24 października 1819 r. wójt Gminy Kotowice i Mirów Rutkowski zwraca się do Wielmożnego Komisarza Wojewódzkiego Delegowanego na Obwód Olkuski o mianowanie na ciągłego Zastępcę Wójta Feliksa Kleszczewskiego. Za nowomianowanego wójt Rutkowski przyjmuje na siebie całkowitą odpowiedzialność. Kleszczewski był dotąd Aktuaryuszem Ekonomii Koziegłowskich. Komisarz Obwodu Olkuskiego przedkłada to pismo do Komisji Województwa Krakowskiego.
-----
W roku 1833 jako jako były dzierżawca dóbr Kotowice Mirów oraz zastępca wójta wymieniony jest Szymon Kmita. Dopuścił się on "obelg w czasie pełnienia służby publicznej", a postępowanie w tej sprawie prowadził Sąd Policji Poprawczej, Wydział Jędrzejowski. 26 września 1833 r. sąd przekazał akta sprawy liczące 20 kart do Komisji Województwa Krakowskiego (w skrócie KWK), celem podjęcia dalszej decyzji w sprawie wójta (zastępcy wójta). Komisja ustaliła, że Kmita nie posiadał w ogóle upoważnienia (przez Komisję) do sprawowania obowiązków zastępcy wójta, ale faktycznie takie wykonywał jedynie na podstawie umowy (kontraktu) dzierżawy dóbr. To jednak było za mało i w związku z tym Komisja odesłała akta do sądu z informacją, że Kmita nie spełniał wymogów urzędnika służby publicznej, zatem winien być sądzony jako osoba prywatna. Pismo KWK w tej sprawie nosi datę 10 maja 1834 r. W aktach nie wyjaśniono niestety kogo i w jaki sposób obraził Kmita jako wójt (zastępca wójta).
-----
W roku 1837 dziedzicem dóbr Kotowice Mirów był Tomasz Bogdański, ale gmina nie miała wójta (w aktach nie zaznaczono przez jak długi okres czasu). Bogdański złożył przysięgę na wierność "Najjaśniejszemu Panu" i Komisarz Obwodu Olkuskiego zwrócił się pismem z 21 listopada/2 grudnia 1837 r. do Rządu Gubernialnego Krakowskiego, Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych, Duchownych i Oświecenia Publicznego o mianowanie go na wójta. Aby doszło to do skutku, Komisja najpierw ustalała, czy Tomasz Bogdański "wyszedł z wieku popisowego albo czyli mu służy iakie wyłączenie od służby woyskowej". Czyli dziś zapytalibyśmy, czy miał "uregulowany stosunek do służby wojskowej". Tomasz Bogdański urodził się 12 lutego 1815 r. (nie podano gdzie). Uczęszczał do gimnazjum "byłego wojewody(?) w Piotrkowie", a w "Epoce Zaburzeń Krajowych" (powstania listopadowego) chodził do szkół i nie zajmował się sprawami wojska (powstania). W roku 1838 był bezżenny, miał brata Wincentego lat 19, pozostającego razem z nim, pod względem stanu zdrowia i wzrostu do służby wojskowej był zdolny. Wyłączenie od służby wojskowej mógłby otrzymać, gdyby jako dziedzic ustanowił zamiast siebie zastępcę do wojska... Naczelnik Wojenny Guberni Krakowskiej (w Kielcach) w piśmie z dnia 27 grudnia 1838/8 stycznia 1839 r. oświadczył, że "nie ma nic do dodania" na temat nominacji Tomasza Bogdańskiego na wójta, co literalnie oznaczało, że nadal utrzymuje go w wieku poborowym. Na tej podstawie wnioskujemy, że mianowanie nie zostało dokonane. Natomiast w roku 1841 Komisarz Obwodu Olkuskiego (Wydział Policyjno Wojskowy) prowadził dochodzenie przeciwko Tomaszowi Bogdańskiemu o "ukrycie popisowego", czyli o niedopełnienie obowiązku służby wojskowej. Komisarz Obwodu Olkuskiego poinformował wówczas Rząd Gubernialny Krakowski, że Tomasz Bogdański wyjechał do Guberni Kaliskiej.
-----------
Decyzją Rządu Gubernialnego Kieleckiego z 1/13 stycznia 1842 r. zastępcą wójta Kotowic i Mirowa został mianowany Adam Wolski - kasjer miasta Żarek. Było to zgodne z wnioskiem dziedzica Tomasza Bogdańskiego z dnia 19/31 października 1841 r., który deklarował, że dla załatwienia spraw rodzinnych musi opuścić Kotowice na kilkanaście miesięcy. Adam Wolski nie został jednak protokolarnie zatwierdzony przez powiat olkuski na zastępcę wójta.
Jak stwierdzał Naczelnik Powiatu Olkuskiego, w lutym 1843 r., "Wolski dopuszczał się stagnacji w służbie odrywaniem się od obowiązków wójtowskich". Jednocześnie dziedzic dóbr Kotowice Mirów - Tomasz Bogdański sam nie był wójtem. Ponadto również dopuszczał się "stagnacji": od dawna nie zamieszkiwał w Kotowicach lecz w dobrach Milkowice (Miłkowice - tam również był właścicielem) w Guberni Kaliskiej, odległych o co najmniej 20 mil od Kotowic i nie reagował na urzędowe wezwania do ustanowienia zastępcy wójta.
W Kotowicach przebywał na stałe dzierżawca Melchior Białoskurski, który "nastręczał sporów z włościanami wymagających dozoru i powagi władzy miejscowej" (której to władzy akurat nie było).
W związku z tym Naczelnik Powiatu Olkuskiego postanowił wyznaczyć zastępcę wójta w osobie Antoniego Sztangenberga (Stangenberga) - honorowego asesora powiatu, na koszt dziedzica Bogdańskiego (projekt wynagrodzenia miał sporządzić burmistrz miasta Żarek), dopóki tenże dziedzic nie przedstawi właściwego kandydata.
W innym piśmie do "Rządu Gubernialnego Guberni Kieleckiej" z 13/28 stycznia 1843 r. Tomasz Bogdański oznajmiał, że osobiście sprawował funkcję wójta w Kotowicach do końca roku 1842. Potem, z powodu choroby i w poszukiwaniu pomocy lekarskiej musiał się udać do swoich drugich dóbr w Miłkowicach, w Guberni Kaliskiej. Bogdański sprzeciwiał się by miał utrzymywać narzuconego przez powiat olkuski zastępcę wójta w osobie Sztangenberga. Decyzją naczelnika powiatu miał mu zapewnić wynagrodzenie 30 rubli srebrnych rocznie, wyżywienie, noclegi, światło, opał i pomieszczenie do pracy. Bogdański oprotestował ten nakaz pismem z 22 lutego/6 marca 1843 r. skierowanym do Wysokiej Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Duchownych...
Najpierw w miejsce Adama Wolskiego dziedzic Kotowic i Mirowa zaproponował do tej funkcji Józefa Piętakiewicza - obywatela miasta Żarek. Ta propozycja musiała z jakichś powodów nie dojść do skutku, bowiem w piśmie z 8/16 czerwca 1843 r. kandydatem zaproponowanym przez dziedzica był już Antoni Gnoiński - Wójt Gminy Kostkowice.
Rząd gubernialny uchylił nominację dla Sztangenberga wskazując m. in., że urzędnicy i oficjaliści biura nie mogą sprawować obowiązków wójtowskich oraz że prawo mianowania "zastępcy wójta" służy przede wszystkim dziedzicom miejscowości na własną odpowiedzialność.
W kolejnym piśmie, datowanym na 7/19 lipca 1843 r. Rząd Gubernialny Kielecki polecił Naczelnikowi Powiatu Olkuskiego aby odwołał Sztangenberga z obowiązków zastępcy wójta Kotowic i Mirowa, a w jego miejsce powołał tymczasowo ww. Antoniego Gnoińskiego. Jednocześnie, by zobowiązał Tomasza Bogdańskiego do przedstawienia w ciągu dwóch miesięcy innego wykwalifikowanego kandydata na zastępcę wójta. Wynagrodzenie dla Sztangenberga za okres faktycznego sprawowania czynności zamiast wójta, rząd pozostawił do wzajemnych rozliczeń między nim a dziedzicem Bogdańskim.
Naczelnik Powiatu Olkuskiego raportował w lipcu 1843 r., że jako naoczny świadek stosunków społecznych w gminie, pozostawia status quo do czasu wypowiedzenia się przez władze wyższe, ponad rządem gubernialnym (trudno powiedzieć, czy chodziło mu o władze królestwa - namiestnika carskiego?). Gdyż tylko tym sposobem "tama nietrafnym zamiarom i przeciwnym woli J. E. Księcia Namiestnika położona być może". Naczelnik powiatu pisał, że Gnoiński jest "narzędziem w ręku dzierżawcy Białoskurskiego do ucisku włościan i wnoszenia nadużyć jeszcze większych nad te, jakie już wielokrotnie zarządzane śledztwa wykryły". Mimo tego deklarował, że po ostatecznym nakazie rządu, nieuwzględniającym jego racji, odda gminę kandydatowi Gnoińskiemu.
Do rządu w Kielcach skarżył się też dzierżawca Kotowic i Mirowa - Melchior Białoskurski (pismo z 25 stycznia 1843 r.). Podnosił, że narzucony przez naczelnika powiatu w Olkuszu - Antoni Sztangenberg - ustawicznie przebywa w towarzystwie chłopskim po karczmach (to kolejne potwierdzenie istnienia co najmniej dwóch karczm w gminie Kotowice-Mirów). Pod jego wpływem włościanie tutejsi stali się burzliwymi i używającymi języka nieprzychylnego dworowi. Nie uiszczają powinności dla dworu, nie utrzymują gospodarstw w należytym stanie. Dzierżawca obawiał się, że stan ten może przenieść się do sąsiednich wiosek. Sztangenberg wprowadza rozwarstwienie, nierząd, na czym cierpi stan gospodarstwa dworskiego. Dzierżawca oskarża go, że przez niego "nieporządek się wkradł do dóbr mu powierzonych" i że nowy zastępca wójta jest tu nasłany na szkodę dworu i aby mu "ludzi powydalać ze wsi". Białoskurski napisał, że wobec szykan ze strony władz powiatu olkuskiego, zmuszony jest udać się pod protekcję Rządu Guberni...
Na skutek tych skarg, Naczelnik Powiatu Olkuskiego (NPO) pismem z dnia 21 września/3 października 1843 r. powołał na zastępcę wojta Gminy Kotowice (w miejsce A. Sztangenberga) zastępcę wójta gminy Żarki - pana Wasmana (?).
Tymczasem nastał rok 1844 i w dniu 31 maja/12 czerwca Sąd Policji Poprawczej Wydziału Jędrzejowskiego, na posiedzeniu w Chęcinach, rozpatrywał sprawę z doniesienia Melchiora Białoskurskiego przeciwko Antoniemu Sztangenbergowi. Zarzut brzmiał "o podburzanie włościan do niespokojności" w czasie pełnienia funkcji zastępcy wójta z nominacji Naczelnika Powiatu Olkuskiego, tj. w okresie od 11/23 grudnia 1842 do 30 sierpnia/11 września 1843 r. Przewodniczył sędzia Witkowski, asesorami byli: Kotulski i Uniszewski, a podprokuratorem - Krzykowski, sprawa toczyła się bez udziału bezpośrednio zainteresowanych stron. Po wysłuchaniu podprokuratora sąd postanowił, że skoro Sztangenberg jest urzędnikiem administracji powiatowej to - na podstawie dekretu z dnia 8/20 maja 1817 r. - podlega pod władze administracyjne. Zatem akta sprawy należy przesłać do Prokuratora Królewskiego przy Sądzie Kryminalnym Guberni Kieleckiej i Sandomierskiej w celu dalszego rozpoznania. Jaki był dalszy przebieg sprawy - nie wiadomo (brak akt).
------
Naczelnik Powiatu Olkuskiego, działając z urzędu, (pismo datowane na 12/24 lipca 1846 r.) raportował Rządowi Gubernialnemu Radomskiemu, że wobec braku obecności w dobrach Kotowice ich dziedzica Tomasza Bogdańskiego (przebywał w Warszawie) i bezprawnego tytułowania się przez niego wójtem, skutecznie zainstalował zastępcę wójta w osobie Józefa Kuczkowskiego - ławnika i kasjera miasta Żarek.
Józef Kuczkowski został skutecznie zainstalowany jako zastępca wójta Gminy Kotowice w dniu 28 maja/9 czerwca 1846 r. przez "Burmistrza delegowanego" (prawdopodobnie z Żarek - podpis nieczytelny). Czynność instalacji odbyła się z udziałem Juliana Bogdańskiego, który był pełnomocnikiem dziedzica wsi - Tomasza Bogdańskiego. Julian uważał się dotąd za wójta, bowiem w protokole czynności okazano mu pismo - rozporządzenie Naczelnika Powiatu Olkuskiego z dnia 16/28 kwietnia 1846 r. oraz zażądano, by oddał akta, zebrał radnych, sołtysów i odtąd zaprzestał pełnić czynności wójtowskie. Protokół podpisali: oddający urząd - Julian Bogdański, odbierający urząd - Józef Kuczkowski, "Burmistrz delegowany" - podpis nieczytelny oraz Jan Zamora - sołtys Kotowic (trzy krzyżyki), Michał Paluch - sołtys Mirowa (trzy krzyżyki) i gospodarze: Paweł Gurbała (trzy krzyżyki), Piotr Mucha (trzy krzyżyki).
-----
Pismem z dnia 14/28 sierpnia 1850 r. Naczelnik Powiatu Olkuskiego prosił Rząd Gubernialny Radomski o upoważnienie Stanisława Konieczko do pełnienia obowiązków zastępcy wójta Gminy Kotowice. Naczelnik Wojenny Guberni Radomskiej nie wniósł zastrzeżeń. W aktach jest także zapisek, projekt pisma urzędowego, z którego wynika, że Stanisław Konieczko miał być także zastępcą wójta Gminy Wysoka Lelowska.
Źródło: AP w Kielcach, sygn. akt. 21/1/0/-/544
|