Teraz jest 28 mar 2024, 10:06




Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 06 wrz 2020, 19:52 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
Spróbuję ponownie napisać o niczym :wink:
Wyruszyłam, jak zwykle, z Marianki, przejechałam obok boiska LKS Skalniak – Kroczyce, minęłam pusty w tym roku kroczycki basen, by znaleźć się za plecami kościoła parafialnego pod dwoma wezwaniami – św. Marii Magdaleny oraz św. Jacka.
Załącznik:
5wrze2020_1.jpg
5wrze2020_1.jpg [ 39.5 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


W pobliżu, przy ulicy Zakościele – stary dom typu dwa w jednym.
Załącznik:
5wrze2020_2.jpg
5wrze2020_2.jpg [ 50.09 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Na ulicy Handlowej (do niedawna PPR) mijam zrujnowany budynek pod lipą.
Załącznik:
5wrze2020_3.jpg
5wrze2020_3.jpg [ 74.42 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Łapiąc żółty szlak pieszy udaję się przez las, na południe, w stronę wzgórza Biała, gdzie znajdują się trzy zbiorniki wody.
Załącznik:
5wrze2020_4.jpg
5wrze2020_4.jpg [ 91.82 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Na skraju lasu - ambona.
Załącznik:
5wrze2020_5.jpg
5wrze2020_5.jpg [ 59.57 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Góra, wiadomo jaka, zewsząd widoczna w tej okolicy.
Załącznik:
5wrze2020_6.jpg
5wrze2020_6.jpg [ 45.04 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Porzucam żółty szlak i zjeżdżam do Lgoty Murowanej, a dalej asfaltem do Piaseczna.
Załącznik:
5wrze2020_7.jpg
5wrze2020_7.jpg [ 77.09 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Studnia, o którą kiedyś w zagadce pytał Robert, wygląda tak samo, tylko okoliczności przyrody nieco się zmieniły.
Załącznik:
5wrze2020_8.jpg
5wrze2020_8.jpg [ 61.28 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


W Piasecznie skręcam w lewo, by odwiedzić dawno niewidziany Okiennik Wielki. Kiedyś było widać tę skałę ze ścieżki, dziś widać niewiele…
Załącznik:
5wrze2020_9.jpg
5wrze2020_9.jpg [ 113.27 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Dopiero u podnóża skały można nasycić wzrok charakterystycznym jej kształtem.
Załącznik:
5wrze2020_10.jpg
5wrze2020_10.jpg [ 71.35 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


A tyle widać z samego dołu, z okolicy dzikiego parkingu. Za kilka lat nawet tego nie zobaczymy.
Załącznik:
5wrze2020_11.jpg
5wrze2020_11.jpg [ 52.93 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Wygląda na to, że droga między Okiennikiem Wielkim a Skarżycami również przygotowana jest do zalania asfaltem.
Załącznik:
5wrze2020_12.jpg
5wrze2020_12.jpg [ 64.08 KiB | Przeglądane 11360 razy ]

Załącznik:
5wrze2020_12a.jpg
5wrze2020_12a.jpg [ 56.29 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


W Skarżycach wybieram ulicę Ostańcową, by dojechać nią do drogi prowadzącej do Morska. Mijam prywatną, bo na ogrodzonej posesji, skałkę.
Załącznik:
5wrze2020_13.jpg
5wrze2020_13.jpg [ 66.95 KiB | Przeglądane 11360 razy ]


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 wrz 2020, 20:05 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
Gdy docieram do niebieskiego szlaku, okazuje się, że pokrywa się on z czerwonym rowerowym SOG, oraz że prowadzą one po nowym asfalcie. Myślę sobie – to fajnie, będę mogła rozpędzać się z górek, by mieć łatwiej na podjazdach. W jakże „mylnym błędzie” byłam! Owszem rozpędziłam się, ale właśnie wtedy z przeciwka wyskoczył jeszcze bardziej rozpędzony samochód, który zajmował całą szerokość jezdni. Ledwo zdążyłam zahamować i zjechać na pobocze. Diabli wzięli mój zapas energii i podjazd musiałam zaczynać od zera. I tak sześć razy na tym krótkim odcinku.

Gdyby jezdnia była odrobinę szersza, bezpieczne mijanie się rowerzystów z samochodami byłoby możliwe.
Jak mijają się tam dwa samochody, skoro nie ma zatoczek?
A w ogóle, to dla kogo jest ta droga? Nie ma tam żadnych znaków - ani informacyjnych, ani ograniczających cokolwiek, np. prędkość.

Zaraz na początku tej drogi spojrzałam w lewo i co ja tam ujrzałam? Ano ujrzałam wieżę kościoła we Włodowicach. Od pewnego czasu wszędzie widzę tę wieżę. Obsesja czy co?
Załącznik:
5wrze2020_14.jpg
5wrze2020_14.jpg [ 45.62 KiB | Przeglądane 11359 razy ]


Mijając przydrożne skały i przydrożne grzybki dotarłam w końcu do ośrodka „Morsko”.
Załącznik:
5wrze2020_15.jpg
5wrze2020_15.jpg [ 122.62 KiB | Przeglądane 11359 razy ]

Załącznik:
5wrze2020_15a.jpg
5wrze2020_15a.jpg [ 50.69 KiB | Przeglądane 11359 razy ]


Tu odsapnęłam ździebko, spoglądając na ruiny zamku.
Załącznik:
5wrze2020_16.jpg
5wrze2020_16.jpg [ 60.56 KiB | Przeglądane 11359 razy ]


Dalsza podróż, niebieskim szlakiem przez pogrążony w absolutnej ciszy bukowy las, przebiegła bez zakłóceń.
Załącznik:
5wrze2020_17.jpg
5wrze2020_17.jpg [ 121.74 KiB | Przeglądane 11359 razy ]


Jeśli nie liczyć takich znalezisk.
Załącznik:
5wrze2020_18.jpg
5wrze2020_18.jpg [ 59.12 KiB | Przeglądane 11359 razy ]

Załącznik:
5wrze2020_18a.jpg
5wrze2020_18a.jpg [ 56.09 KiB | Przeglądane 11359 razy ]


A z Podlesic do Kroczyc wybrałam najprostszy wariant – ścieżkę rowerową wzdłuż drogi. W tę stronę jechałam po raz pierwszy i przekonałam się, że tam faktycznie rower sam jedzie.
Prawdziwków w sumie było pięć, niestety wszystkie miały bogate życie wewnętrzne, nawet te najmniejsze. Skoro jednak w końcu pokazały się, należy uznać to za dobry początek :D


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 wrz 2020, 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Katarzyna_m napisał(a):
Spróbuję ponownie napisać o niczym

Nie bój,nie bój,masz już fana :) .Niby o niczym a jest wszystko,klasyki,grzyby,architektura i świeże wieści z terenu który akurat dla mnie nie częściowo obcy lub nieczęsto odwiedzany.
Jura "Wielkim Niczym" stoi a jak zajrzysz na facebook'we jurajskie strony do znudzenia te same widoki.
Fajna relacja i tyle,czekam na więcej :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2020, 10:51 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
Katarzyna_m napisał(a):
A tyle widać z samego dołu, z okolicy dzikiego parkingu. Za kilka lat nawet tego nie zobaczymy.

Truizmem jest stwierdzenie że "Jura nam zarasta" co widzimy wszyscy i co widać na Twoich fotkach. Ale odnoszę wrażenie że tempo tego zarastania jakby przyspiesza, że przez ostatnie kilka lat "zarosła" bardziej niż przez poprzednich kilkanaście a w tych znowu bardziej niż przez ostatnich kilkadziesiąt... :(


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2020, 16:10 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Puszcza Jurajska.

Do początku lat dziewięćdziesiątych jeszcze się nie bałem. Później było już tylko gorzej. Za każdym razem, kiedy przyjeżdżałem na Jurę nie mogłem odnaleźć wzrokiem skał na których wcześniej przesiadywałem, a które były znakomitymi punktami widokowymi.
Patrząc na aktualne zdjęcia widać, że zarastanie postępuje w tempie wykładniczym.
Oczywiście są wśród nas również miłośnicy lasów. Skałodrapaczom i grotołazom to też nie przeszkadza.
Ja niestety miałem okazję obcować z Jurą wielkich, otwartych przestrzeni.

Relacje Kasi bardzo udane i pouczające.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 07 wrz 2020, 19:23 

Dołączył(a): 08 lut 2005, 10:43
Posty: 9148
Lokalizacja: Włodowice
Nie wiem jak koło samych Skarżyc, ale w pobliżu ośrodka Morsko na asfalcie są oznakowania poziome (znak P27) i ograniczenie prędkości do 30km/h. Da się minąć z rowerem, pobocza są szerokie i utwardzone dolomitem. Warto mieć na uwadze że to normalna droga, a nie ścieżka rowerowa i można tam minąć nie tylko osobówkę ale i autokar ;)

p.s.
Wycieczka jak poprzednia równie ciekawa i mimo iż znam tu "każdy kamol" obejrzałem z dużą przyjemnością :D

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Nidą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Towarzystwo Jurajskie


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 07 wrz 2020, 20:20 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
„P-27: Znak ten wskazuje kierującemu rowerem tor ruchu roweru na jezdni i określa kierunek jego ruchu”
Tyle to i ja się domyśliłam, choć początkowo sądziłam, że to takie udziwnione oznakowanie drogi dla jednośladów :oops:

Ale - gdyby jadące z przeciwka samochody poruszały się z dozwoloną prędkością ha, ha, ha (jak piszesz 30km/h – od strony Skarżyc nie było znaku, chyba…?) i gdyby nie gnały środkiem jezdni, na pewno nie musiałabym tak gwałtownie zmykać na pobocze.

Teraz już wiem, że to normalna droga i trzeba na niej mieć się na baczności, ale nadal zagadką jest dla mnie – w jaki sposób mijają się tam takie np. Nissany Navara? Nie mówiąc już o autokarach :shock:


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 wrz 2020, 08:57 

Dołączył(a): 02 sty 2008, 20:49
Posty: 629
Lokalizacja: Dupice
Byłem wczoraj na Okienniku Wielkim. Faktycznie, dżungla...masakryczna dżungla. Gdybym przyjechał jako turysta zanęcony opisami w przewodniku turystycznym to podjeżdżając na miejsce zapytał bym:
- no i gdzie ta skała? Seerio? To?

Zarówno od Piaseczna jak i od Skarżyc widoczne jest już tylko okno. Od strony wschodniej ścieżka wysypana dolomitem jest tak zarośnięta że został tylko "tunel w krzaku".


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 wrz 2020, 13:25 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
No właśnie … :( A w 1992 roku Okiennik Wielki wyglądał tak (fotki z domowego archiwum) :
Załącznik:
1992_OkiennikWielki_1.jpg
1992_OkiennikWielki_1.jpg [ 53.06 KiB | Przeglądane 11174 razy ]

Załącznik:
1992_OkiennikWielki_2.jpg
1992_OkiennikWielki_2.jpg [ 61.74 KiB | Przeglądane 11174 razy ]


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2020, 08:37 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
Dziwne czasy - rzeki wysychają, skały zarastają, ludzie noszą maski - chociaż karnawał się skończył.
Dobrze, że od czasu do czasu ktoś wrzuci zdjęcia z praczasu - jak tutaj Kasia.


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2020, 19:41 

Dołączył(a): 06 cze 2011, 13:09
Posty: 633
Aneks do wycieczki, a nawet do dwóch :wink:

Gdy przeglądałam stare zdjęcia z Jury poszukując tych przedstawiających Okiennik Wielki bez zarośli, spadły na mnie różne wspomnienia i skojarzenia. Trafiłam m.in. na fotkę drewnianej bramy z daszkiem na tle łąki. I tu z pamięci wyskoczyło kolejne wspomnienie, znacznie bliższe – widziałam taką bramę całkiem niedawno, 28 czerwca, podczas wędrówki z Rybakiem i smarem z Włodowic do Morska. Z tym, że brama była … w lesie. Ki czort? – pomyślałam. W sumie podobnych konstrukcji może być więcej. Jednak, co szkodzi sprawdzić?
Postanowiłam przeprowadzić wizję lokalną przy najbliższej okazji. Okazja trafiła się … wczoraj – niespodziewany wyjazd do Marianki. Wprawdzie wyjazd ten był z założenia roboczy, ale … krótka przerwa w zajęciach nie zaszkodzi. A i pogoda doskonała – bezchmurne niebo, rześki wiaterek – idealna na przejażdżkę :D

Do Morska pojechałam najprostszą drogą – przez Lgotkę … i tu dygresja, i pytanie – co się stało ze źródłami dopływu Wodzącej :?: W miejscu, które Michał sfotografował 21 sierpnia 2018 i opisał „W Lgotce wysoki poziom misy źródliskowej”, zastałam małą błotnistą kałużę, z której nic nie wypływa … :(
Załącznik:
9wrze2020_1_Wodząca.jpg
9wrze2020_1_Wodząca.jpg [ 83.65 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Po kilku minutach grzęźnięcia w piachu dostrzegłam, ukrytą w krzakach, tablicę informującą o wapienniku rodziny Ptasińskich, zrekonstruowanym w 2011 roku staraniem TMZZ. Rozejrzałam się po najbliższej okolicy i stwierdziłam, że jedynym miejscem, gdzie mógłby znajdować się ów wapiennik, jest kępa krzaków pośrodku łąki :shock: Hmm … Sama odbudowa to dopiero początek istnienia obiektu, trzeba go jeszcze utrzymać. W tym przypadku wystarczyłoby odkrzaczyć. A tak, to wyrzucone pieniądze.
Załącznik:
9wrze2020_2_DomniemanyWapiennik.jpg
9wrze2020_2_DomniemanyWapiennik.jpg [ 98.83 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Dalej – przejazd pod dolną stacją wyciągu narciarskiego i błotnistą drogą ku opłotkom Morska. I tu cel został osiągnięty – brama stoi, jak stała. Teraz :
Załącznik:
9wrze2020_3_MorskoBrama1.jpg
9wrze2020_3_MorskoBrama1.jpg [ 98.41 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


A tak wyglądała 28 lat temu :
Załącznik:
9wrze2020_4_1992_Morsko_Brama.jpg
9wrze2020_4_1992_Morsko_Brama.jpg [ 47.54 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Jest tu też widoczna skała, o której Koledzy w czerwcu tak żywo dyskutowali – Popielarka. A dziś? Kto nie wie o jej istnieniu nie wpadnie nawet na pomysł, że w tym gęstym lesie jest coś więcej niż drzewa.
Do Marianki wróciłam przez Zaborze, Rzędkowice i Wrzoski. Widziałam nadchodzącą Jesień.
Załącznik:
9wrze2020_5_ŻółtymDoRzędkowic1.jpg
9wrze2020_5_ŻółtymDoRzędkowic1.jpg [ 73.7 KiB | Przeglądane 11051 razy ]

Załącznik:
9wrze2020_6_Róża.jpg
9wrze2020_6_Róża.jpg [ 80.46 KiB | Przeglądane 11051 razy ]

Załącznik:
9wrze2020_7_Ulęgałka.jpg
9wrze2020_7_Ulęgałka.jpg [ 66.97 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Widziałam też … :shock: kościół we Włodowicach.
Załącznik:
9wrze2020_8_WłodowiceSpodJabłonki.jpg
9wrze2020_8_WłodowiceSpodJabłonki.jpg [ 75.16 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Spod TEJ jabłonki, której przepyszne owoce właśnie dojrzały i ścielą się czerwonym dywanem.
Załącznik:
9wrze2020_9_ŻółtymDoRzędkowic3.jpg
9wrze2020_9_ŻółtymDoRzędkowic3.jpg [ 89.05 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Nawłociami jesień się zaczyna …
Załącznik:
9wrze2020_1_10_Nawłoć.jpg
9wrze2020_1_10_Nawłoć.jpg [ 90.91 KiB | Przeglądane 11051 razy ]


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2020, 20:32 

Dołączył(a): 18 wrz 2012, 16:22
Posty: 3369
Lokalizacja: Słajszewo/Ujejsce
Aha! To o tę jabłonkę chodzi.. Ech..
Bramę pamiętam :shock:
Tzn pamiętam z ostatniej wycieczki, a nie wcześniej. Mocna historia.

_________________
Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo
www.bezmiejsca.pl


Gora
 Zobacz profil WWW  
 
PostNapisane: 11 wrz 2020, 06:58 

Dołączył(a): 02 lis 2011, 11:22
Posty: 1415
Twoja fotorelacja Kasiu to kolejny dobitny przykład zjawisk o których ostatnio sporo na Forum: zakrzaczania się Jury (chyba nieodwracalnego...) i wysychania źródeł (tu mam nadzieję że trend się odwróci...)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2020, 11:04 

Dołączył(a): 19 lis 2016, 14:09
Posty: 792
No cóż - pozostaje mi tylko przypomnieć to, o czym pisałem w kontekście relacji Marianowskiego - utrwalajcie fotograficznie zmiany, a przede wszystkim zabezpieczajcie archiwalne zdjęcia przed zniszczeniem, ponieważ nabierają one wartości historycznej :!:
Dzisiaj żałuję, że przez kilka dekad przyjeżdżałem na Jurę - by wyłącznie i samolubnie chłonąć jej czar - nie myśląc o dokumentowaniu jej uroków. Nie przypuszczałem wtedy, że to powab przejściowy :|
Zrobiłem tylko trochę slajdów dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych, eksperymentując ze stereofotografią.
Cyfrowo w XXI wieku udokumentowałem już zupełnie inną krainę :|
Wielkie dzięki Katarzyno za aktualizację, zaangażowanie i niewątpliwe talenta :)


Gora
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2020, 09:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 cze 2014, 20:40
Posty: 1639
Lokalizacja: Częstochowa
Katarzyna_m napisał(a):
Do Morska pojechałam najprostszą drogą – przez Lgotkę … i tu dygresja, i pytanie – co się stało ze źródłami dopływu Wodzącej W miejscu, które Michał sfotografował 21 sierpnia 2018 i opisał „W Lgotce wysoki poziom misy źródliskowej”, zastałam małą błotnistą kałużę, z której nic nie wypływa …

W Złotym Potoku aż serce ściska,ale np.mstowskie Stoki bije obficie,więc chyba problem nie tylko w suszy.Jak radzi sobie Białka ?,poziom wyższy niż w ubiegłym roku,bo Warta rok temu i teraz to dwa różne światy,obecnie,jak na koniec lata jest dobrze.


Gora
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utworz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Teraz jest 28 mar 2024, 10:06


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkownikow i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątkow
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postow
Nie możesz usuwać swoich postow
Nie możesz dodawać załącznikow

Szukaj:
cron

Informujemy, iż forumjurajskie.pl w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności używa pliki cookies.
Więcej informacji na ten temat w linku: Polityka prywatności

Wydawnictwo

Kajakiem

Sklep Arsenał

Jura Paintball Silesia

JuraInfo.pl - noclegi na Jurze


ForumJurajskie.pl służy pogłębianiu wiedzy o Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, oraz okolicznych regionach m.in. Obniżeniu Górnej Warty, Jurze Wieluńskiej, Progu Lelowskim, itd.
Poruszane jest tu całe spektrum zagadnień związanych z historią, etnografią, kulturą, środowiskiem przyrodniczym, oraz turystyką i krajoznawstwem obszaru Jury Polskiej.
Możesz zaprezentować jurajskie zdjęcia, zapytać o bazę noclegową, wybrać najciekawszą trasę wycieczki, czy też dowiedzieć się o mniej znanych miejscach.

Właściciel ForumJurajskie.pl / JuraPolska nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane na forum przez użytkowników,
jednocześnie zastrzega sobie prawo do usunięcia wpisów naruszających zapisy regulaminu forum.
Kontakt z administratorem forum - zobacz tutaj.



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL