Teraz jest 28 mar 2024, 16:36




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 gru 2017, 19:49 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
Zimowe okienko w grudniu ;) którego śnieżny początek dość szybko w późnojesienną aurę się przemienił. Planowałem wstępnie w niedzielę gdzieś dalej ruszyć, ale niespodzianka, w nocy spadło trochę białego (w grudniu? no kto to widział), wiało dość mocno z południa i po prostu nie chciało mi się z domu ruszyć. A szkoda bo pogoda całkiem całkiem - czasem lenia zwalczyć najtrudniej, ale jak już się za próg wyjdzie jest OK. I mimo że każdy metr przebytej trasy znany na wylot to ruszyć nawet na te skromne trzy godziny było warto.

Dystans 37km, czas 3h
Trasa: Włodowice - Biała Góra - Mirów - Wielka Góra - Ogorzelnik - Ostrowy - Bliżyce - Kostkowice - Kroczyce - Morsko Zaborze - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_10122017.php

Obrazek
Mapa wycieczki wygenerowana na GPSies.com

Obrazek
Widok na zamek Mirów i południowe zbocza Grzędy Mirowskiej z małej ambony na kocie 385.

Obrazek
Droga na południowy-wschód wiedzie z widokiem na pasmo Skałek Kroczyckich

Obrazek
Ruiny "Aten Olkuskich", czyli włodowicki pałac.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 12 gru 2017, 20:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lut 2009, 18:25
Posty: 1961
Lokalizacja: Jura Płn
Szkoda że nie napisałeś wcześniej bo też podobny wyjazd zaliczyłem...

_________________
Kill on tour '(^^)'
ObrazekObrazekObrazek


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 gru 2017, 20:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Trzy super spędzone godziny.
Michał napisał(a):
Widok na zamek Mirów i południowe zbocza Grzędy Mirowskiej z małej ambony na kocie 385.

Może takie ambonki byłyby jakimś sposobem tam gdzie pola stają się lasami :?: ,tak tylko głośno myślę :roll:


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 gru 2017, 17:04 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
@Kill - nie mogłem się wybrać, po śladach widać że rowerzyści się po okolicy kręcili.

@Marianowski - zazwyczaj na takich zwyżkach/ambonach jest ławeczka, a tu nic tylko duży, jak na takie konstrukcie, podest jakieś 2,5-3m nad ziemią.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 13 gru 2017, 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Michał napisał(a):
zazwyczaj na takich zwyżkach/ambonach jest ławeczka, a tu nic tylko duży, jak na takie konstrukcie, podest jakieś 2,5-3m nad ziemią.

"Ambona bardziej na mini wieżę widokową wygląda a posadowiono ją zaraz ponad regularną okrągłą dziurą w ziemi. Wg WIG-ówek w tym miejscu nie było budynku, zresztą na studnię lokalizacja zbyt dziwaczna, wszak to szczyt górki (widok 3d/LIDAR na mapach NID, ambona jest w centrum kadru gdzie krzyżyk). Na nawet mały wapiennik dziura za mała, może pozostałość jakiś pozycji bojowych?"
Dziwna i ciekawa ta"ambonka",szkoda że w relacji z której pochodzi cytat brakło fotki,tym bardziej że Ty lubisz pokazywać ciekawostki które inni zwyczajnie pomijają,już kiedyś wspominałem że to jeden z ważniejszych powodów dlaczego lubię bardzo Twoje właśnie fotorelacje,nie ważne czy z długich czy krótkich tripów.
Nie raz mogłem się przekonać jak takie niewielkie"wieżyczki"budowane w celach łowieckich potrafią miło zaskoczyć absolutnie inną perspektywą,wystarczy właśnie te kilka metrów.W dolinie Warty,między Korwinowem a Porajem doceniłem kilka razy ich zalety gdy z każdym krokiem w górę "wyskakiwało" coraz więcej hałd czy północno zachodnich rejonów Jury z ponad brzozowego lasu na pierwszym planie.
Stąd,takie moje może trochę dziwne przemyślenie w poscie powyżej.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 gru 2017, 00:23 

Dołączył(a): 24 wrz 2005, 15:07
Posty: 1056
Lokalizacja: Myszków
prawdopodobnie to o tym kopcu pisze Tomasz Baryła (udzielał się na forum) w pierwszym tomie "Historii lokalnych na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej" (tom I Mirów i Łutowiec): miała tam być jakaś specjalna ambona właścicieli folwarku/dworu w Kotowicach albo Gorzelni


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 14 gru 2017, 09:54 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
Fotka ambony:


Załączniki:
R0009420.jpg
R0009420.jpg [ 162.34 KiB | Przeglądane 21193 razy ]

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie
Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 14 gru 2017, 20:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Patrząc na zdjęcie wydaje się że od "zawsze" tak się prezentowała.
Dzięki :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 wrz 2018, 20:18 

Dołączył(a): 28 cze 2015, 20:35
Posty: 183
Panowie, to, co widać na zdjęciu nie jest amboną myśliwską na Kopcu, to jest taras z przeznaczeniem do obserwacji astronomicznych, przyrodniczych - relaksacynjych calonocnych itp. Podest duży, by się położyć. Ale można też siedzieć gdy się ma ze sobą krzesło:). Tylko trzeba uważać na mrówki, bo wchodzą na samą górę. Wykonawcą tego koślawego dzieła jestem ja wraz z moim ojcem, który jednak nie przyznaje się do tego, ze względu na to, że mu wstyd, bo koślawo wyszło :-))).
Drabina jest solidna, ale za każdym razem gdy ktoś by chciał wejść na taras - sprawdźcie stan desek. Przez krótki czas była tam zalaminowana kartka doczepiona przeze mnie, z opisem co to jest i do czego służy, ale ktoś zerwał.

Samo wzniesienie ma lokalną nazwę Kopiec i na tej m. in. podstawie podejrzewam, że jest sztucznie usypane, na wzniesieniu naturalnym. Wszystkie otwory na tym Kopcu i w jego rejonie wykonali poszukiwacze skarbów. Dzięki temu wiem, że przynajmniej "na czubku" pod trawą jest sporo drobnych kamieni. Ale są też ciekawostki, o których napisałem w tej książce wiejskiej "Tom I" -czyli małe odłamki czegoś co przypomina mi wyglądem odłamki glinianych naczyń.

Nazwa Kopiec obowiązuje "od zawsze" czyli w mojej rodzinie odkąd zapamiętano-zapisano - sprzed I wojny światowej na pewno. Nie było na nim żadnych umocnień wojennych - nic mi nie przekazano o takich.

W książce na podstawie ustnej relacji jednej pani z Mirowa zaznaczyłem - tak jak przechowano w pamięci w jej rodzinie - że samo powstanie Kopca ma związek z dawnymi właścicielami Gorzelni. Ale tylko Kopca. Nic o tym, że właściciele Gorzelni stawiali tam "ambonę" w książce nie ma.

Ambonę myśliwską odkrytą-wersja bez dachu kilka lat temu na Kopcu postawił znany mi myśliwy - postawił też kilka innych - na innych okolicznych działkach, tzn. jego kółko łowieckie stawiało. Ja też z nich korzystałem, ale nie do polowań, tylko nocnych obserwacji :). Tak mi się to spodobało, że gdy myśliwi zdemontowali ambony (żadne zwierzę nie chciało tam się dać zabić :), to machnąłem z moim ojcem (wiadomo - nie przyzna się :) ten koślawy tarasik. Od razu wyjaśniam,że wszystko dzieje się za zgodą właściciela Kopca :).


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 wrz 2018, 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Mirów Polska napisał(a):
Panowie, to, co widać na zdjęciu nie jest amboną myśliwską na Kopcu, to jest taras z przeznaczeniem do obserwacji astronomicznych, przyrodniczych - relaksacynjych calonocnych itp. Podest duży, by się położyć. Ale można też siedzieć gdy się ma ze sobą krzesło:).

:) I kto by pomyślał.Ludzie dla astro obserwacji budują różnego rodzaju astrobudki przydomowe,podesty czy platformy z drewna aby np.zimą odizolować sprzęt i stopy od śniegu itp.ale chyba nigdy nikt kogo znam nie postawił tak wysokiego drewnianego obserwatorium.
Z lornetką uwielbiam spędzać noc w leżaku,łatwy jest wtedy i komfortowy dostęp do fragmentów nieba bliżej zenitu,choć doskwiera wtedy wilgoć,Ty pewnie te jedenaście strzebli nad gruntem masz z tym mniejszy problem i do horyzontu łatwiej.
Pozdrawiam i dzięki za wyczerpujące choć przyznaje że dość pozytywnie zaskakujące wyjaśnienie.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 wrz 2018, 20:20 

Dołączył(a): 02 sty 2008, 20:49
Posty: 629
Lokalizacja: Dupice
Extra! Bardzo pozytywne! (sorry za spam) ; )


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 wrz 2018, 09:47 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
I się tajemnica wyjaśniła :D

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 28 wrz 2018, 19:46 

Dołączył(a): 28 cze 2015, 20:35
Posty: 183
Jeszcze z ciekawostek - Ostrowy, tylko nieco dalej na wschód niż biegła zaznaczona trasa wycieczki, to miejsce zastrzelenia sołtysa Antolki Jana Łomiecia w sylwestrowy wieczór 1943 roku przez Polaków.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 wrz 2018, 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lis 2009, 18:47
Posty: 110
Lokalizacja: Ogorzelnik/Katowice
Cytuj:
Ale są też ciekawostki, o których napisałem w tej książce wiejskiej "Tom I" -czyli małe odłamki czegoś co przypomina mi wyglądem odłamki glinianych naczyń.

Można więcej? Napisał Pan książkę o Jurze?

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=1WqQd7Wv8RQ


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 wrz 2018, 21:45 

Dołączył(a): 28 cze 2015, 20:35
Posty: 183
Te małe odłamki mają wielkość paznokci :), to jest raczej amatorska lokalna ciekawostka. Pochodzenie Kopca nie jest znane (jak pisałem, na czubku ma to, co zwykłe małe kopce graniczne z ubiegłych wieków - usypany z drobnych kamieni - nie żadna kamionka do łamania kamienia. Jakie jest jego pochodzenie nie wiem, możliwe że się już tego nie da dowiedzieć. Przychodzi mi do głowy, że są jeszcze akta spadkowe po ostatniej dziedziczce (uznawanej za taką) Zuzannie Męcińskiej - są w AP w Katowicach, ale jeszcze ich nie widziałem, może tam jest jakaś podpowiedź, a może i nie.
Resztę napisałem na pw.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Teraz jest 28 mar 2024, 16:36


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL