Teraz jest 28 mar 2024, 13:01




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 wrz 2017, 14:35 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
Spacer ściśle użytkowy, gdyż musiałem przygotować prostą grę terenową realizowaną właśnie na tytułowym obszarze. To już trzecie pod rząd kręcenie się w tamtych okolicach, pod koniec sierpnia rowerem (w tej relacji sporo fotek), a na początku sierpnia prowadziłem tam wycieczkę w ramach 25 Europejskich Dni Dziedzictwa "Krajobraz dziedzictwa - dziedzictwo krajobrazu". Dawniej bywałem w okolicach Olsztyna bardzo często, wręcz znałem tam każdy zakamarek lepiej chyba nawet niż w okolicach sąsiedniego Mirowa. W mijającym roku podobnie jak ubiegłym niezbyt często trafiały się wycieczki w tej części naszej Jury, a i prywatnie "jakoś" nie po drodze, w sensie że Olsztyn z przyległościami nie był celem samym w sobie... Czas mija a krajobraz się zmienia, zmienia się bardzo szybko - wzgórza zarastają lasami, zabudowa zajmuje coraz to większe obszary, ubywa pól i łąk, płoty zagradzają stare ścieżki itd. Jednak ten północno-zachodni skraj Wyżyny Częstochowskiej z próby czasu ogólnie wychodzi" obronną ręką" - owszem zabudowa się rozlewa, ale pojawiają się coraz liczniejsze winnice, a co najważniejsze dalej jest tam w znamienitej części utrzymywany jest otwarty krajobraz i naturalnej wszak sukcesji stawia się piłami, kosami i owcami dość skuteczny opór ;)

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_18092017.php

Obrazek
Mapa, busola i opis słowny - będzie miała młodzież lekką zagwozdkę ;)

Obrazek
Zarastające wyrobisko kamieniołomu wapieni Kielniki.

Obrazek
Widok z Biakła na Lipówki, Wzgórze Zamkowe i Mnicha na pierwszym planie.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 20 wrz 2017, 12:26 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Informacji w internecie na ten temat nie znalazłem, więc zapytam wprost : czy organizujesz wystawy swoich fotografii ?


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 wrz 2017, 15:51 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
Nie, daleko mi do tego typu aspiracji.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 07:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Naprawdę miło jest poczytać relację "obcego"szwędającego się po "moim"terenie,tym bardziej że refleksje podobne,bo swoje często w duchu tłumaczę jako zachwyt lokalsa ale jak widać zachwyt udziela się też nie tylko autochtonom :wink:
Odnośnie pierwszego zdjęcia zapytam,Michale znalazłeś mój kompas :?: :mrgreen:
Michał napisał(a):
Czas mija a krajobraz się zmienia, zmienia się bardzo szybko - wzgórza zarastają lasami,

Kielniki widziane z Cegielni:
2009r.
Załącznik:
1.JPG
1.JPG [ 111.46 KiB | Przeglądane 11921 razy ]

rok temu
Załącznik:
2.jpg
2.jpg [ 116.86 KiB | Przeglądane 11921 razy ]

W relacji z prywatnej strony podpisujesz jedną z fotek takimi słowami:"Paprociowe zarośla na zejściu z Kielników.
Dalej dość monotonny odcinek po rachitycznych sosnowych lasach porastających piaszczyste przedpole Sokolich Gór. "

Idąc tamtędy wystarczy mocniej wytężyć wzrok by lekarstwem na monotonię były piękne borowiki.Nie jestem tym sposobem wspaniałomyślny zdradzając swoje tereny grzybobiarskie,dla siebie mam lepsze :mrgreen:
"Skalny łuk na przesmyku między Avenem Zygmunta a Jaskinią Koralową.
Niestety wrażenia z tego przepięknego miejsca psują niewielkie ilości śmieci, ścieżki rozryte przez quadowców/crossowców (świeże, weekendowe ślady) i pozostałości ognisk/biwaków w środku rezerwatu. Trzeba być naprawdę istotą wielce bezmyślną by palić tam ogniska i imprezować.
"
Niestety,bolączka Jury i chyba całego kraju.Polacy to chyba urodzeni śmieciaże,nawet w Angli polskie dzielnice po weekendzie toną w śmieciach.
Jeśli chodzi o oczko krasowe w skale to skałę tą Medaliki nazywają Turnią Simonda,niewiem skąd wzięła się ta nazwa.
Szkoda że nie mam teraz dostępu do twardziela bo pokazałbym jak mocno różni się widok Biakła od zachodniej strony dziesięć lat temu i dziś.
A tereny które opisałeś chyba dziś zaliczę :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 09:35 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
O nie, busola jest funkiel nówka prosto z chin w towarzystwie kilku swych sióstr sprowadzona. A na spacer zabrana by sprawdzić czy przypadkiem w Państwie Środka innych kierunków świata/bieguna magnetycznego nie mają :mrgreen:

Śmieci śmieciami, ale rozrycie przez quady i crossy okolic Olsztyńskiej ciśnienie mocno podniosło.
I tak jak w opisie - szkoda że nie udostępniono, w stanie niezmienionym, Olsztyńskiej, a i zmiany przebiegu ścieżki edukacyjnej przeboleć nie mogę.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 10:30 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Marianowski - dzięki za bardzo obrazowe przedstawienie problemu, który spędza mi sen z powiek.
Niejednokrotnie postulowałem zainicjowanie burzy mózgów, dotyczącej powyższego zagadnienia, jako wątku na forum. Stałem się przez to wrogiem publicznym, mam nadzieje, że przez niezrozumienie intencji, które mną kierują :| .
Wyobraźmy sobie Mazury, których jeziora w ciągu kilku dekad, w procesie eutrofizacji, zamieniają się w bagna i podmokłe łąki. Czy pozostałyby nadal tą samą krainą, tą samą atrakcją ?
Uważam, że " strusia filozofia " nic tu nie da. Jaki problem w założeniu wątku na forum ?
Zaprośmy do dyskusji: dzieci, gospodynie domowe, górników, leśników, rolników, ignorantów, dyletantów i regularnych idiotów. Im szersze spektrum, tym lepiej.
Jako sześciolatek zakochałem się w Jurze wędrując z rodziną po jej otwartych przestrzeniach.
Nawet mikroklimat był wtedy zupełnie inny :( .
Jeśli zbytnio podniosłem ciśnienie Adminowi, proszę o usunięcie mnie z forum.
Nie będę miał żalu.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 11:07 

Dołączył(a): 02 sty 2008, 20:49
Posty: 629
Lokalizacja: Dupice
Cytuj:
Jako sześciolatek zakochałem się w Jurze wędrując z rodziną po jej otwartych przestrzeniach.
Nawet mikroklimat był wtedy zupełnie inny :( .


Ja też pamiętam Jurę z końcówki lat 80-tych i nie mogę tego przeboleć. Za kilka lat Jura będzie krzakiem (już właściwie jest) z całkowicie zarośniętymi skałami do których ciężko będzie nawet dojść. Między ostałymi pustymi przestrzeniami stały będą nowe domy poupychane jeden przy drugim.

Kolejny nowy przykład. Pola pod Cydzownikiem (jaskinia Wielkanocna) w Piasecznie. Działki wytyczone i sprzedane. Właśnie powstaje pierwszy dom z nowego osiedla jakie tam ma powstać...


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 16:06 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Maćko napisał(a):

Kolejny nowy przykład. Pola pod Cydzownikiem (jaskinia Wielkanocna) w Piasecznie. Działki wytyczone i sprzedane. Właśnie powstaje pierwszy dom z nowego osiedla jakie tam ma powstać...

Katastrofa. Jeszcze na początku lat 90-tych uwielbiałem przesiadywać na Cydzowniku. Wtedy była to słoneczna, " pszczela " skała. Powietrze aż drgało od setek pszczół, trzmieli i innych owadów. Wokół unosił się upojny zapach kwitnących, różnorakich kwiatków i sukulentów.
W 2011 roku nie poznałem tego miejsca. Skały niemiłosiernie zarośnięte, ponure, bez muraw kserotermicznych.
Dzisiaj, sądząc po tym co napisałeś, nie chciałbym oglądać tego upadku na własne oczy :( .


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 18:29 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
niki napisał(a):
Jaki problem w założeniu wątku na forum ?
Zaprośmy do dyskusji: dzieci, gospodynie domowe, górników, leśników, rolników, ignorantów, dyletantów i regularnych idiotów. Im szersze spektrum, tym lepiej.
Jako sześciolatek zakochałem się w Jurze wędrując z rodziną po jej otwartych przestrzeniach.
Nawet mikroklimat był wtedy zupełnie inny :( .
Jeśli zbytnio podniosłem ciśnienie Adminowi, proszę o usunięcie mnie z forum.
Nie będę miał żalu.


No właśnie jaki? nie ma problemu najmniejszego, ani technicznego, ani merytorycznego. Każdy, nawet ten co dopiero minutę temu założył konto na forum, może nowy temat utworzyć. Byle by trzymać się daleko od "wielkiej" polityki i kiepsko merytorycznie udokumentowanych przytyków ad personam.

@Niki - czemu miał byś mi podnieść ciśnienie? i czemu, a właściwie za co miał by Cię usuwać?

Po podchodach sprzed 5 lat znacznie zmieniłem podejście, co tylko korzyści i spokój ducha przyniosło :D

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 21 wrz 2017, 19:46 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Wolałbym, żeby wątek założył ktoś ważniejszy, niejako z urzędu, ponieważ problem dostrzega wielu z nas, a nie chciałbym być uważany za impertynenta. Mam wrażenie, że moją aktywność w tym temacie niektórzy postrzegają jako jątrzenie, czy emanację ego, co jest jednym wielkim nieporozumieniem.
Michał napisał(a):

@Niki - czemu miał byś mi podnieść ciśnienie? i czemu, a właściwie za co miał by Cię usuwać?


Dlatego, że temat ten koliduje z Twoimi żywotnymi interesami, choć pewnie do emerytury dotrwasz organizując na przykład gry terenowe w stylu: " szukaj skały w lesie " :wink: .
Michał napisał(a):

Po podchodach sprzed 5 lat znacznie zmieniłem podejście, co tylko korzyści i spokój ducha przyniosło :D

Jestem na forum od kilkunastu lat, chociaż dopiero od 10 miesięcy jako forowicz praktykujący,... i muszę przyznać, że przed pięciu laty ciężko przeżywałem okres " nadprzewodnictwa ".
Dobrze , że to już za nami :) .


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 wrz 2017, 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Michał napisał(a):
O nie, busola jest funkiel nówka prosto z chin w towarzystwie kilku swych sióstr sprowadzona. A na spacer zabrana by sprawdzić czy przypadkiem w Państwie Środka innych kierunków świata/bieguna magnetycznego nie mają

Spoko,lekki żarcik,ale busolka identyczna została gdzieś tam posiana,najprawdopodobniej została w barze gdy zachciało się"browarka" :mrgreen: Swoją kupiłem w sklepie z militariami,jak na taki plastik fantastic to droga mi się wydawała,ale przyznać muszę że twardziel z niego był,upadki,kontakt z butami itp.przetrwał dzielnie.

A w rejonie na S od Czewy biegun magnetyczny jest z deka fałszywy,jakieś 2-4 stopnie na W igiełka ucieka.
Niestety to rozjeżdżanie ścieżek,duktów leśnych to już jakaś plaga,jest tak w lasach od częstochowskiego Kręciwilka po Złoty Potok i kto wie czy nie dalej.
Jeśli chodzi o jaskinie to pokłosie tragicznego wypadku w Studnisku,nagle pojawiły się zakazy w postaci różnej maści tabliczek.Olsztyńska to łatwa jaskinia i raczej ten zakaz prywatnie każdy wiadomo gdzie ma,ale w Twoim przypadku Michale sprawa inaczej się ma.Jako przewodnik z grupą niestety musisz respektować takie zakazy.
Ścieżka dydaktyczna gdy biegła szczytem Sokolicy była faktycznie super w porównaniu do dzisiejszej namiastki.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Teraz jest 28 mar 2024, 13:01


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL