Cytat z Przeglądu Olkuskiego:
"Pojawiła się kolejna szansa na przywrócenie pierwotnego stanu Pustyni Błędowskiej. W stowarzyszeniu "Polska Sachara"
..........
Jak pozbyć się tych (cenzura ) motocrossów i terenówek?!

Byłem parę razy na "Pustyni Błędowskiej" . Przygoda zaczęła się jeszcze w latach 80-ych. Można tam było wtedy znaleźć sporo sprzetu wojskowego: zniszczone działo albo haubiceę? , niewybuchy granatów moździezowych kal. 82mm., rezsztki po wystrzeleniu RPG-7 czy tzw. łyżki po granatach ręcznych. Nie wspominając o mnostwie łusek z kałasza.
No i była CISZA !!! Bez quadów .
Ale już wtedy były masowo nasadzane szkółki leśne sosenek i pompowana woda z pobliskiej Białek Przemszy żeby się przyjęły. Uważam że nie ma chyba sensu zeby teraz trzebic las który się pojawił.

Ja Ciebie nie rozumiem.
Czterech chłopców z Chechła którzy na pustyni znaleźli niewybuchy teraz są oteczeni "wieczną ciszą' na miejscowym cmentarzu.
Te czasy już nie wrócą. Pustynia tamtych czasów była bardzo niebezpieczna.


Nie przeczę. Pustynia była wtedy dośc mocno użytkowana przez wojsko. Ale jak się nie dotykało niebezpiecznych rupieci to było bezpiecznie. Za to w chwilach kiedy nie były organizowane ćwiczenia mozna tam było ze względu na nikły ruch poczuć się jak w dziczy. Zwłaszcza w rejonie przekraczania B. Przemszy odgradzającej część północną od części południowej pustyni.

Do rozrostu roślinności na pustyni przyczyniło się wojsko, choć brzmi to jak paradoks, bo jeszcze na początku XX wieku było tam DUŻO żółtego piasku.

Wojsko przeczesze Pustynię?

KLUCZE. Czy Pustynia Błędowska zostanie oczyszczona przez wojsko z niewypałów?

Przekonamy się o tym wkrótce, gdy MON odpowie na pismo, jakie wystosował w tej sprawie olkuski poseł Andrzej Ryszka (PO) do Bogdana Klicha, ministra obrony narodowej.



Obecnie władze gminy Klucze oraz powiatu chcą starać się o dużą unijną dotację z programu "Life +" na ochronę siedlisk przyrodniczych o znaczeniu priorytetowym występujących na Pustyni Błędowskiej. Jednak najpilniejszą sprawą, która pozwoli na dalsze działania w ramach programu, jest oczyszczenie jej z niewybuchów i niewypałów, gdyż w dotychczasowym stanie znaczne obszary Pustyni nie nadają się do przeprowadzenia jakichkolwiek prac związanych z ochroną przyrody. - Uznałem, że na tym etapie niezbędna będzie pomoc Ministerstwa Obrony Narodowej, które także korzysta z Pustyni, służącej wojskowym za poligon. Jesteśmy zgodni, że ta trójstronna współpraca, gminy, powiatu i MON będzie miała pozytywny wpływ na ocenę wniosku w unijnym programie "Life +" - mówi poseł Andrzej Ryszka.

Przewidziany na lata 2007-2013 program "Life +" ma na celu zapewnienie środków na realizację projektów dotyczących ochrony środowiska oraz edukacji środowiskowej. Na działania z komponentu "Przyroda i różnorodność biologiczna", do którego zalicza się projekt dotyczący Pustyni Błędowskiej zaplanowano na dofinansowanie aż 1 mld 700 mln euro.

Pustynia Błędowska przez wiele lat pełniła rolę poligonu wojskowego. W okresie międzywojennym pustynny obszar wykorzystywała do ćwiczeń piechota, artyleria i lotnictwo. W czasie II wojny światowej pustynia służyła, jako poligon niemieckiej Afrika Korps oraz lotnikom z bazy Udetfeld koło Siewierza. Zaraz po wojnie na Pustyni było składowisko uszkodzonego sprzętu wojennego, który ściągano tu z pobojowisk, a następnie wywożono do śląskich hut. Od lat 50. Pustynia służy za poligon wojskom powietrzno - desantowym. Obecnie tylko północna część pustyni wykorzystywana jest, jako poligon wojskowy. W 1994 roku saperzy sprawdzili i oczyścili z niewypałów na głębokość 15-20 cm obszar pustyni o łącznej powierzchni 1860 ha. Niestety, co jakiś czas na pustyni znajduje się niewypały odsłonięte przez przewiewany wiatrem piasek.

(SYP)

KLUCZE: Bomba na Pustyni

Policjanci otrzymali informację od 64-letniego mężczyzny o niewybuchach znajdujących się na terenie Pustyni Błędowskiej.
We wskazanym przez mężczyznę miejscu znaleziono 19 pocisków moździerzowych, dwa niezidentyfikowane pociski oraz ... bombę lotniczą o wadze ok 100 kg. Miejsce zdarzenia zabezpieczono do czasu przybycia saperów.

Kozy ratują Pustynię Błędowską

Za cztery lata Pustynia Błędowska będzie wyglądała jak prawdziwa... piaszczysta pustynia. Najpierw jednak teren trzeba odminować i pozbyć się drzew oraz krzaków.


Prace odminowywania na terenie należącym do Śląskiego Zespół Parków Krajobrazowych już się rozpoczęły. Prowadzi je prywatna firma.

- Najciekawszym znaleziskiem była 100 kilogramowa bomba lotnicza - mówi Dariusz Dziwak, komendant komisariatu w Kluczach. Policja po otrzymaniu informacji od firmy od razu wezwała saperów. Znaleźli jeszcze 19 sztuk pocisków moździeżowych oraz 2 sztuki innych, niezidentyfikowanych pocisków.

Gmina Klucze na oddrzewianie i odkrzaczanie terenu - 525 hektarów - ma ponad 9 mln zł. Jeszcze w tym roku wjedzie ciężki sprzęt do wycinki drzew, sztucznie zalesionej w latach 50. pustyni. Część należąca do Śląskiego Zespół Parków Krajobrazowych (24 hektary) jest już odminowana i zaczyna się wycinka. Na wiosnę przyszłego roku Parkzakupi sto kóz, żeby wyjadały odrastające pędy.