Ale gdzie tam. Pełna kultura.
Stary wilczur przeszedł obojętnie kilka metrów od tej pary, na nich nie zrobiło to najmniejszego wrażenia. Co kraj, to obyczaj .

Jesteś osobą bardzo mobilną i lubisz podróże, dlatego polecam okolice jeziora Hornborga w Szwecji (niedaleko miasteczka Skara). Efekt gwarantowany. Okoliczni mieszkańcy podporządkowali swoje życie i swoje pola żurawiowemu biznesowi. Jest gdzie zamieszkać, co podziwiać, a i skosztować szwedzkiego piwa też można.

http://megimoher.blogspot.com/2012/09/j ... wacja.html

Z wczorajszego bardzo paskudnego dnia nad Górną Pilicą, a dokładniej teren stawów w Szczekocinach:

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Ładne Michale ładne...

_________________
Moja Strona:
https://www.youtube.com/channel/UCWDZp- ... _Wcv1s9WzQ

Niecodziennych a wręcz egzotycznych gości miałem dziś na świerku rosnącym tuż pod moim oknem. Zawsze chciałem sfotografować Krzyżodzioby, jednak do tej pory nie było mi dane spotkać, musiałem sobie świerka wsadzić i czekać ;D.
Kto by pomyślał że same do mnie przylecą
Bardzo ciekawy gatunek, który często lęgi wyprowadza w zimowym, bardzo trudnym dla innego ptactwa okresie, zalatuje do nas w większych ilościach w latach obfitujących w nasiona drzew iglastych, tak jak teraz (dawno nie widziałem takich ilości szyszek na świerkach).
Zdjęcia z ręki i przez szybę, stąd słaba jakość ale może jeszcze uda się poprawić.

_________________
http://www.radoslawzeler.com

Nieczęsta przyjemność.
Posadź sobie oliwnika wąskolistnego a będziesz miał szansę w środku zimy zobaczyć piękne grubodzioby.
Uwielbiają żerować na owocach tego niedużego drzewka. Poza tym ta podobna trochę do oliwki, wierzby, czy rokitnika, mało wymagająca roślina rozsiewa podczas kwitnienia intensywny i przyjemny zapach
Wszystkie moje obserwacje grubodziobów miały miejsce w środku mroźnej zimy, w mieście, w oszronionych koronach oliwników.

Grubodzioby tak, równie piękne ptaki, zaglądają do karmnika zimą i zdarzało mi się je fotografować. Krzyżodzioby natomiast znałem tylko ze zdjęć

_________________
http://www.radoslawzeler.com

Super ptaszydła i zdjęcia.
@Niki - grubodziobów nie brakuje, jak tylko się mocno zimno i śnieżnie robi to stale goszczą w karmniku.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Przepraszam - nie wiedziałem
U siebie na niżu tylko kilka razy widziałem podczas siarczystych mrozów i traktowałem to jako ornitologiczne wydarzenie.
Wczoraj zobaczyłem pierwszego kosa po paromiesięcznej przerwie
Zaskakujące jak duży jest regionalizm ptasiego świata - na nizinach np. żurawie są obecnie coraz liczniejsze ( liczniejsze chyba niż bociany ), natomiast kosy zimą, czy grubodzioby to gratka.

Udało się poprawić sesję krzyżodziobów, które ku mojej uciesze upodobały sobie małe szyszki ozdobnej odmiany świerka, na którego mam fajny widok z okna poddasza. Bardzo radosne i niepłochliwe ptaszyska, przyjemnie patrzeć jak opychają się nasionami, przegryzając śniegiem. Ciekawe czy to goście z północy, czy może białowieskie, którym wyrąbano świerki. Przez te już kilkadziesiąt lat nigdy ich tutaj nie widziałem a w tym roku obserwuję już drugie stadko, wcześniej 5 sztuk a teraz 7.

_________________
http://www.radoslawzeler.com

Super seria

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Dzięki, chyba jest jakiś większy nalot krzyżodziobów- dziś widziałem je w lesie, tym razem stołowały się na modrzewiach.

_________________
http://www.radoslawzeler.com

Jak to zwykle bywa - spacer bez aparatu zwierzaki na wyciągnięcie ręki, z aparatem czmychają momentalnie.
W szeroko pojętych okolicach Włodowic sukcesywnie zwiększa się populacja kruków, które w obecnym sezonie zimowy upodobały sobie skraj pastwisk i lasu w okolicach wzgórz Grdyń i Skałka.

Po wczorajszym opadzie śniegu i dzisiejszym słoneczku na spacer z psem zabrałem też lusterko w nadziej na zdjęcia. Zestaw aparat i pies to średnie połączenie, więc afektów brak, tym bardziej że dziś kruki trzymały dystans.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie

Takiego ptaka jeszcze nikt nie ustrzelił.
Pieskowa Skała. Papuga na smyczy. Dzielnie pokonywała SOG.
Dodam, że załatwiała się na komendę, na wcześniej rozłożoną chustkę.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

Włodowicki krogulec, akurat kiepsko się usadowił, ale sztuka jest sztuka.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie