,wypuszczając każdemu szeptałem by popłynął po dziadka lub babcie,ale nie chciały niestety współpracować :mrgreen:
Za kilka miesięcy,wiosną przystąpią pierwszy raz do tarła,stąd moja radość na ich obecność,kto wie może i one też autochtoni a nie zarybieniówka.
Do następnego razu Warto.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 paź 2021, 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Spacerek nad Wartą niedaleko od Częstochowy,dotarłem do miejsca gdzie rzeka nagle zmienia swój charakter w sposób wyraźny czy drastyczny,jak kto woli.Od wyraźnej Jury,gór w okolicy Skrajnicy jest ponad dwa kilometry,a patrząc na wodę ma się wrażenie że to Podhale.Już kiedyś pokazywałem Wam stąd obrazki.
Warta jak i inne rzeki na południu w dobrej kondycji jeśli o stany wody chodzi,natomiast rybki nie aktywne,szukałem lipieni jak co roku o tej porze,ale te dziś zignorowały od lat sprawdzone"muszki".
Szum wody odpręża,jak i naturalnie meandrująca rzeka zamknięta dzikimi zadrzewionymi brzegami.
Tyle wystarczy by nie być skupionym na łowieniu.
Załącznik:
IMG_2157.JPG
IMG_2157.JPG [ 140.93 KiB | Przeglądane 8790 razy ]

Załącznik:
IMG_2152.JPG
IMG_2152.JPG [ 158.9 KiB | Przeglądane 8790 razy ]

Dlatego kocham wędkowanie,bo nic wtedy nie musisz,nawet łowić :idea:


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 paź 2021, 16:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2016, 13:52
Posty: 255
Lokalizacja: Sosnowiec
Marianowski napisał(a):
O pranku rzeka urzeka,moc wilgoci w powietrzu rozprasza światło w bajkowy sposób

Pięknie!
Marianowski napisał(a):
dotarłem do miejsca gdzie rzeka nagle zmienia swój charakter

Rewelacja.
Przyznaję się, że nie znam tych rejonów.
W moim poza Jurajskim wątku miałem wspomnieć, że planuję teraz, na przyszły rok się bardziej na Jurze skupić. W tym roku, kiedy przyszedł czas, gdy mogłem wsiąść w auto i podjechać, to chyba przemęczenie skrajne mnie dopadło (choćby ten mój wycof), albo i deprecha. A teraz po 1,5 tyg urlopu, już drugi tydzień mnie gardło boli, ale tak chory jestem, że do piątku mam zwolnienie lekarskie i co gorzej, minie prawie dwa tygodnie, a nie choroba mnie nie odpuszcza.


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 22 paź 2021, 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
laynn napisał(a):
Pięknie!

:?: Jeśli ten entuzjastyczny komentarz nie dotyczy rymu lecz widoczku to się cieszę :wink: :mrgreen:
laynn napisał(a):
Rewelacja.
Przyznaję się, że nie znam tych rejonów.

Tam nawet wyraźna ścieżka obecnie nie prowadzi,a samo bystrze to kilkudziesięcio,może trochę ponad sto metrowy odcinek o sporym promilu pochylenia.Taki wyjątek warciany,a rzeka tam(okolice Korwinowa) nadal płynie po swojemu meandrując jak dzika rzeka,widać to doskonale np.w Google Maps.
Do Jury jak już pisałem trochę tam trzeba sobie dojść,ale Korwinów może być fajnym początkiem rajdu po północy Jury.Do Olsztyna czy Sokolich jest niedaleko i da się zaplanować bardzo fajną trasę pełną pięknych jurajskich widoków.
Korwinów to stacja kolejowa na linii Częstochowa-Katowice.
Zdrówka :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 paź 2021, 18:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 cze 2016, 13:52
Posty: 255
Lokalizacja: Sosnowiec
Marianowski napisał(a):
lecz widoczku

Ja do rymów mam ucho(?) słabe, ale do widoków oko dobre :D
To bystrze, to w okolicy mostu kolejowego?


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 18 wrz 2023, 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Wiosną tego roku Wiercice odwiedziłem aż dwa razy,wiecie że będąc tam serce wali mi inaczej,nie potrafię być wobec niej obojętny więc u schyłku lata w ramach zaległości trochę poględze o wiosennej rzece.
Opowieść rozpocznie od progu piętrzącego który już dziś tej funkcji nie pełni ,jedynie w zimnych porach roku widać różnice za i przed progiem,bo latem potrafi być grubo pod wodą.Zapomniałem dodać że znajduje się w pobliżu mostu w Zalesicach.
Załącznik:
1.jpg
1.jpg [ 262.51 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Takie miejsca zazwyczaj powodują zaburzenia nurtu,i tu jest podobnie,tuż za nim długie i głębokie miejscami bystrze.
Załącznik:
2.jpg
2.jpg [ 233.43 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Dawno temu...działał podobno facet,mówili o nim karczownik gdyż cxyścił brzegi rzeki z trzciny by nadmierne nie zarastała,ile w tym prawdy nie wiem.Obecnie faktycznie miejscami jest wąsko ale za to głęboko,co lepsze,nikt tego nie zbadał...
Załącznik:
3.jpg
3.jpg [ 199.43 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Odcinek łąkowy to na przemian lekkie bystrza,przewężenia,głęboczki,wypłycenia,mimo że prosto to jednak pięknie.
Załącznik:
4.jpg
4.jpg [ 261.36 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Załącznik:
5.jpg
5.jpg [ 264.34 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Idąc dalej z nurtem rzeka zwalnia,zmienia swój charakter jurajskiego potoku w coś co przypomina spory rów melioracyjny dzięki tamie hodowli ryb.Jest inaczej,głęboko ale nadal czysto.Poniżej hodowli dramat...
Załącznik:
6.jpg
6.jpg [ 139.97 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Po stu metrach.
Załącznik:
7.jpg
7.jpg [ 177.83 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Osuszone rozlewisko stworzone przez bobry.
Załącznik:
9.jpg
9.jpg [ 320.42 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Bobrza inżynieria po destrukcji, ale rozlewisko tworzyła tamka znajdująca się w górze potoku gdzieś w łąkach.
Załącznik:
8.jpg
8.jpg [ 343.35 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Wreszcie docieram do miejsc gdzie rzeka znów staje się w miarę przejrzystą, ale z brodzeniem trzeba uważać bo naniosło w zagłębienia dziadostwa i grzęsko że nogi można połamać.
Załącznik:
10.jpg
10.jpg [ 222.22 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Rejon mostu w Wiercicy,dopiero tu woda się klaruje.
Załącznik:
11.jpg
11.jpg [ 235.63 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Ale nawet w tej klarownej już wodzie naszego pstrąga potokowego nie udało mnie się złowić,nawet nie widziałem trzmychających jak powyżej hodowli.Środowisko przemienione,zamieszkałe przez uciekinierów z hodowli które zdziczały w rzece i są w dobrej kondycji.Na dowód dwie fotki dwóch pstrągów tęczowych które musiały co najemniej cały sezon na wolności spędzić by osiągnąć takie rozmiary.
50+
Załącznik:
13.jpg
13.jpg [ 198.45 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Plus/minus 43cm.
Załącznik:
12.JPG
12.JPG [ 344.24 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Z mocno mieszanymi uczuciami pakuje sztucra na pstrągi...
Załącznik:
14.jpg
14.jpg [ 281.51 KiB | Przeglądane 860 razy ]

Wrócę tam jeszcze nie raz,ale rana na serduchu pozostanie.


Ostatnio edytowano 18 wrz 2023, 15:15 przez Marianowski, łącznie edytowano 1 raz

Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 wrz 2023, 18:51 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
Jak to miło przespacerować się wzdłuż rzeki z jej wielbicielem i znawcą, łącząc przyjemne (obrazki) z pożytecznym (fachowy opis). Dzięki, Marcinie :D


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Dzięki Kasiu za dobre słowo ,cieszę się że się podoba,ale nigdy się za znawcę nie uważałem,no może za"znawcę ".
Pozdrawiam :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
laynn napisał(a):
To bystrze, to w okolicy mostu kolejowego?

Tak.Przepraszam że tak długo misiałeś czekać na odpowiedź


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 wrz 2023, 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 kwi 2006, 12:14
Posty: 6881
Lokalizacja: Śląsk
Fajna wędka :wink:


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Teraz jest 28 mar 2024, 14:12


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL